Po co fizykom multiwersum?

Stałe fizyczne Wszechświata są znakomicie dostrojone. Znakomicie w tym sensie, że gdyby były nieco inne, nie mogłoby powstać życie. Ta obserwacja doprowadziła fizyka Brandona Cartera do zaproponowania zasady antropicznej, w tzw. słabej i silnej wersji. „W silniejszej wersji brzmi ona: Wszechświat i tym samym fundamentalne parametry, które wyznaczają jego budowę, musi być taki, aby w pewnym stadium dopuszczał stworzenie w nim obserwatorów. Inaczej mówiąc, ten Wszechświat nie może być byle jaki” – przytacza w Radiu Naukowym prof. Jean-Pierre Lasota, astrofizyk.

Źródło: YouTube.com