Liczba wyświetleń: 1287
Partia rządząca w Polsce, czyli Prawo i Sprawiedliwość, zdobyła władzę w Polsce głównie dlatego, że ludzie uwierzyli w zapewnienia tych polityków o ich sprzeciwie względem przymusowej islamizacji poprzez przyjęcie tysięcy uchodźców z Afryki i Azji. Teraz jest już jasne, że było to kłamstwo, a obecna władza co innego mówi a co innego robi.
W przeciwieństwie do polityków Platformy Obywatelskiej, którzy otwarcie twierdzili, że trzeba przyjąć imigrantów bo tak chcą ich szefowie z Berlina i Brukseli, politycy Prawa i Sprawiedliwości udawali, że mają zdanie odrębne. Kolejne ich czyny wskazują, że było to obliczone wyłącznie na oszukanie wyborców. Podsumujmy zatem co wiemy o tajnej proimigracyjnej polityce PiS.
Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się o rozmowach Polski z Uzbekistanem, dotyczących imigracji z tego muzułmańskiego kraju. Oczywiście można było się było tego dowiedzieć ze stron rządowych, ale nie polskich tylko rządu Uzbekistanu. Ciekawe dlaczego nasza władza się tym nie pochwaliła?
Czy Uzbekistan to zupełnie normalny kraj? Nie do końca. Na przykład największy dotychczas przeprowadzony zamach terrorystyczny w Szwecji był dziełem imigranta zarobkowego z Uzbekistanu, który wjechał jako imigrant do Polski i potem wyjechał do Szwecji. Ilu jemu podobnych zamierza sprowadzić rząd PiS?
Ale to nie wszystko. W polskiej ambasadzie w New Delhi w Indiach czeka na rozpatrzenie ponad 30 tysięcy wniosków o wizy imigracyjne. Już teraz Hindusów w naszym kraju bardzo szybko przybywa. Polacy zorientowali się o tym widząc ich na ulicach! Dochodzi już też do pierwszych przypadków usiłowań gwałtów na Polkach, a jak wiadomo gwałty to wielki problem w Indiach. Konsekwencją polityki imigracyjnej rządu PiS może być import tego problemu do Polski.
Dowiedzieliśmy się również że rząd polski prowadzi negocjacje z rządem Filipin. Ich celem ma być sprowadzenie do Polski bliżej nieokreślonej liczby imigrantów z tego kraju. Filipińczycy sami twierdzą, że z ich kraju może wyemigrować nawet 10 milionów obywateli. Ilu z nich trafi do Polski?
W kontekście Filipińczyków polskie władze nie ukrywają swoich planów tylko sugerują że taka imigracja jest pożądana ponieważ są oni w większości katolikami. Trudno jednak powiedzieć ilu będzie w tej masie Filipińczyków z Mindanao gdzie do niedawna był przecież stan wojenny, bo lokalne komórki ISIL budowały tam kalifat. Przedstawianie tej nacji jako bezpiecznej ze względu na wyznanie jest zatem kolejnym nadużyciem.
O kilkumilionowej diasporze ukraińskiej w Polsce nawet nie trzeba pisać, bo każdy widzi co się dzieje. Założenie, że z tego nie będzie nigdy drugiego Wołynia nie jest oczywiście oparte na żadnych konkretach, ponieważ tak samo jak w masie Filipińczyków mogą się znaleźć bojownicy ISIL tak w masie Ukraińców z pewnością jest bliżej nieokreślona liczba zwolenników banderyzmu.
Jak niedawno stwierdził szef niemieckiego MSW Horst Seehofer „Migracja jest matką wszystkich problemów”. Nie jest to wypowiedź polityka partii AfD lecz obecnego członka rządu Niemiec. Można dodać, że ta matka ma na imię Angela. Idąc tym tokiem rozumowania warto zapytać kto będzie ojcem migracji do Polski i to ludzi z zupełnie innych kręgów kulturowych?
Wszystko wskazuje na to, że zostanie nim Jarosław Kaczyński. Świadczą o tym konkretne fakty jak podpisanie przez rząd PiS deklaracji z Marrakeszu. Znajduje się tam szereg zapisów, które wspierają imigrację z Afryki do Europy. Aby ułatwić ten proces zastrzeżono, że państwa będące sygnatariuszami tej deklaracji mają nie tylko przyjmować kolejne fale murzynów i Arabów, ale dodatkowo porozumienie zakłada walkę z ludźmi, którzy mają zdanie odrębne.
Zarówno deklaracja z Marakeszu jak i przygotowywany przez ONZ globalny pakt o imigracji, który ma zostać podpisany już 10 grudnia przez 190 krajów na świecie, zakłada nie tylko wspieranie multikulturalizmu, ale też zobowiązuje kraje do walki z wszelkim sprzeciwem społecznym. Oznacza to, że wkrótce nie będzie wolno pisać na temat imigrantów, bo będzie to traktowane jako przestępstwo!
Co na to wyborcy PiS? Większość z nich jest zszokowanych tym faktem tak bardzo, że nie wierzą w to, że ich ulubieńcy ich oszukali. Część z nich sądzi, że to kłamstwa opozycji. Wyjątkowy beton zaczyna jednak już przyjmować to do wiadomości opowiadając dokładnie te same banały, które słyszeli Niemcy czy Francuzi. Czyli, że potrzeba rąk do pracy dlatego imigracja jest potrzebna.
Wyraźnie widać, że ktoś przestawił wajchę i teraz propagandyści PiS robią, co mogą, aby jak najwięcej niekorzystnych informacji utrzymać w tajemnicy jednocześnie urabiając tak zwany ciemny lud, że inspirowana przez nich imigracja jest czymś pozytywnym i pożądanym.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
Sprowadzili 3 mln Ukraińców teraz sprowadzą 3 mln Azjatów bo brakuje im rąk do pracy tak szybko gospodarka się rozwija. śmiech … Tu chodzi o to by utrzymać tanią siłę roboczą by Polacy dalej uciekali z tego padołu łez a oni mogli mieć swój drugi Israel Polin. Europa ma stać się federacją multikulti, podzieloną bez tożsamości bez kultury.
Panie, daj to komuś do przeczytania przed publikacją “O kilkumilionowej diasporze ukraińskiej w Polsce nawet nie trzeba pisać, bo każdy widzi co się dzieje. Założenie, że z tego nie będzie nigdy drugiego Wołynia nie jest oczywiście oparte na żadnych konkretach” – będą biegać po Warszawie i mówić że to ich etniczne tereny, paląc wioski i biorąc ludność cywilną z zaskoczenia wychodząc z lasu? …
“W kontekście Filipińczyków polskie władze nie ukrywają swoich planów tylko sugerują że taka imigracja jest pożądana ponieważ są oni w większości katolikami. Trudno jednak powiedzieć ilu będzie w tej masie Filipińczyków z Mindanao gdzie do niedawna był przecież stan wojenny, bo lokalne komórki ISIL budowały tam kalifat. Przedstawianie tej nacji jako bezpiecznej ze względu na wyznanie jest zatem kolejnym nadużyciem.” W tym kontekście, to Polaków do Angli też wpuszczać nie powinni, 2 było w ISIS, jedna baba udusiła dziecko, inna do beczki wrzuciła pokrojone, jak im dasz prawo jazdy to będą się zabijać jak u siebie na drogach, zobacz statystyki w na Polskich drogach.
Nie lepiej przy wydawaniu wiz eliminować przyznanie wszystkim z Mindanao (np do trzeciego pokolenia) niż pisać że Filipińczycy be?
A próby gwałtów w Polsce dokonywane przez rodzimych, etnicznych Polaków deklarujących katolicyzm to jak zamierzacie eliminować? Ech, lepiej zbieraj śmieci z lasu, większy pożytek będzie niż z takiego pisania.
Tak Sankio, prawda, z tym ze g..no prawda. Nie ma jak to skupic sie na semantyce zdania pomijając jego istote. Brawo dla autora za artykul, prawda sama sie obroni bez internetowy ‘recenzentow”, lub raczej pomimo piewcow europejskiej krainy powszechnej szczesliwosci.
PiS zrobił wszystkich w balona i tyle. Wybory się zbliżają, g..no wypływa na powierzchnię, więc trzeba działać -> 500 plus na drugie i kolejne dziecko, 300 zł wyprawka no i teraz uderzenie wyprzedzające – 500 plus dla emerytów, których tylko będzie przybywać (kolejni, przyszli wyborcy PiS). Polak przed i po szkodzie głupi, co też mogę powiedzieć w tym przypadku o sobie. Dla mnie został już tylko RN a później niech się dzieje co chce.
Drogi Wojtku, właśnie problem tkwi w szczegółach… Dlatego należy dbać o szczegóły. Artykuł pokazuje akurat mieszaninę tyż prawdy z g… prawdą. To że PiS “oszukał”? Nie pierwszy raz. Choć w tym akurat przypadku mógł nie mieć pełnej wiedzy przed przejęciem pełnej władzy, choćby o stanie gospodarki. Też wolałbym robotyzację zamiast niskich pensji, które cały czas będą jeśli tania siła robocza będzie.
Prawda sama się obroni? Prawdę piszą zwycięzcy i każą w nią wierzyć przegranym. Jeśli nie Europejska kraina szczęśliwości to co? Powrót do kraju przywiślańskiego i podpisy cyrylicą? Wsparcie partii ultra zwykle z tamtej strony. Czy też sojusz na tej zasadzie co USA z Kurdami w Syrii? Wiedzie im się?
Ech…
A ja uważam że spora część Ukraińców jest w porządku, są z tego samego kręgu kulturowego co my, są zmieszani też z nami i wielu z nich ma Polskie korzenie, nawet takich poznałem więc wiem o czym mówię, do tego spędziłem w Kijowie w ciągu półtorej roku około 2 mc czasu, zwiedziłem Kijów, oraz przypadkowo Żytomierz i czułem się często jak w Polsce, tyle że na Ukrainie maja więcej ludzie wolności, czuje się ogólnie spokój i mało policji na drogach.Ogólnie polecam zwiedzić Kijów wszystkim podróżnikom:)Ogólnie to nie kraje są złe to “władze” ich takie są…Tam rządzi klika usraelsko/banderowska od majdanu, widać też duży kontrast biedni-bogaci niestety, klasa średnia jest niewielka, ale uwierzcie czuje się tam pewną wolność, nie to co u nas…Minus wielki to drogi i wolna amerykanka na nich, ale metro mają w Kijowie znakomite i najgłębsze w Europie.Oczywiście Ukraina rozumiana jako teren geograficzny, bo to nie państwo narodowe gdyż niema takiego narodu jak ukraiński.
polach 10.09.2018 21:26
Czy ty przyleciałeś tam samolotem tudzież dotarłeś pociągiem? Bo z pewnością nie samochodem. Nie pisałbyś o wolności i małej ilości policjantów. Ja żeby wjechać do tego dzikiego kraju, musiałem celnikowi dać 10 zł (Polacy którzy stali za mną mówili, żebym nie dawał więcej jak 5 zł bo im się w głowach poprzewraca). Później na 400 km przebytych dróg (w stanie katastrofalnym) cztery razy zostawałem zatrzymywany do kontroli i za każdym razem chciano ode mnie lub osób mi towarzyszących ( ma motocyklach) wyłudzić łapówkę, co też się raz udało po kumpel spanikował. Po tym jak otworzył portfel przy policji (kardynalny błąd!!), “kara” wzrosła 10x. Nie pisz mi tu dyrdymałów o braku policji i represji. O ile Ukraińca policja wydyma na 10 hrywien, to turystę na 10 euro lub dolarów wzwyż. Dziki kraj.
Sankjo, Europa nie powstala wczoraj i ma swoje korzenie, bardzo glebokie korzenie a chce nam sie wmowic ze to trawa tylko i mozna sobie w tym mieszac bo odrosnie. Otoz nie nieodrosnie, bedzie sie lala krew przez to zludzenie krainy w ktorej sprzeczne wartosci maja koegzystowac, w tym np. nacje z gruntu gardzace demokracja.
Wojtku, które korzenie: związane ze Słowiańszczyzną, tradycją Celtów, Germanów, prawem przyniesionym na mieczach rzymskich legionów, wiarą przywleczoną z Bliskiego Wschodu? Wszyscy tu skądś przyleźli, i albo wtopili się w miejscowe zwyczaje, albo stworzyli nowe. Czy tak stare i niezmienne procesy można powstrzymać? Krytykę demokracji przeprowadzili już nawet starożytni Grecy, którzy w jej, w lepszej od dzisiejszej formie, używali. Krew póki co wylewa na pewnych terenach walka mocarstw, a Polska akurat jest usłużnym pieskiem jednego z nich.
Cosmo. To że policja bierze w łapę nie znaczy dziki. Nie przesadzaj. Myślę, że taki wyjazd nauczył Cię negocjacji, stawiania na swoim, nauczył Cię jak sobie radzić w trudnych sytuacjach. Do tego wiesz jak dawać łapówki, czyli można powiedzieć, że masz wstępne przeszkolenie do większego biznesu w Polsce…. a teraz poważnie. To, że instytucja państwowa jest skorumpowana świadczy o problemie z systemem władzy. W Polsce też Policja była strasznie skorumpowana, ale nie znaczyło to, że Polska to dziki kraj. Nie należy zbyt pochopnie wyciągać wniosków.
Ukraińcy szybciutko się ulotnią jak tylko będą mogli jechać do bogatszych krajów Europy na zarobek. Podobnie jak Polacy.
Sankjo, badzmy powazni, Europa jest z gruntu chrzescijanska (choc teraz niektorzy jak celtowie slowem chcieliby zaklinac rzeczywistosc), Uniwerystety (a zatem wszystko co z nich wypelzlo) powstaly jako instytucja kosciola. Nie ma w tym zadnej nieuchronosci dziejowej – trzeba walczyc o swoja kulture, zwlaszcza teraz gdy sie nam wmawia ze instynkt samozachowawczy to tyle co ksenofobia. Demokracja to tylko idea, nawet Perykles jej nie zrealizowal, taka widocznie mamy nature ale to poki co najlepsza forma jaka wymyslono. Polska na szczescie jest jeszcze dosc (mimo wszystko) kulturowo jednolita i jak dobrze pojdzie to tak zostanie – trzeba jedynie byc czujnym i nie dac sie omamic jak pies pawlowa terminami typu dyskryminacja czy rasizm – bo serio nie ma nic zlego w tym ze sie wybiera swoich zamiast obcych.
Wojtku, zgoda, serio “nie ma nic zlego w tym ze sie wybiera swoich zamiast obcych”. Ale pozwólmy obcym przeżyć, mamy pewne długi wobec m.in. Hindusów i Irańczyków z II wojny. Jak się odgrodzimy murem, to mogą pod nim umrzeć. A niektórzy z nich mogą się okazać niezwykle przydatni. Rozsądny wybór osobników, odpowiednie rozprzestrzenienie (uniemożliwienie tworzenia gett), po prostu zasady rozsądnej hodowli, oj, odpowiedniej inżynierii społecznej.
Dziwne rzeczy tu czytam. Tysiące całych polskich rodzin np z Kazachstanu chce wrócić do ojczyzny, a w tym czasie PIS będzie wspierał finansowo pobyt hindusów? Cała ta patriotyczna retoryka PIS jest tym samym co retoryka GW. Mało w niej obiektywizmu. (Walka trwa o dwa pomniki, ot i cały medialny patriotyzm Partii Interesów Syjonistycznych.) Przy tym wcale nie czepiam się hindusów czy ukraińców, niech sobie żyją i robią co tam chcą. Mimo wszystko ”Polacy powinni wspierać w pierwszej kolejności własnych rodaków.” Niestety życie pokazuje że w tym okupowanym kraju takie stwierdzenie jest zwykłą abstrakcją bo najpierw są ujgurzy hindusi i żydzi, wątpię czy Polacy repatrianci ze wschodu załapią się do pierwszej 10 pośród sprowadzanych tu ”uchodźców.” https://www.salon24.pl/u/wawel24/876282,wegry-odrzucaja-polska-podpisuje-skrajnie-proimigrancka-deklaracje-z-marrakeszu-i-ukrywa-to-scisle
Też pamiętam te płomienne przemówienia o repatryiantach, którym obiecywano pomoc po wielu latach zapomnienia. Kłamstwo to synonim PiS w stopniu jeszcze większym nic PO PSL
Sankjo, takie projekty powstawaly w Belgii z ktorej pisze i innych osciennych Panstwach, powiem krotko: niewypalilo. Teraz mam brode bo ci ogoleni odstaja od reszty w mojej okolicy, widze jak Belgowie zyja w swoim ogordku, jak wyprowadzaja sie z niektorych miejsc, jak wreszcie w godzinach pracy 90proc aut prowadza ludzie o sniadej karnacji, przypadek? I dont think so…
Gettoizacja to proces a nie wydazenie, nie mozna tego kontrolowac.