Pieśni dziadowskie
Sybilla przepowiada święta:
Gdy z Antychrystem człek się zbrata,
Nastąpi wkrótce koniec świata
I o tym każdy niech pamięta.
Dla kobiet wtedy będzie modnie
Męskie ubranie mieć i spodnie.
Bez ślubów będą żyły pary
I wtedy Pan Bóg ześle kary.
Na ludzkość złą i już bezradną
Z nieba okropne ognie spadną.
Wioski popala się i miasta,
A z ziemi, której plon wyrasta,
Choć rolnik nawet ją zaorze,
Już się nie będzie rodzić zboże.
Z nieba deszcz krwawy padać będzie
Ciemności wnet zalegną wszędzie.
Pogasną gwiazdy, słońce zgaśnie,
Gdy zapanują wojny, waśnie
I z bronią pójdzie brat na brata,
Zima zastąpi okres lata.
Morze wystąpi z swoich brzegów
Wśród wielkich mrozów, zwałów śniegu,
Lud będzie ginąć tak jak muchy,
Łakomy na kęs chleba suchy.
I będą często puchnąć z głodu,
I będą starzeć się za młodu,
Wnet się rozluźnią obyczaje,
Plagi zaleją wszystkie kraje.
Choroby straszne zapanują,
Powietrze i wodę zatrują,
Wnet mrok na ziemię spłynie wieczny
I zbliży się sąd ostateczny.
A więc pamiętajcie:
Antychrystom się nie sprzedajcie,
A Bóg przed złem uchroni tego
I przyjmie do raju swego.
Autor i data pierwszej publikacji nieznane.