Pokaż, lekarzu…

Opublikowano: 01.12.2011 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1534

Szpitale wbrew prawu prowadzą listy pacjentów czekających na zabiegi. Kreują kolejki dowolnie, nie wpisując na ich początek najciężej chorych – oto wnioski z raportu Rzecznika Praw Pacjenta.

Dziennik „Rzeczpospolita” informuje, że aż 79% skarg kierowanych przez pacjentów do rzecznika okazało się zasadnymi w kwestii przestrzegania ustawy zdrowotnej i rozporządzeń do niej. Rzecznik zwrócił szczególną uwagę na kwalifikowanie pacjentów na zabiegi według nieznanych kryteriów, nieupubliczniane list osób oczekujących na zabieg oraz niewyznaczanie osób odpowiedzialnych za koordynację tych kolejek.

Listy oczekujących często nie są upubliczniane i pacjent nawet nie wie, którą pozycję zajmuje. – „Listy oczekujących na zabiegi nie spełniały często swojego zadania i nie były wiarygodnym źródłem informacji ani dla pacjentów, ani dla Narodowego Funduszu Zdrowia” – mówi gazecie Krystyna Barbara Kozłowska, rzecznik praw pacjenta. Najwięcej problemów stwarza dostęp do zabiegów w zakresie ortopedii, okulistyki i neurochirurgii.

Szpitale, wbrew przepisom, nie zapisują pacjentów do kolejek według terminu zgłoszeń. Kwalifikowani oni są w dodatku niezgodnie z kategoriami medycznymi, tzn. bez określenia, czy chory jest przypadkiem stabilnym, czy pilnym. Inną formą złamania przepisów jest niewyznaczanie osób odpowiedzialnych za prowadzenie list – pozwala to zresztą uniknąć personalnej odpowiedzialności za manipulowanie kolejnością osób kierowanych na zabiegi.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Rozbi 01.12.2011 23:37

    No cóż – w takim raazie należy zmienić ustawe zdrowotną skoro nie jest zgodna z oczekiwaniami lekarzy i pacjentów – to znaczy ze zawarte w niej zapisy sa oderwane od rzeczywistosci i niemozliwe do spelnienia.

    Nie lubie sytuacji gdzie zmusza sie ludzi i przekonuje do tego zeby przestrzegali litery prawa – chocby nie wiem jak przepisy byly absurdalne i szkodliwe to wmawia sie ludziom ze najwazniejsze jest przestrzeganie chorego prawa niz dzialanie wg wlasnego sumienia i wg wlasnych potrzeb.

    Sprywatyzowac ten chory twór i cała korupcja zniknie 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.