Po co Amerykanom azyl w Kanadzie?

Statystyki departamentu imigracji pokazują, że coraz większa liczba obywateli Stanów Zjednoczonych stara się o uzyskane azylu w Kanadzie.

W 2017 roku osoby, które podawały za kraj pochodzenia Stany Zjednoczone, stanowiły trzecią co do wielkości grupę wnioskodawców. 2550 obywateli USA złożyło wniosek o azyl w Kanadzie. Dane z bieżącego roku dotyczące przejść granicznych na granicy i wewnętrznych pokrywające okres od stycznia do sierpnia pokazują, że trend się utrzymuje – o azyl wystąpiło 1215 Amerykanów.

Jeśli natomiast chodzi o „nieregularnych” imigrantów, to obywatele USA znajdują się za Nigeryjczykami. Zajmują drugie miejsce w grupie narodów najczęściej ubiegających się o azyl w Kanadzie.

Prawie wszyscy amerykańscy wnioskodawcy podają, że są dziećmi imigrantów, którzy nie mają stałego statusu imigracyjnego w Stanach Zjednoczonych, a są obywatelami jeszcze innego kraju, tłumaczy sekretarz prasowy ministra imigracji Ahmeda Hussena. W takich przypadkach ubiegający się o azyl piszą, że grozi im prześladowanie w kraju rodziców, a nie w Stanach.

Nieletnim dzieciom przeważnie towarzyszą rodzice z Haiti lub Nigerii. Wielu z nich przyjechało do USA w latach 1990. lub później w ramach programu pomocy obywatelom krajów ogarniętych wojną lub zniszczonych na skutek klęski żywiołowej. Dzieci imigrantów z tymczasowym statusem urodziły się w Stanach i otrzymały amerykańskie obywatelstwo.

W 2017 roku prezydent Trump ogłosił, że zamierza zamknąć wspomniany program imigracyjny i wtedy też rozpoczął się nielegalny napływ imigrantów do Kanady.

Autorstwo: Katarzyna Nowosielska-Augustyniak
Źródło: Goniec.net