Pogarsza się stan zdrowia polskich dzieci

Opublikowano: 28.05.2015 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1341

Coraz więcej dzieci ma problemy natury psychicznej, częściej umierają na nowotwory, cierpią na otyłość i astmę. Ministerstwo Zdrowia przygotowało opracowanie poświęcone najmłodszym Polakom.

Z danych przedstawionych przez ministerstwo wyłania się obraz nędzy i rozpaczy. Ponad 20 proc. dzieci boryka się z otyłością – to aż o połowę więcej, niż w pokoleniu ich rodziców. Przy czym warto zauważyć, że najwięcej otyłych dzieci znajduje się w grupie 14-18 lat, co wskazuje na fatalne nawyki żywieniowe wynoszone z domu i niezdrowy tryb życia. Otyłość to również zwiększona zachorowalność na cukrzycę, co również odnotowują badania.

92 proc. 15-latków cierpi na próchnicę. Z przytoczonych danych wynika, że ministerialne programy na rzecz popularyzacji zdrowia i higieny jamy ustnej są mało skuteczne, a brak stomatologów w szkołach i utrudniony dostęp do bezpłatnych wizyt u dentystów przynosi opłakane rezultaty.

Zwiększa się również zachorowalność dzieci na nowotwory.Od 2000 roku zwiększyła się o 40 proc. Sprzyja temu niska wykrywalność tego typu zachorowań na wczesnym etapie rozwoju.

Jak wynika z danych ministerstwa, w Polsce co roku umiera ponad 5 tysięcy dzieci w wieku 1–14 lat. Jeden na sześć zgonów spowodowany jest nowotworem złośliwym, a co dziesiąty chorobami układu oddechowego, a niemal co dziesiąty – chorobami układu nerwowego i narządów zmysłu. Co piąte dziecko choruje przewlekle. Poważnym problemem są również problemy psychiczne. Ministerstwo szacuje, że od 10 do nawet 20 proc. dzieci ma problemy takiej właśnie natury. Jednocześnie brak jest ogólnopolskiego programu pomagającego dzieciom w rozwiązywaniu problemów psychicznych.

Mimo wydawania co roku 8 miliardów złotych na poprawę zdrowia dzieci i młodzieży, problem, jak widać, nie zmniejsza się, a MZ sobie nie radzi . Dopóki na poprawie stanu zdrowia dzieci i młodzieży nie skupią się kompleksowo wszystkie instytucje państwowe, dopóty na poprawę nie ma szans.

Autorstwo: MZ
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. -chris 28.05.2015 09:14

    1. Od 20 lat kupujemy śmieci do jedzenia w sklepach wielkopowierzchniowych, będących własnością Francuzów, Niemców, Brytyjczyków itd. Ich celem jest wyłącznie zysk za wszelką cenę a nie zdrowie Polaków,
    2. Próchnica jest bardziej sprawą permanentnego zakwaszenia organizmu niż bakterii (te są wtórne),
    3. Astmy, alergie, nowotwory, problemy psychiczne itd. to sprawa szczepionek i wszechobecnych trucizn (m.in. w produktach tzw. spożywczych). Fluor w paście do zębów i fluoryzacji zębów, ….
    4. Otyłość? tak naprawdę otyli w większości (a już na pewno dzieci otyłe) umierają z głodu, “odżywiając” się czipsami i cukrem!
    5. “Miliardy na poprawę zdrowia”? .. chyba właścicieli koncernów farmaceutycznych.
    Żeby chociaż jeden wydany na przekaz z prawdziwą informacją nt tego jak być zdrowym!
    6. Upadek edukacji zapewnia, że będzie jeszcze gorzej!
    eh!
    Zakazać reklam tzw. lekarstw!
    (Szwecja kiedyś zrozumiała, że pozostawienie aptek w rękach prywatnych jest błędem i je znacjonalizowała!)
    W końcu wyjaśnić sprawę zintensyfikowanej geoinżynierii !! (mam nadzieję w tej sprawie w związku z nowym prezydentem)
    długo by jeszcze…

  2. wiara milosc nadzieja 28.05.2015 11:55

    co do psychicznych problemów, to wszystkie grupy wiekowe są coraz mocniej dotykane. Wg WHO epidemia tzw depresji ma dramatycznie narastać i w niedługim czasie ma być problemem numer jeden. A te prognozy nie biorą pod uwagę wielkich wojen które nadejdą i które na pewien okres czasu spowodują wielki chaos, wielu ludziom odbiorą ich codzienne zajęcia, będzie wielkie bezrobocie -a te inne skutki wywołają u wielu tzw depresje, nerwice itp. Ale korzeń tzw depresji itp jest głębiej
    Jak drzewo wyrwane z ziemi, lub pozbawione wody usycha, ginie – tak człowiek w wyniku grzechu jest odcięty od Boga, co objawia się różnymi złymi stanami m.in depresjami. ” Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy jesteście spracowani i obciążeni, a ja wam dam odpoczynek.” – Ewangelia Mateusza 11:28 Uwspółcześniona Biblia Gdańska – ludzie nie wierzący że Chrystus zmartwychwstał i żyje, lub nieznający Jego obietnic i miłości – ci ludzie nie mają nadziei ponad to doczesne i kruche życie. Odczuwają beznadzieję, bezsens, nie mają pokoju ducha, są nieszczęśliwi. Te stany próbują zmienić tysiącami różnych zajęć i rzeczy, ale one dają tylko chwilowe zmiany, złudne zapomnienie. Później przychodzi z większą siłą uczucie beznadziei, pustki które znowu próbują zagłuszyć, zmienić – przeważnie różnymi grzechami np seksualnymi, alkoholem, narkotykami, pustymi rozrywkami i wieloma innymi. Wszystko co światowe i cielesne przemija, niszczeję więc nie da trwałego pokoju ducha, nie da sensu życia. Sens życia, ukojenie i prawdziwa nadzieja jest tylko u Zbawiciela, który pokonał śmierć i dał obietnicę zmartwychwstania w nowych, niezniszczalnych ciałach ku życiu wiecznemu najpierw w niebie, a ostatecznie na nowej ziemi. – http://mieczducha888.blogspot.com/2015/05/athanasia-chrzescijanie-beda-miec-nowe.html

    , “abyście się nie smucili jak drudzy którzy nie mają nadziei ” – 1 Tes 4:13

  3. AndrewH 30.05.2015 00:00

    Mnie najbardziej osłabia niewiedza ludzi i ich podczepianie wszystkiego pod teorie spiskowe…
    Wspomnę choćby o szczepieniach i ich skutkach zdrowotnych. Ale dla mnie nr 1 to opryski chemiczne (chemtrails)! Problem nie dostrzegany przez większość rodaków… Jakimś dziwnym trafem, owe nie występują na terenach Rosji i byłych republik radzieckich (w madiach g(ł)ównego nurtu Putin – bee)
    Taki Putin po publikacji niezależnych naukowców z Francji i Włoch nt. żywności transgenicznej (GMO) zakazał i wycofał całe te goofno z kraju? Wspomnę jeszcze o telefonii komórkowej i wpływu częstotliwości mikrofalowej na czynniki biologiczne…. (dotychczas brane są tylko techniczne np. 0.2 W/m2) Stale podnoszone częstotliwości transmisji danych, stawianie masztów sieci operatorów komórkowych do 3 metrów, bez zezwolenia budowlanego (zobaczcie do koła, jak stawiają takie na budynkach użyteczności publicznej / szkoły, szpitale, przychodnie… ect.)… Popatrzcie w necie ile jest na ten temat publikacji niezależnych ekspertów! Kochani 🙂 Budźmy świadomość…

  4. reotak1 30.05.2015 00:10

    wiara, nadzieja, miłość – zgadzam się z tym co piszesz, ale to nie wszystko.
    Dzieciom odebrano poczucie bezpieczeństwa niszcząc wszelkie autorytety – przede wszystkim niszcząc rodzinę. Dziecko, które z racji prawa , może wszystko robić bezkarnie , rodzice, którzy z racji prawa są ograniczeni jeśli chodzi o wychowywanie dzieci, nie mogący okazać miłości(pedofilia) ani skarcić |(znęcanie się psychiczne i fizyczne). Media przekazujące takie a nie inne wzorce – nie , żeby wychowywać, ale żeby było fajnie.
    Ale nie tylko o rodzinę chodzi – a o nauczycieli, każdą osobę starszą , którą zbyt ogranicza prawo aby mogła wychowywać , o autorytety bez autorytetu lansowane przez media i ich upadki związane ze skandalami . Edukacja odżegnująca się od wartości kiedyś , przez wieki, uznawanych za podstawowe, a teraz przedstawianych jako śmieszne, edukacja w ogóle bez wartości – nastawiona na “ja”, “moje prawa”, mierność równającą się “indywidualności”.
    Dziecko musi mieć jasno określoną hierarchię osób, wartości etc. Nawet jeśli kiedyś będzie je negować, albo już neguje. Te wartości tworzyły kiedyś kręgosłup świata dziecka. W świecie, gdzie wszystko jest względne gubi się ono, próbuje żyć “dorosłym życiem” bo “ma do tego prawo”. A gdzie podziało się dzieciństwo?

    Druga rzecz to rodzice – w dzisiejszym świecie albo harujący żeby zapewnić dziecku byt, albo zapatrzeni w siebie – bo im się też od życia należy, a dzieci są do niego dodatkiem. Ale to też wiąże się z lansowanym wzorcem rodziny, gdzie dzieci wychowują się praktycznie same.
    Biedne te dzieci – zagubione i pozbawione poczucia bezpieczeństwa. Aż boli.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.