PiS walczy z nazwami ulic kojarzących się z PRL

Opublikowano: 28.01.2016 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 669

Senatorowie PiS przygotowali projekt ustawy, w którym dekretem zmienią 1500 nazw polskich ulic i placów, nawiązujących do Polski Ludowej.

To już drugie podejście do dekomunizacji nazw ulic i placów. Pierwsza miała miejsce w 2013 – projekt utknął w Sejmie. Dlatego teraz posłowie PiS postanowili działać sprawniej: przekazali władzę w tym zakresie wojewodom, którzy będą mogli zmieniać nazwy poprzez rozporządzenia. Gminy dostaną na to 2 lata.

Według nowej, przygotowywanej właśnie ustawy, „nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, w tym dróg, ulic, mostów i placów (…) nie mogą upamiętniać osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm lub inny ustrój totalitarny, ani w inny sposób takiego ustroju propagować”. W Polsce funkcjonuje – zgodnie z danymi Instytutu Pamięci Narodowej – około 1500 obiektów, mających „komunistycznych” patronów, czyli „odwołujące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących represyjny, autorytarny i niesuwerenny system władzy w Polsce w latach 1944-1989”.

Senatorowie nie wyliczyli dokładnie, ile to będzie kosztować. IPN stwierdził, że państwo wyda na ten cel około 1,2 mln zł, oprócz tego 300 tys. zł na utworzenie nowych miejsc pracy. „Wejście ustawy w życie będzie się wiązało z kosztami dla budżetu państwa w postaci zmniejszenia dochodów, spowodowanego zwolnieniem z opłat (…) związanych z wymianą dokumentów. Również samorządy poniosą koszty związane z wymianą dokumentów, a ponadto wydatki na zmianę tablic z nazwami ulic” – można przeczytać w projekcie. Nie uwzględniono jednak kosztów, które będą musieli w związku z tym ponieść mieszkańcy, zobowiązani choćby do wymiany dokumentów, szyldów itp.

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. luzak1977 28.01.2016 08:51

    Jacyś ciężko chorzy pacjenci.

  2. belfanior 28.01.2016 09:22

    oj…Swojego czasu zlikwidowano w Gdymi ul.Czerwonych Kosynierow…Teraz nazywa sie morska…choc…moze mam w wyksztalceniu braki ale kosynierzy kojarza mi sie z Kosciuszka…
    A tlumaczenie ze taka akcja przyniesie nowe miejsca pracy jest…niepowazne.

  3. ZIWK 28.01.2016 18:50

    Powinni bezwzględnie i natychmiast zlikwidować ulice poświęcone takim “bochaterom” jak towarzysze:
    – Kwiatow
    – Ogrodow
    – Dworcow
    – Malwow
    – Makow
    – Piaskow
    – Żwirow
    i wiele innych, których prawdziwą naturę i okupacyjne pochodzenie ujawnia obce brzmienie nazwiska (ul. tow. Kwatowa, czy aleja tow. Dworcowa) , a o stopniu wyrafinowania i zakamuflowania wrogich sił świadczy ukrycie nawet inicjału imienia.
    A że to byli jacyś na prawdę wrogowie dużego kalibru, można wnioskować z rozpowszechnienia w prawie wszystkich miejscowościach POlski.
    Co ważne nazwy poświęcone okupantom nadawano nawet w ostatnich latach – aby się przypodobać wrogim siłom – co też wymaga komisji śledczej i plutonu egzekucyjnego.

  4. wolny 28.01.2016 19:17

    Czy naprawde nie mamy innych powazniejszych problemow w Polsce?

  5. ZIWK 29.01.2016 14:13

    @wolny
    Czymś trzeba zakrywać kilka zamordystycznych pomysłów:
    – zdalne sterowanie prokuraturą i jej działaniami przez “partię”
    – prawo do nieograniczonego gromadzenia “haków” na wszystkich
    – finansowanie z NASZYCH pieniędzy skansenów – kopalń (14 pensja ma być!)
    – jawne łupienie NASZEGO państwa na kiełbasę wyborczą

  6. RobG56 29.01.2016 17:02

    Postrzegam to w kategoriach fałszowania historii.
    Gdy popatrzę ilu oprawców Polaków chodzi dziś po ulicy i kombinuje czym zająć pospólstwo…

  7. smerf 30.01.2016 00:47

    Po co tyle zachodu z tymi zmianami nazw ulic? Nie lepiej we wszystkich miastach i wsiach nadać wszystkim, bez wyjątku, ulicom jedynie słuszną nazwę: KOŚCIELNA!
    Zacznie się od KOŚCIELNA 1, a skończy na KOŚCIELNA (n)…
    To takie proste i przejrzyste. Chwalebne zarazem i bogobojne.
    Gdziekolwiek nie pojedziesz będziesz tylko pytać o numer tej ulicy. A ze złamaniem numeru ulicy przez numer domu/mieszkania poradzisz sobie z łatwością.
    Aktualizatorzy GPS-ów też będą mieć kapitalne ułatwienie…

    P.S. Patent na ten pomysł sobie zastrzegam. Jakby co.

  8. Wadera 30.01.2016 10:08

    Nie tylko ulice, ale przede wszystkim pomniki:
    http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/279850-domagaja-sie-usuniecia-z-polski-wszystkich-reliktow-komunistycznych-apel-porozumienia-organizacji-kombatanckich-i-niepodleglosciowych-do-szefa-mswia
    Za zmiany powinni zapłacić starzy SBecy ze swoich nie małych emerytów.
    Ja bym była jeszcze za likwidacją szkaradnego PKiN, który jest symbolem panowania nad nami.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.