Podali umierającemu pacjentowi mega dawkę witaminy C

Opublikowano: 17.09.2017 | Kategorie: Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1842

Zapraszam cię na szokujący wywiad z dr Paulem Marikiem, dyrektorem oddziału pulmonologii i intensywnej terapii w szpitalu w East Virginia Medical School.

Opowiada on, jak kobiecie umierającej na sepsę podali witaminę C w mega dawce. Jej narządy odmawiały posłuszeństwa, a lekarz ten był pewny, że niedługo ona umrze. Pomimo podawania kombinacji antybiotyków i hydrokortyzonu (syntetycznego kortyzolu), słabła.

Postanowili podać jej witaminę C w mega dawce, w formie kroplówki. Ta forma to askorbinian sodu, czyli zasadowa witamina C, którą można podać w powolnym wlewie dożylnym.

Rezultaty tej terapii były ogromnym szokiem dla tych lekarzy. Później tę metodę stosowano wielokrotnie na pacjentach z sepsą. Sepsa to gwałtowna reakcja organizmu na zakażenie bakteryjne. Jest stanem zagrożenia życia i może zakończyć się zgonem. Wymaga pilnej hospitalizacji.

Koniec końców, narządy kobiety podjęły pracę, można było odłączyć ją od respiratora. Uratowano ją. Później zbadano skuteczność tej metody w laboratorium. Okazało się, że tylko połączenie hydrokortyzonu i dużych dawek witaminy C chroni komórki organizmu przed toksynami produkowanymi przez bakterie podczas sepsy.

WITAMINA C NA PRZEZIĘBIENIE I GRYPĘ

Witamina C jest doceniana także w mniej ekstremalnych przypadkach. Ludzie i świnki morskie są jedynymi ssakami na Ziemi, które nie produkują witaminy C. Wyobraź sobie, że wszystkie ssaki, oprócz tych dwóch, produkują witaminę C w ogromnej ilości. Jest ona naturalnym antyoksydantem i umożliwia poprawną pracę układu odpornościowego. Zapobiega chorobom takim jak przeziębienie czy grypa.

Witamina C, Witamina D3, jod i magnez należą do czterech głównych, cywilizacyjnych niedoborów. Praktycznie każdy Europejczyk ma problem z tymi czterema substancjami. Ich uzupełnienie może dać zadziwiające korzyści dla zdrowia. Obecnie zapotrzebowanie na witaminę C zostało ustawione przez WHO na poziomie zaledwie 60 mg. Tymczasem taka dawka pokrywa dzienną produkcję u maleńkiej myszki polnej.

Człowiek potrzebuje jej dużo więcej. Stosowane są dawki w przedziale 1000 mg (1 gram) do 5000 mg (5 gramów) dziennie. Na pewno polecam każdemu z Was suplementację preparatami witaminy C. Pamiętać trzeba jednak, by zachować ostrożność przy problemach z nerkami i przy wyniszczających, przewlekłych chorobach. Wtedy niezbędna jest konsultacja kumatego lekarza, który nie odrzuca medycyny naturalnej, i który cię nie wyśmieje.

WITAMINA C NA OPÓŹNIENIE EFEKTÓW STARZENIA SIĘ?

Zwolennicy spiskowej teorii dziejów argumentują, że kiedyś ludzie żyli znacznie dłużej niż teraz. Nawet 1000 lat. Mają to potwierdzać nie tylko przekazy biblijne (Stary Testament), ale także teksty wielu starożytnych ludów i kultur. Według tej teorii, „ktoś” lub „coś” zablokował nam własną biosyntezę witaminy C, co skróciło nasze życie do 120 lat.

Bez względu na to, czy wierzysz w takie „niecodzienne” interpretacje rzeczywistości czy nie, witaminę C warto brać. Po prostu jej nie produkujemy i jesteśmy na to skazani. Nie tylko działa ona na układ odpornościowy, ale poprzez działanie antyoksydacyjne opóźnia efekty starzenia się.

Autorstwo: Jarek Kefir
Zdjęcie: Tomasz_Mikolajczyk (CC0)
Źródło: Jarek-Kefir.org


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Szwęda 17.09.2017 18:13

    Od kilku miesięcy zażywam dziennie 1, 2 gramy witaminy C i przez ten czas nie byłem ani razu przeziębiony ani nie miałem żadnej infekcji, co wcześniej zdarzało mi się kilka razy w roku.
    Jerzy Zięba opowiadał o ludziach wyciągniętych z beznadziejnych, terminalnych stanów dzięki podaniu kolosalnych dawek tej witaminy. Niestety zdaje się, że niemal cudowne działanie witaminy C i jej względna taniość powoduje, że kuracje tego typu są mało znane i niemal zakazane przez środowiska lekarskie ściśle powiązane z interesami koncernów…

  2. Jurasaik 17.09.2017 21:05

    Kilka tygodni temu lekarze w szpitalu w Biesku Białej nie podali askorbinianu sodu umierającemu na sepsę czteroletniemu dziecku. Rodzice mówili, prosili, dostarczyli askorbinian. Dzieciak zmarł. Kto oglądał ten wie. Kto nie oglądał to koniecznie:
    Cz1. https://www.youtube.com/watch?v=eAjOuqX_5ek
    Cz2. https://www.youtube.com/watch?v=VNqoN3nP7II
    Cz3. https://www.youtube.com/watch?v=7YsfCcBC-GM

    Dodatkowo na stronie Jerzego Zięby można zobaczyć komentarz do tych smutnych wydarzeń i tu piszę o drugim czyli śmierci Grzegorza Miecugowa.

    Obyśmy zdrowi byli !!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.