Piskorski chce śledztwa ws. finansowania PO
Paweł Piskorski wystosował wniosek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o powołanie komisji śledczej ws. finansowania przez niemieckie CDU partii Donalda Tuska. Jak przekonuje, przedstawi argumenty świadczące o finansowaniu KLD przez CDU tylko wobec organu, który jest w je stanie zweryfikować.
Gorąco zrobiło się od czasu, gdy były prominentny polityk Platformy Obywatelskiej Paweł Piskorski ujawnił, że to „niemieckie CDU sfinansowało powstanie partii premiera”. Chodzi o Kongres Liberalno-Demokratyczny, którego obecny premier był współzałożycielem.
„Przedstawienie argumentów potwierdzających informację o pomocy CDU dla KLD na początku lat 90-tych jest możliwe tylko wobec organu który jest w stanie je zweryfikować. Inaczej obecni liderzy PO i tak stwierdzą, że to kłamstwa. Dlatego, aby pokazać, że stwierdzenie to opiera się na prawdzie a nie było lapsusem, wnioskuję do p. Marszałek Kopacz o powołanie w tej sprawie komisji śledczej” – napisał dziś na Twitterze Paweł Piskorski.
O komisji śledczej w tej sprawie wspomniał wcześniej w rozmowie z portalem Niezależna.pl Krzysztof Wyszkowski.
„Powinna powstać komisja śledcza do zbadania afer Donalda Tuska” – powiedział nam Wyszkowski, były członek Kongresu Liberalno-Demokratycznego, z którego wystąpił po konflikcie z kierownictwem partii na tle ujawnienia przez niego w maju 1992, że ówczesny minister spraw zagranicznych Krzysztof Skubiszewski był agentem SB.
Donald Tusk na jednej z konferencji oświadczył, że Paweł Piskorski zarówno w swojej książce, jak i wypowiedziach dla mediów prowadzi kampanię wyborczą i promuje własną książkę. „To pomieszanie prawdy, insynuacji i kłamstw” – oświadczył wówczas premier i wezwał Piskorskiego do ujawnienia dowodów.
Przekonamy się kto mówi prawdę, jeśli Marszałek Kopacz powoła komisję śledczą.
Autor: mg
Źródło: Niezależna.pl