Podwójne upokorzenie
Obserwując wydarzenia ostatnich lat można uznać, że Polacy przywykli do upokorzeń płynących zarówno ze strony obozu sprawującego władzę jak i tych serwowanych na arenie międzynarodowej. Oczywiście za każdym razem pojawiają się jakieś apele i protesty, ale ich rezultat jest mizerny, natomiast społeczeństwo coraz częściej przyjmuje niepochlebne informacje z dużą dozą rezerwy, żeby nie powiedzieć, kompletną ignorancją. Wszak co ludzie mogą zrobić oprócz wzruszenia ramionami?