Liczba wyświetleń: 850
Początek demontażu przyrody w Polsce stał się faktem. 16 grudnia tuż przed godziną 23.00, 236 posłów Prawa i Sprawiedliwości i Kukiz’15, zagłosowało za przyjęciem skandalicznego projektu nowelizacji ustawy o ochronie przyrody i ustawy o lasach. Twórcą skandalicznych ustaw jest minister środowiska Jan Szyszko, o których istnieniu rzekomo nic nie wie. Aby zablokować przeprowadzenie konsultacji społecznych, projekty resortu środowiska zostały wniesione przez posłów PiS – Wojciech Skurkiewicz i Jan Ardanowski.
Przyjęty projekt ustawy o ochronie przyrody znosi dotychczasową ochronę drzew i krzewów, co spowoduje niekontrolowaną, masową wycinkę drzew na terenie całego kraju. Podobna nowelizacja weszła w życie w 2004 r. za czasów SLD. Rozpoczęła ona proceder masowego wycinania alei przydrożnych. Liczbę wyciętych drzew można szacować na dziesiątki tysięcy rocznie, głównie gatunków cennych tj. dęby czy klony. Aby powstrzymać rzeź drzew, zmieniono prawo. 16 grudnia 2016 r. otwiera kolejny rozdział tej niechlubnej tradycji.
Zmiana ustawy o lasach powoduje zniesienie ochrony gatunkowej zwierząt, także gatunków rzadkich i zagrożonych wyginięciem, na 1/3 powierzchni Polski zarządzanej przez Lasy Państwowe. Pomimo wiedzy o niezgodności nowelizacji z zapisami dyrektywy siedliskowej i ptasiej (patrz stanowisko BAS) polski Sejm zdecydował się złamać prawo europejskie. Zagrożone są np. duże drapieżniki tj. wilki, cenne gatunki ptaków itp.
“Jesteśmy Polakami, jesteśmy Europejczykami. Nie zgadzamy się na niszczenie narodowego i europejskiego dziedzictwa przyrodniczego. Transmisja I czytania projektu dowodzi, że prawo europejskie zostało złamane z premedytacją na prośbę ministerstwa środowiska i dyrektora Lasów Państwowych. To działanie na szkodę naszego państwa” – mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot
Posłom PiS bardzo się śpieszy w demolowaniu przyrody w Polsce. Od pierwszego czytania projektu ww. ustaw do ich przyjęcia przez Sejm minęły 2 dni.
Osobnego komentarza wymaga kłamliwe oświadczenie resortu środowiska oraz wniesienie projektów Szyszki do Sejmu przez posłów PiS. Przypomnijmy, że istnienie skandalicznych projektów ustaw o środowisku autorstwa ministra środowiska ujawniły organizacje pozarządowe. Resort wyparł się jednak, że kiedykolwiek nad nimi pracował. Zapomniano jednak o zatajeniu/zniszczeniu dokumentów, w których projekty ustaw zostały skierowane do najważniejszych osób w państwie. Przyłapanie ministra Szyszki na kłamstwie nie ostudziło jego zapałów do niszczenia przyrody. Rękami posłów Skurkiewicza i Ardanowskiego, złożył część projektów do Sejmu. Projekty poselskie, w przeciwieństwie do projektów rządowych, nie wymagają konsultacji społecznych.
To metody najgorszego sortu, rodem z czasów komunistycznych. Zdeptano najważniejsze prawa obywateli – prawo do informacji oraz prawo do udziału w procesie legislacyjnym.
W kolejce czeka nas jeszcze nowelizacja ustawy OOŚ, w której resort wyeliminuje udział obywateli w postępowaniach dot. środowiska oraz ustawy prawo ochrony środowiska, stanowiącej skok na kasę WFOŚiGW – instytucji finansujących lokalne potrzeby i inicjatywy związane z ochroną środowiska. Będziemy patrzeć na ręce rządzących i informować o rozwoju wydarzeń.
Autorstwo: Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Sprzedać wszystko na zapałki by ludziom żyło się dostatniej, a naszym wnukom pustynniej.
Lepiej żeby rosnące na działkach drzewa zabijały ludzi niż odwrotnie?
“Lepiej żeby rosnące na działkach drzewa zabijały ludzi niż odwrotnie?”
Oczywiście że tak. Ludzie to de*ile a drzewa pozwalają im żyć jeżeli je wyciąć to tylko po to żeby ludzkość przetrzebić.
A tak na poważnie to błagam! Głupszego argumentu nie słyszałem. Gdyby to się działo w trosce o bezpieczeństwo to wystarczyło by pozwolić ludziom robić na swojej ziemi co chcą! teraz nie wolno ci wyciąć na działce drzewa bez uiszczenia opłaty i zgłoszenia tego i to bynajmniej nie w trosce o drzewa tylko żeby okraść polaków z możliwości uprawy na swojej działce drzew na opał bez uiszczenia opłaty jakimś złodziejom.
@ Winegar – zgadzam się. Portal podryfował całkowicie w stronę TVN (pseudoeklogia, lewactwo, anty PIS etc).
“NIkt nie będzie nic dowolnie wycinał”
A co zagwarantujesz nam i poręczysz za korpo które tylko czai się na puszczę białowieską czy też inne rezerwaty i pomniki przyrody ?
“…prywatną osobę nie było i nie ma żadnej opłaty (do Szaman).”
http://serwisy.gazetaprawna.pl/samorzad/artykuly/946752,wycinka-drzew-i-krzewow-kary-i-oplaty-2016.html
Dobra może nie doczytałem dla osób prywatnych raczej nie ma ale w niektórych przypadkach jest.
“Aktualnie główna strona „WM” w dziale Polska wygląda, że trudno nie oprzeć się wrażeniu, że jest się na portalu TVN. Chociaż nie – oni tam są chyba jednak bardziej subtelni w propagandzie ;)”
Nie pleć głupot. wolne media mają artykuły pro i anty rządowe kopiowane z różnych miejsc w necie. Właśnie po to żebyś mógł się zapoznać z tym co publikują ROŻNE strony a nie tylko jedna.
To Polacy się ostatnio zrobili ANTY rządowi więc wiecej jest publikacji o tym charakterze. Jak uważasz że brakuje ci publikacji przedstawiających prawdę taką jak ty widzisz to może SAM napisz jakąś dla wolnych mediów? admin się ucieszy i na pewno ją zamieści.
@Szaman i niewolnik.
Zacznie się MASOWE “porządkowanie” działek na wsiach. Wszystko będzie wygolone z drzew – zostaną płaskie trawniczki z powbijanymi eleganckimi tHUJami…
A potem będzie płacz, że much, kleszczy i komarów dużo (ptaków brak); co deszczyk to powódź (bo nic nie zatrzymuje wody tak jak korzenie dużych drzew); wiatry miotące tumany pyłu będą takie jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=8Q5PLo-W8u8 ; miód będzie trzeba sprowadzać z Chin…
A utrzymanie zdrowych drzew na działkach to PRAWNY OBOWIĄZEK właściciela – czasem wystarczy przyciąć spróchniały konar. Dodatkowo ILE takich wypadków śmiertelnych zdarza się rocznie, bo drzewo na działce spadnie?
zostaną płaskie trawniczki z powbijanymi eleganckimi tHUJami…
Taa już się to dzieje wszędzie. Gdzie nie spojrzysz to zamiast pięknych drzew polskich, wszędzie tuje.
Taki „nowoczesny” ekolog, gdyby miał do wyboru ratować rannego ptaszka lub rannego człowieka, wybrałby ptaszka.
No i dobrze. Ptaszek zazwyczaj cierpi na skutek działalności człowieka a człowiek sam sobie zazwyczaj nieszczęście gotuje. Ale myślę że ekolog po prostu właśnie nie umiałby wybrać bo rozumie coś czego spaczona katolicyzmem polska ludzkość już nie rozumie. Że ten ptaszek nie jest w niczym gorszy od człowieka.
“Nie ważne, że tiry przejeżdżały pod oknami umęczonych hałasem ludzi, pękały budynki, a dzieci nie mogły bezpiecznie poruszać się do szkoły.”
Te “biedne dzieci w przyszłości i tak będą miały hałas pod oknem nawet jak zbudują tą obwodnicę tylko że jak ją zbudują to nie będą miały nawet lasu do którego będą mogły od tego hałasu uciec bo tam będzie obwodnica! A stanie się tak ponieważ właśnie do tego prowadzi logika która się kierujesz .. Coraz większe uprzemysłowienie i przyrost populacji sprawiają że z pokolenia na pokolenie spokojne dróżki budowane obok domków jednorodzinnych które jeszcze pół wieku temu nie były nawet asfaltowane, dziś stają się trasami tranzytowymi.
Nie wspominając już o tym że płatne autostrady nie rozwiązują żadnego problemu bo kierowcy i tak unikają jazdy nimi jak tylko mogą z racji tego że są drogie.
Problem mogło by rozwiązać przerzucenie części tranzytu na tory zamiast tego buduje się 10 razy szersze od torowiska autostrady.
“Nie żebym był wrogiem ekologii, bo bardzo denerwują mnie na przykład kopcące kominy, spalanie śmieci, nadmierna wycinka drzew, ale wszystko musi być w granicach rozsądku. Żadne przegięcie, obojętnie w którą stronę, nie jest dobre.”
No i sęk w tym że nowe przepisy ułatwiają miastu oraz obywatelom wycięcie np drzew które mogły by się stać pomnikami przyrody ponieważ grubość pnia od jakiej rozpatruje się postępowanie administracyjne została zwiększona a opłaty za wycinkę zmniejszone i o to jest cała wrzawa. Bo cała reszta zmian w przepisach brzmi całkiem dobrze.