Po co nasi politycy jeżdżą na Ukrainę?
Marszałek Grodzki umieścił w Senacie flagę Ukrainy (po lewej stronie, na miejscu gospodarza państwa wg kodeksu flagowego) obok flagi Polski i UE (miejsce drugorzędne), a w parlamencie ukraińskim przemawiał po ukraińsku. Morawiecki pojechał złożyć kwiaty na Cmentarzu Orląt Lwowskich na grobach żołnierzy poległych w walce z Rosjanami i nie przeszkadzały mu zasłonięte polskie lwy (Ukraińcy zasłaniają je, ponieważ są symbolem polskości Lwowa). Na dodatek apeluje do UE, by zamrożone pieniądze należne Polsce na tzw. Polski Ład mogły zostać wydane na pomoc Ukrainie, aby spełnić ukraińskie marzenia o silnym państwie. Tak – pieniądze dla Polaków chce wydać dla Ukraińców. Kolejny silny dowód na zdradę Polski.