Pfizer nie wiedział czy szczepionka zatrzymuje transmisję wirusa

Opublikowano: 12.10.2022 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2453

Dyrektorka wykonawcza Pfizera powiedziała w poniedziałek, że wprowadzając na rynek w zeszłym roku szczepionkę na COVID-19 ani ona, ani inni urzędnicy Pfizera nie wiedzieli, czy zatrzyma ona transmisję wirusa.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Rob Roos zapytał podczas sesji: „Czy szczepionka Pfizera na COVID-19 była testowana na zatrzymanie transmisji wirusa przed jej wprowadzeniem na rynek? Janine Small, dyrektor ds rynków rozwiniętych, odpowiedziała, że nie.

Roos z Holandii stwierdził w poniedziałek na „Twitterze”, że po komentarzach Small miliony ludzi na całym świecie może czuć się oszukane przez firmy farmaceutyczne i rządy. „Miliony ludzi na całym świecie czuło się zmuszone do zaszczepienia się z powodu przekonania, że „robią to dla innych” – powiedział Roos. „Teraz okazało się to tanim kłamstwem” i „powinno zostać zdemaskowane” – dodał.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków napisała pod koniec 2020 r., że nie ma dostępnych danych, które pozwoliłyby ustalić, czy szczepionka zapobiega przenoszeniu i jak długo chroni przed przenoszeniem wirusa SARS-CoV‑2, który powoduje COVID-19.

Tymczasem dyrektor generalny Pfizer, Albert Bourla, mniej więcej w tym samym czasie, powiedział, że jego firma „nie jest pewna”, czy ci, którzy otrzymają szczepionkę mRNA, będą przenosić COVID-19 na inne osoby. „Myślę, że to jest coś, co należy zbadać. W tej chwili nie jesteśmy tego pewni” – powiedział Bourla NBC News w grudniu 2020 r. odpowiadając na pytanie dotyczące przenoszenia.

Były doradca medyczny Białego Domu, dr Deborah Birx, w czerwcu ujawniła, że w grudniu 2020 r. istniały dowody na to, że osoby, które otrzymały szczepionki COVID-19, w tym Pfizer, nadal mogą przenosić wirusa. Tymczasem wielu urzędników i polityków w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie twierdziło, że szczepionki przeciw COVID-19 mogą zapobiec transmisji.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Irfy 12.10.2022 06:45

    Od samego początku było oczywiste, że chodzi wyłącznie o gigantyczny biznes. Połączony z jedyną w swoim rodzaju okazją do przeprowadzenia testów na miliardowej grupie kontrolnej. Ogólnie C19 to jedna z mutacji grypy, również bardzo szybko mutująca. Jak powszechnie wiadomo, firmy farmaceutyczne są w stanie wytworzyć preparat, który będzie zapobiegał lub znacząco łagodził wyłącznie określoną mutację grypy. Dlatego przed każdym sezonem robią prognozy, co będzie akurat najbardziej rozpowszechnione i na to wciskają swoje “szczepionki”. Większość ludzi to łyka. Zgodnie z tym samym mechanizmem, na którym oparta jest sprzedaż różnych “suplementów diety” i innych czarów marów.

    W tym wypadku testowano nie tyle skuteczność preparatu przeciw C19, bo tutaj wszystko było oczywiste od samego początku a nowy typ specyfiku, czyli metodę mRNA. Oczywiście cynicznie i bardzo brutalnie wykorzystano sztucznie wywołaną panikę i ogólną tępotę społeczeństw. W ten sposób doszło do “spirali biznesowo-interesowej”. Firmy farmaceutyczne, a w zasadzie jedna z nich weszła w sojusz z politykami z praktycznie całego “świata zachodniego”. Politycy zobowiązali się do siłowego wciskania preparatów, dzięki czemu byli jednak postrzegani jako ci, którzy “coś robią”. Skuteczność tych działań zeszła na margines, gdyż początkowo została całkowicie przysłoniona propagandą. To znaczy ludzie jeszcze nie mogli się zorientować, że preparaty nie działają, bo upłynęło zbyt mało czasu. Jednocześnie wszelkie głosy krytyczne a nawet sceptyczne były cenzurowane, a w skrajnych przypadkach ich głosiciele byli karani grzywnami lub więzieniem.

    Nawet jeśli nie wszczynano postępowań karnych, to sceptycy byli z miejsca określani mianem “antyszczepionkowców i płaskoziemców”. Co było praktyką wyjątkowo odrażającą. Lista przykładów zwykłego totalitarnego terroru jest bardzo długa. Obecnie wiadomo już, że preparaty okazały się całkowicie nieskuteczne a metoda mRNA powoduje przykra a często śmiertelne skutki uboczne. Dlatego cała sprawa jest bardzo sprytnie wygaszana. W taki sposób, żeby nikt nie poniósł odpowiedzialności a odszkodowania ofiarom zostały ograniczone do minimum. Przy znaczącej pomocy części społeczeństwa, które dzięki nowemu szczepowi grypy zyskały nową religię – covidianizm. Jej wyznawcy traktują preparaty niczym najwyższy sakrament a “obostrzenia” w postaci namordników i terroru jako sakramenty pomniejsze.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.