Piąty wymiar świadomości – 3

Opublikowano: 01.05.2023 | Kategorie: Opowiadania, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1819

Otworzyłem oczy. Nie mogłem uwierzyć w to co widziałem. Jakaś niewiarygodnie piękna kobieca twarz zbliżała się do mojej twarzy, by mnie pocałować. Leżałem na ogromnym łożu, a ona siedziała na mnie w zmysłowej erotycznej pozycji. Wokół paliły się zdobione świece, a u góry widać było szklane lustro potęgujące wzrokowe doznania. W sali panował zmysłowy półmrok powodujący uczucia tajemnicy i zmysłowości. Jej usta spoczęły na moich. Popatrzyła mi głęboko w oczy, szukając w nich mojego zauroczenia i najgłębszej przyjemności.

– Tak bardzo ciebie pragnę Tom – powiedziała krystalicznym zmysłowym głosem przypominającym podniecający szept o poranku.

– Jesteś tak cudownie piękna – uśmiechałem się zmysłowo, patrząc w jej oczy.

Rozpoczęła zmysłowe kołysanie biodrami. Najpierw powoli i delikatnie, a potem szybciej i mocniej. Przytuliła się. Obróciłem ją w zmysłowy sposób na plecy. Kochaliśmy się jeszcze jakiś czas. Wybuch ogromnej przyjemności osiągnęliśmy niemal w tej samej chwili. Oddechy, uśmiechy i bicie serc zlały się niemal w jedno silne miłosne ponadczasowe uczucie.

Przez myśl przemknęło mi czy można pokochać kogoś o tak jednej chwili. Myślałem, czy coś takiego komukolwiek na świecie mogło się już zdarzyć, by doznać tak silnych erotycznych i duchowych doznań z kobietą, którą widzi się od kilku minut. Najdziwniejsze było to, że czułem się tak, jakbym ją znał od bardzo, bardzo dawna. Czułem w jakieś dziwnej własnej świadomości, że kochałem ją od jeszcze bardziej odległego czasu.

Przytuliła się do mnie mocno. Jej głowa leżała przy moim ramieniu. Pocałowałem ją delikatnie i zmysłowo.

– Uwielbiam, jak to robisz, Tom, tak bardzo mi tego ostatnio brakowało – powiedziała z promiennym uśmiechem.

– Kocham cię – powiedziałem jakby nieswoim głosem.

– Też to uwielbiam. Kocham cię Tom.

Nic mnie już nie dziwiło. Wszystko to wydawało mi się jak sen w śnie. Postanowiłem się niczemu już nie dziwić i wyśnić ten sen do samego końca. Poczułem jakiś metaliczny przedmiot pod prawą dłonią. Lekko odwróciłem wzrok i zobaczyłem tą samą srebrną zakrwawioną monetę z wizerunkiem twarzy pewnego człowieka. Byłem pewny, że wiem, czyj to wizerunek.

W tym momencie stało się coś przerażającego. Sufit się zatrząsnął, a ściany zaczęły się zbliżać i pękać. Świecie zgasły. Poczułem, że przytulamy się do siebie najbardziej, jak potrafimy. Czułem podświadomie, że to nasze ostatnie chwile. Chciałem jeszcze raz wypowiedzieć te słowa, tak by słyszała i pamiętała je na zawsze, ale jakaś siła zmiażdżyła mnie w ułamku sekundy. Trzęsienie ziemi doszczętnie wszystko zburzyło.

Nic nie czułem, nic nie widziałem i nic nie słyszałem. Byłem pewny, że byliśmy razem na zawsze. Ostatnie chwile czasami są takie nieprzewidywalne i takie niezapomniane. Miałem uczucie, jakby moja pamięć pozostała. Umysł szybował po nieznanych przestrzeniach, a przeróżne myśli przemykały z prędkościami błyskawicy. Pragnąłem zakończyć tę dziwną grę, czymkolwiek ona była. Czas tym razem płynął powoli i słyszałem odgłos tykania niewidocznego zegara… Wciąż brzmiały w moim umyśle jej słowa. Kocham cię, Tom…

Ciąg dalszy nastąpi

Autorstwo: criswhite
Źródło: WolneMedia.net


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.