PIP dostanie mniej?
Komitet Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele wystąpił kilka dni temu do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego z wnioskiem o podjęcie pilnych działań w sprawie zabezpieczenia dodatkowych środków w budżecie na rzecz Państwowej Inspekcji Pracy. W związku z wprowadzeniem wolnych od handlu niedziel Inspekcja będzie miała więcej pracy – a pomimo to w ustawie budżetowej na rok 2018 przyznano jej 23 mln zł mniej, niż pierwotnie zakładano.
Jak informuje katowicki oddział „Solidarności”, Alfred Bujara, przewodniczący Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej i szef handlowej „Solidarności”, napisał wprost w liście do marszałka, iż: „Wzmocnienie Państwowej Inspekcji Pracy jest warunkiem koniecznym dla skutecznego wdrożenia zapisów ustawy ograniczającej handel w niedziele”.
O chronicznym niedofinansowaniu Państwowej Inspekcji Pracy mówi się od lat. Z powodu braków kadrowych na jednego inspektora PIP przypada ok. 10 tys. firm, a zarabiają oni około 30 proc. mniej niż np. kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli. Dlatego też pierwotna wersja ustawy budżetowej na 2018 r. zakładała zwiększenie środków dla tej instytucji o ok. 24 mln zł w porównaniu do roku ubiegłego. Dodatkowe pieniądze miały zostać przeznaczone głównie na zwiększenie funduszu płac w tej instytucji o 8 proc., co pozwoliłoby z jednej strony podnieść wynagrodzenia pracowników, a z drugiej utworzyć dodatkowe etaty inspektorskie. Zwiększenie liczby inspektorów wydaje się być rozwiązaniem koniecznym z uwagi na nowe zadania inspekcji wynikające m.in. z ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, która ma zacząć obowiązywać od 1 marca. Według szacunków Głównego Urzędu Statystycznego w 2016 roku w Polsce funkcjonowało 367 tys. sklepów i placówek handlowych. To oznacza, że na jednego inspektora PIP przypadać będzie ok. 230 sklepów. A jak mówi Bujara, trzeba pamiętać, że kontrole w zakresie ustawy o wolnych niedzielach są tylko jednym z wielu zadań realizowanych przez PIP .
Niestety w toku prac nad tegorocznym budżetem znacznie ograniczono dodatkowe środki finansowe dla PIP. W przyjętym 12 stycznia przez Sejm projekcie ustawy budżetowej z zakładanych pierwotnie 24 mln zł zostało 978 tys. zł. To nie wystarczy ani na podwyżki, ani na nowe etaty. „Teraz ustawa budżetowa trafiła do Senatu. Jest więc jeszcze czas na wprowadzenie poprawek. Potrzebna jest tylko wola większości parlamentarnej. Poprosiliśmy o interwencję w tej sprawie marszałka Sejmu, bo to on poprzez Radę Ochrony Pracy sprawuje kontrolę nad funkcjonowaniem PIP” – podkreśla przewodniczący.
Od marca 2018 r. wolne będą dwie niedziele w miesiącu, od 2019 r. – jedna, a począwszy od 2020 r.– wszystkie będą objęte zakazem handlu.
Źródło: NowyObywatel.pl