Piekło mężczyzn

Opublikowano: 19.09.2012 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1046

Polacy są w zdecydowanie gorszej kondycji zdrowotnej niż Polki, znacznie słabiej wypadają również w porównaniu do mężczyzn w innych krajach europejskich.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, według opublikowanego w Warszawie raportu „Zdrowie – męska rzecz” polscy mężczyźni zajmują jedno z ostatnich miejsc pod względem kondycji zdrowotnej wśród obywateli 34 krajów. Przeciętnie dożywają wieku 72 lat, który dla zachodnich Europejczyków stał się średnią już 21 lat temu. Polki żyją o ponad 8 lat dłużej – średnio 80,7 lat. Ponadto, wśród mężczyzn zarówno w młodym, jak i średnim wieku (od 30 do 59 lat), zaobserwowano o 70 proc. większą umieralność niż wśród ich rówieśników w UE.

Sytuacja zdrowotna Polaków jest tym gorsza, im niższe mają wykształcenie. 30-letni mężczyzna z wykształceniem nie wyższym niż zawodowe będzie żył o 12 lat krócej niż jego rówieśnicy legitymujący się wyższym wykształceniem. Przeciętne dalsze trwanie życia trzydziestolatka z wykształceniem zawodowym to 37,3 lat, a z wyższym – 49,3 lat. Tymczasem w Szwecji różnica w długości życia w zależności od wykształcenia jest trzykrotnie mniejsza i nie przekracza 3,9 lat. Podobnie jest wśród Polek. Kobieta w naszym kraju z wykształceniem nie wyższym niż zawodowe żyje jedynie 4 lata krócej niż ta z wyższym wykształceniem.

„Regułą jest, że mężczyźni bez względu na wykształcenie mniej pozwalają sobie zarówno na dbanie o zdrowie, jak i na chorowanie” – podkreśliła główna autorka raportu prof. Dorota Cianciara. Jej zdaniem wynika to z obaw przed konsekwencjami społecznymi: utratą pracy, porzuceniem przez partnerkę i wykluczeniem. Dlatego mężczyźni rzadziej oceniają swoje zdrowie jako złe lub bardzo złe, niechętnie przyznają się do jakichkolwiek dolegliwości, nie chcą zażywać leków i rzadko udają się na konsultację do lekarza. Dr Roman Sosnowski z Kliniki Nowotworów Układu Moczowego Centrum Onkologii w Warszawie powiedział, że mężczyźni, którzy zdecydują się wreszcie na wizytę u urologa, wręcz panicznie boją się, że lekarz coś wykryje. Niektórzy z nich przyznają, że przez rok zwlekali, by udać się na zwykłą konsultację.

„Wciąż pokutuje stereotyp faceta-twardziela, który sprawia, że mężczyźni są często osamotnieni w swych problemach. Zaledwie 30 proc. z nich twierdzi, że może się zwierzyć ze swych kłopotów kolegom lub komuś z rodziny, choć wszyscy przeżywają podobne trudności. Taką możliwość deklaruje natomiast 45 proc. kobiet” – podkreślił prof. Bogdan Wojtyniak z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. LeeFu 19.09.2012 12:23

    Ahh ta dyskryminacja kobiet ;p

  2. kristofero 19.09.2012 12:31

    Trudno o bardziej idiotyczny tytul.

  3. kristofero 20.09.2012 09:03

    “…nie chcą zażywać leków i rzadko udają się na konsultację do lekarza…” – do tej pory nie sadzilem, iz mezczyzni sa madrzejsi od kobiet…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.