Po cichu podwyższą VAT dla 180 kategorii produktów!
Premier Morawiecki ogłosił kilka dni temu, że obniży podatek CIT z 15 do 9 proc. W rzeczywistości zmiana ta będzie się odnosić do stosunkowo niewielkiej grupy mikroprzedsiębiorców. To jednak nie ma znaczenia. Ważne jest bowiem to, że narracja o „obniżce CIT” przykryje planowaną podwyżkę stawek VAT (z 8 do 23 proc.) dla 180 kategorii produktów, która przyczyni się do tego, że w całkowitym bilansie podatkowym zapłacimy więcej, niż obecnie. O tym jednak we Wiadomościach TVP raczej już nie usłyszymy.
Żeby była jasność – każda propozycja obniżenia podatków, nawet symboliczna i odnosząca się tylko do określonej grupy płatników, jest dobra. Pod tym względem premierowi Mateuszowi Morawieckiemu należą się brawa za zapowiedzi obniżenia CIT-u dla małych firm z 15 do 9 proc. To, że zmiana będzie dotyczyć stosunkowo niewielkiej grupy mikroprzedsiębiorców (większość bowiem rozlicza się według PIT, a nie CIT) nie ma tutaj znaczenia.
Problemy zaczynają się, kiedy na temat podatków spojrzymy nieco szerzej. Otóż w dwa dni po ogłoszeniu przez premiera Morawieckiego obniżek podatku CIT, do gry wkracza wiceminister finansów Paweł Gruza. Na otwarciu II Kongresu Rady Podatkowej Konfederacji Lewiatan oświadczył on, że resort finansów planuje zmniejszenie liczby towarów z obniżoną stawką podatku VAT.
Oczywiście prorządowe media głównego nurtu, pokroju Wiadomości TVP czy serwisów internetowych wPolityce / Niezależna, raczej nie będą punktować władzy za wspomnianą podatkową niekonsekwencję (z jednej strony obniżka CIT dla wybranych, z drugiej podwyżka VAT dla wszystkich). Więcej – obawiam się, że spora grupa osób, przytłoczona wiadomościami o „entuzjastycznie przyjętej obniżce CIT”, nawet nie będzie miała okazji się dowiedzieć, że doszło do podwyższenia płaconych przez nich podatków. Niestety, obserwując dotychczasowe poczynania obecnej władzy na odcinku propagandy wcale nie wykluczałbym takiego scenariusza.
Na podstawie: PAP.pl, BusinessInsider.com.pl
Źródło: Niewygodne.info.pl