Po śmierci dawajmy ciała na kompost

Opublikowano: 16.01.2016 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2934

Stworzenie ogromnych kompostowników do utylizacji ciał to cel inicjatywy Urban Death Project. Nie można jej odmówić racjonalności…

Czy naprawdę jesteś gotowy na postęp technologiczny podyktowany racjonalnymi przesłankami? Jeśli chcesz to sprawdzić to odpowiedź sobie na proste pytanie. Co sądzisz o projekcie Urban Death Project, którego celem jest wdrożenie technologii kompostowania ciał zmarłych?

Założenia projektu są proste. Zamiast zakopywać ciała zmarłych na cmentarzach powinniśmy je utylizować metodą kompostowania. Jeśli masz minimalne pojęcie o ogrodnictwie, wiesz czym jest kompostowanie. Polega ono na takim składowaniu odpadów organicznych, aby umożliwić szybki ich rozkład. W efekcie uzyskujemy nawóz wzbogacający glebę.

Kompostowanie ciał zmarłych miałoby wiele zalet. Według autorów Urban Death Project tylko w USA na trumny przeznacza się miliony metrów bieżących desek, 90 tys. ton stali oraz 17 tys. ton miedzi. Zakopujemy te cenne materiały i już z nich nie korzystamy. Z kolei kremacja powoduje uwalnianie do atmosfery takiej ilości dwutlenku węgla, który odpowiada 70 tys. samochodów jeżdżących przez rok. Koszty pogrzebów są generalnie niemałe i społeczeństwo ponosi te koszty.

Urban Death Project proponuje, aby zamiast cmentarzy zbudować ogromne kompostowniki na ciała. Miałyby one postać 3-piętrowych budynków, w których układa się ciała razem z materiałami zapewniającymi odpowiedni przebieg kompostowania. Pełny rozkład ciała zostałby skrócony do kilku miesięcy i mielibyśmy kompost do rozsypania w ogródku i posadzenia kwiatków.

W praktyce pogrzeb mógłby wyglądać tak. Ciało byłoby wkładane do specjalnego lnianego pokrowca, który rozkładałby się razem z nim. Procesja żałobników żegnałaby się ze zmarłym, a następnie ciało byłoby wynoszone na górę i rzucane na kompost składane z czcią na tym, co zostało ze zmarłych przodków.

Kompost nie kojarzy się dobrze, ale spójrzmy na to z innej strony. Ciało zmarłego i tak prędzej czy później się rozłoży, a w tym przypadku nic by się nie zmarnowało! Wszystko zamieniałoby się w jakże cenną glebę, a nie w jakiegoś trupa wyglądającego jak zombie. Musicie przyznać, że można znaleźć odpowiednie duchowe objaśnienia dla tego projektu, łącznie z odwoływaniem się do cyklów natury, dzięki którym to co w nas najlepsze wraca do nas w innej postaci. Obieg energii, mistyczne koła i tak dalej…

Ten projekt znalazł już fundusze na Kickstarterze. Niewątpliwie jest racjonalny i bardzo postępowy, ale czy dalibyście się skompostować w ten sposób? Odpowiedzcie sobie na to pytanie. Niech to będzie taki prosty test na waszą otwartość na postęp.

Autorstwo: Marcin Maj
Źródło: DI.com.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. jeszcze 16.01.2016 09:24

    Chyba nie chciałabym jeść marchewki podsypanej moją matką.
    Problem cmentarzy można rozwiązać choćby częściowo przez obowiązkową kremację.

  2. realista 16.01.2016 11:54

    nie większe niż śmierć i kompostowanie psa czy konia… .. .

  3. BrutulloF1 16.01.2016 12:42

    Kompost to ja bym zrobił z naszego kleru.

  4. jeszcze 16.01.2016 12:48

    “zaletą kompostowania wydaje mi się możliwość wielokrotnego użycia endoprotez po odsianiu na sitach.”
    :))))))))))))

  5. Poeta 16.01.2016 15:12

    Rzeczywiście fajna sprawa. Roślinki były by zadowolone z kolejnej możliwości zajadania się truciznami 🙂

  6. agama 16.01.2016 21:49

    kup i sików też szkoda

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.