PiS rozpoczyna inwigilację internautów

Opublikowano: 02.02.2011 | Kategorie: Prawo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 563

Z inicjatywy PiS powstał w Sejmie Parlamentarny Zespół ds. Promocji Wolności Przekazu i Poszanowania Zasad Dialogu Społecznego w Komunikacji. Pod tą przydługą i mylącą nazwą kryje się pomysł na inwigilację internetu, a w szczególności for internetowych.

Teoretycznie zespół ma się zajmować “strzeżeniem wolności słowa” i “godności osobistej pojawiającej się w mediach” oraz “przeciwdziałaniem wykorzystywania internetu i mediów do prowadzenia agitacji politycznej opartej na szerzeniu nieprawdy i nienawiści”. Członkowie zespołu to poza jednym wyjątkiem posłowie PiS. Wygląda to trochę na mocno spóźnioną traumę spowodowaną rozpętanym kilka lat temu w internecie antykaczystowskim trendem. Wszelkie fora, komentarze pod artykułami na największych portalach etc. etc. były zasypywane silnie antypisowskimi komentarzami przez osoby prawdopodobnie działające w zespołach, na rzecz interesu ówczesnego konkurenta PiS numer jeden – Platformy Obywatelskiej.

Maks Kraczkowski z PiS nazywa pomysł swój i kolegów sposobem na “ucywilizowanie internetu”, jednak jak nietrudno się domyślić, na prostej zasadzie “od rzemyczka do kamyczka” taki zespół może się przerodzić w sprawne narzędzie cenzury, a procesowi “ucywilizowania” będą poddawani głównie osobnicy niewygodni dla obecnego ładu demokratycznego, wszak jak wiadomo PO, PiS i inne partie tylko pozornie grają w różnych drużynach. Pomysł inwigilacji for internetowych Kraczkowski motywuje również niespecjalnie rozsądnym przykładem, mówiącym, że jeśli ktoś zostanie na forum internetowym nazwany alkoholikiem, to nie ma możliwości skutecznej obrony i właśnie takim przypadkom ma w teorii zapobiegać działalność zespołu.

Nieprzychylne opinie, które zdążyły się już pojawić w środkach masowego przekazu w kontekście powstania zespołu, Kraczkowski usiłuje tłumaczyć słowami “nie chcemy monitorować i cenzurować, ale uporządkować stan prawny (…)”.

Źródło: Autonom


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

13 komentarzy

  1. wiktor-x 02.02.2011 07:10

    Kiedyś pewien polityk (nie wymienię z nazwiska – bo by od razu do prokuratury złożyli zawiadomienie – głośno mówił, że on i jego partia są inwigilowani. Teraz politycy pewnej partii (nie wymienię z nazwy – bo by od razu do prokuratury zawiadomienie złożyli) sami inwigilują.

    Oto wolność słowa według polityków – oni mogą mówić co chcą, inni nie mogą ich krytykować, bo to atak polityczny i szerzenie nienawiści. Wolność słowa mają w Polsce tylko politycy u władzy. Reszta obywateli nie ma prawa z niej korzystać.

    Nie głosujcie na PiS, nie głosujcie na PO i wszystkie inne partie, które coraz bardziej ograniczają nasze prawa. Inaczej nigdy nie oderwiemy ich od koryta. Czas, by zwykli obywatele założyli własną partię, np. Ruch Wkurzonych Obywateli, której celem będzie naprawienie tego, co oni spieprzyli.

  2. adambiernacki 02.02.2011 13:33

    Pamiętajmy,że “blogi internetowe są zagrożeniem dla demokracji”. Komentarze internetowe będą wyglądać tak: “jestem szczęśliwa,że mogę się cieszyć przyjazną i jedynie słuszną polityką naszego rządu”,”jestem szczęśliwy, że nasz kochany Pracodawca postanowił łaskawie zmniejszyć nam pobory po tym jak nasz kochany Rząd wprowadził nową politykę “zatrzymywania” nas na rynku pracy”, “jestem szczęśliwy i tylko to się liczy…”, “jestem szczęśliwy,że nasz kochany ZUS w tym roku przyznał 120% mniej świadczeń.” aż w końcu już tylko “jestem szczęśliwy”.

  3. mk 02.02.2011 14:51

    Różnic między PIS a Platformą jest tak wiele, że tych pierwszych postanowiono zabić. Wyrok wydany, wyrok w Smoleńsku wykonany.
    Dobrze, że PiS się za to wziął. Tym samym odebrał tą możliwość Platfomersom. Gdyby Donek z kumplami się za to wzięli, każda krytyka rozkradania i niszczenia resztek państwa była by na cenzurowanym. Podobnież ocenzurowane by został temat Smoleńska.
    PiS uprzedził ruch antypolskiego PO, to dobrze.
    Podobało mi sie posunięcie rządu na Węgrzech. Tam również wszystkie media sa w obcych rękach i realizują cele oraz plany globalistów, plany dewastacji, grabieży i przejmowania kontroli nad krajem. Więc ekipa rządząca Orbana założyła kaganiec antywęgierskim szczekaczkom medialnym.

  4. CoZaSyf 02.02.2011 14:58

    A tutaj widać komitywe jednomyślności na wiejskiej! POPISLDPSL to zwykły teatrzyk dla MAS! Sejm uchwalił we wtorek nowelizację ustawy, która ma utrzymać bezterminowo możliwość udzielenia przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym. Za zmianami głosowało 396 posłów, nikt nie był przeciw i nikt nie wstrzymał się od głosu. z wp.

  5. ervin-pl 02.02.2011 16:43

    …zrobię chociaż jeden wpis nim politycy zamkną ten portal… 😉
    Pozdrawiam wszystkich, którym samodzielne myślenie nie jest obce!

  6. Sebek 02.02.2011 18:52

    mk nie wiem czego ty słuchasz i co ty czytasz, że ci tak sprali PiSowcy mózg. NIE JEST dobrze, że PiS się wziął za cenzurę, a różnić między PiS, a PO praktycznie w ogóle NIE MA.

  7. Marky 02.02.2011 19:25

    Przez „ucywilizowanie internetu” powinno byc rozumiane totalne pozbycie sie w nim cenzury.

  8. Potrojny 02.02.2011 20:46

    Cenzura Internetu dobrze nie wróży. To fakt. Na chwilę obecną powinniśmy się zastanowić co zrobić, aby cenzura nas nie dosięgnęła.

  9. Potrojny 02.02.2011 20:48

    Tzn. jak się przed tym bronić, zabezpieczać.

  10. falcon_millenium 02.02.2011 21:09

    Tusk, Komorowski i reszta śmietanki to może sobie ocenzurować swoje wypowiedzi. Wyłączą internet, zrobi się ulotki. Kiedyś nosiło się je w butach i rozdawało w autobusach. Bibuła wróci jak będzie trzeba… a ludzie ze zgiętym karkiem potrafią wiele.. a Polacy są już w tym mistrzami po tylu latach zaborów i najazdów…

  11. Teoria Spisku 02.02.2011 21:24

    Z przykrością stwierdzam, że pomysł PiS nie jest pomysłem nowym – cenzurę wynaleziono dawno, dawno temu. Szkoda, że przyszło mi żyć w kraj w którym jest tak dużo zwolenników cenzury!

    Czas przenosić hosting do cywilizowanych krajów, nie sądzicie? Może warto otworzyć jakąś stronę na ten temat i promować wolność?

    @ervin-pl
    Pozdrawiam! 🙂

  12. zx80 03.02.2011 01:05

    Wydaje się, że już po cichu wprowadzana jest cenzura internetu, gdyż niektóre strony przestały działać np. antysemickie. Blokowanie internetu nie jest dobrym rozwiązaniem, i przede wszystkim niezgodnym z konstytucją (wolność słowa). Zamiast blokować powinni uświadamiać i edukować. No ale skoro polityka nienawiści trwa już od kilku lat, to się nie dziwię jak stado niewyedukowanej młodzieży “bredzi” i wypisuje hasła nienawiści. I żadna partia tego nie naprawi poprzez blokowanie. Dlatego ratunek dla Polski w przyszłych wyborach to “prości” kandydaci z niezdefraudowanym sumieniem.

  13. Marky 03.02.2011 01:55

    Zastanawiam sie jednak czy ten news ze niby PiS zaczyna inwigilacje internetu nie jest mocno przesadzony. Powod moich watpliwosci to trwajace od dawna, nieustanne, negatywne, czesto nienawistne i oszczercze pietnowanie tej partii przez dominujace media w Polsce,a za nimi przez wielu Polakow. Zatem poczekajmy i zobaczmy co ten “Parlamentarny Zespół ds. Promocji Wolności Przekazu i Poszanowania Zasad Dialogu Społecznego w Komunikacji” bedzie naprawde robil. Gdyby jego dzialanie pomoglo w tym, aby np. Michnik nie mogl wytaczac procesow za krytykowanie go, byloby to bardzo dobre dla Polski.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.