PiS zwycięża i będzie rządzić samodzielnie

Według badań exit poll Prawo i Sprawiedliwość odniosło zdecydowane zwycięstwo w dzisiejszych wyborów parlamentarnych. Na formację Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało proc. 39,1 proc. wyborców. Do Sejmu wejdą również komitety: Kukiz ’15 (9 proc.), Nowoczesna Ryszarda Petru (7,1 proc.), Polskie Stronnictwo Ludowe ( 5,2 proc.). Poza parlamentem Zjednoczona Lewica (6,6 proc.), KORWiN (4,9 proc.) oraz Partia Razem (3,9 proc.).[S]

Według exit poll w nowym Sejmie nie zobaczymy posłów Zjednoczonej Lewicy. Wydarzenie jest to historyczne, gdyż przedstawiciele lewicy pod różnymi szyldami zasiadali na Wiejskiej nieprzerwanie od 1989 roku – głównie jako stanowiący główny człon ZLewu Sojusz Lewicy Demokratycznej. Wszystko wskazuje na to, że fiaskiem zakończyły się marzenia o sejmowych ławach polityków partii KORWiN. Według wstępnych wyników „kucom” zaufało jedynie 4,9 proc. Rewelacja wyścigu wyborczego jest z pewnością powstała w maju br. lewicowa Partia Razem, która dzięki imponującemu wzrostowi poparcia na ostatniej prostej kampanii przekroczyła próg 3 proc. gwarantujący zwrot kosztów poniesionych podczas kampanii oraz finansowanie z budżetu państwa na kolejne cztery lata.[S]

Wynik PiSu przełoży się na ok. 240 mandatów, co oznacza, że partia będzie przez kolejne cztery lata sprawować władze samodzielnie. To pierwszy taki przypadek w historii III RP, wcześniej wszystkie kolejne zwycięskie ugrupowania potrzebowały do rządzenia koalicjanta. Platforma Obywatelska rządziła Polską od 2007 roku, kiedy to formacja kierowana przez Donalda Tuska zwyciężyła w wyborach, odbierając władzę Prawu i Sprawiedliwości. Teraz sytuacja się odwróciła. PO ma w nowym Sejmie tylko nieco ponad 130 mandatów.[S]

Szef PKW Wojciech Hermeliński poinformował o pożarze w lokalu wyborczym nr 3 w Biskupinie w województwie kujawsko-pomorskim. Komisja wyborcza musiała przerwać pracę. ” Lokal wyborczy mieścił się w drewnianym baraku o wymiarach ok. 7 na 10 metrów. Zadymienie i ogień pojawiły się o godzinie 8.30 pod sufitem. Wszystko wskazuje na to, że do zapalenia doszło w przewodzie kominowym biegnącym od rozpalonego kominka. W dachu została wypalona dziura” — poinformowała rzeczniczka kujawsko-pomorskiej straży pożarnej mł. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemowska. Członkowie komisji wyborczej zdążyli wynieść na zewnątrz dokumentację wyborczą. Przerwa w głosowaniu trwała około półtorej godziny. Lokal przeniesiono do innego pomieszczenia. Przewodniczący PKW poinformował, że komisja nie przewiduje przedłużenia głosowania. W lokalu wyborczym nr 3 uprawnionych do głosowania jest około 570 osób. To nie jedyny incydent podczas trwających w Polsce wyborów parlamentarnych. Jak poinformowały polskie media, do lokalu wyborczego w Grzędzie gm. Bisztynek przyszedł mężczyzna z pistoletem. Był on ubrany w polowy mundur wojskowy. Mężczyznę zatrzymała policja.[SN]

Do skandalu doszło w lokalu komisji wyborczej w Kielcach. Osoby chcące oddać głos jednym z lokali wyborczych w Kielcach, na jego ścianie mogły zobaczyć wiszący krzyż. Jeden z głosujących, 52-letni mieszkaniec miasta, poprosił komisję o zdjęcie ze ściany krzyża. Jak wiadomo, polska konstytucja gwarantuje częściową neutralność wyznaniową państwa, zatem w lokalach Państwowej Komisji Wyborczej nie powinno być żadnych symboli religijnych. Gdy członkowie komisji odmówili zdjęcia krzyża, mężczyzna sam to zrobił i włożył krzyż do kosza na śmieci. Przedstawiciele komisji umieścili jednak krzyż z powrotem na ścianie. Oburzony obywatel zdjął go ze ściany ponownie i ostatecznie krzyż wylądował na podłodze. Przewodniczący komisji wezwał policję skarżąc się, że zostały urażone jego „uczucia religijne”. Za zajście odpowie jednak nie komisja, która pozwoliła na eksponowanie symbolu religijnego w państwowym lokalu, lecz mężczyzna, który przeciwko temu protestował. Mężczyznę stającego w obronie świeckości państwa zatrzymano a prokuratura postawiła mu już zarzuty. Grożą mu nawet dwa lata wiezienia za „obrazę uczuć religijnych” i grzywna za zakłócenie pracy komisji.[L]

Autorstwo: PN [S], Sputnik [SN], Bartłomiej Zindulski [L]
Źródła: Strajk.eu [S], pl.SputnikNews.com [SN], Lewica.pl [L]
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net