Petru zainaugurował akcję „Kupuję Kiedy Chcę”

Opublikowano: 09.10.2017 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 650

Wczoraj Nowoczesna uroczyście rozpoczęła zbiórkę podpisów pod petycją do posłów, aby nie popierali ustawy, która ogranicza handel w niedzielę. Pod warszawską Galerią Mokotów wystąpił sam Ryszard Petru – zapewne już po tym, jak zrobił zakupy.

„My, konsumentki i konsumenci, przedstawicielki i przedstawiciele organizacji pracodawców, izb handlowych i wszyscy, dla których ważna jest swoboda handlu i działalności gospodarczej, mają świadomość konsekwencji wprowadzenia ograniczenia handlu w niedzielę, apelujemy do posłanek i posłów na Sejm RP o nieprzyjęcie tej antywolnościowej, szkodliwej dla polskiej gospodarki ustawy” – można przeczytać w dokumencie, który firmował wczoraj Petru.

Lider Nowoczesnej zorganizował coś na kształt minikonferencji prasowej przed Galerią Mokotów, na której poinformował, że „ludzie masowo podpisują petycję”. Prócz niego w Warszawie zbierali podpisy również Paweł Rabiej, Jerzy Meysztowicz i Joanna Schmidt. We Wrocławiu akcję zainaugurował Krzysztof Mieszkowski, w Łodzi Katarzyna Lubnauer, w Łomiankach Kamila Gasiuk-Pihowicz, a w Toruniu – Joanna Scheuring-Wielgus. Ciekawe, czy ludzie Petru wykazywać będą tak niesłabnący entuzjazm również w inne dni tygodnia.

Interesujący wydaje się również fakt, że Petru nadał całej inicjatywie znamiona akcji społecznej, a nie partyjnej – logo Nowoczesnej nie pojawia się na naklejkach, które wczoraj rozdawał – z rozmysłem. “Chcemy pokazać, że to ponadpartyjna sprawa.”

Co jeszcze mówił o swoim projekcie Petru? “Zamiast wylewać dziecko z kąpielą i zabijać miejsca pracy oraz ograniczać polskie PKB, pomyślmy o pracownikach, żeby byli dobrze traktowani przez pracodawcę. Pamiętajmy też o osobach, które chcą pracować w niedzielę, np. studentach albo osobach, które mają dzieci. Zauważmy, że ograniczenie handlu w niedzielę spowoduje nie tylko utratę miejsc pracy, ale wręcz część biznesów zniknie – zwłaszcza przygranicznych sklepów we wschodniej i zachodniej części Polski, gdzie na zakupy przyjeżdża wielu Niemców, Ukraińców i Białorusinów. Zbieramy podpisy pod petycją do posłów Rzeczpospolitej, aby pokazać, że Polacy chcą mieć wolność wyboru.”

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. Szaman 09.10.2017 11:20

    Nie tylko w holandii, bo i w Niemczech, belgii austrii Norwegii francji, grecji i innych krajach. Co prawda nie we wszystkich są to pełne zakazy w niektórych krajach tylko pewne restrykcje ale polska jak zwykle jest na szarym końcu. Tu biali murzyni muszą zapierd** non stop i to często za takie same stawki bo w końcu platformersi nam już pocisnęli prawo w którym pracodawca może sobie szafować naszym urlopem jak chce ;]

    Tu jest nawet mapka krajów które wprowadzają rózne restrykcje co do handlu w niedziele http://static.prsa.pl/images/a03fb776-9fa4-4aa1-9c21-a0d38cf8ca87.jpg

    Jak widać cała europa ma równie obiekcje co do niedziel a my przodujemy w takich zwyczajach jak mają np Rosjanie 😛

  2. gajowy 09.10.2017 14:04

    Petru to burżuj dla którego każdy kto potencjalnie ogranicza zyski biznesu jest komunistą (ostatnio zwyzywał tak Zandberga). Tak jakby człowiek egzystowal dla biznesu a nie biznes był dla człowieka.

  3. jarek 09.10.2017 15:54

    Ciekawe czemu biura poselskie Nowoczesnej są pozamykane w niedziele?Dobre jest to”pracować w niedziele chcą ci którzy mają dzieci” no tego to już pogięło.Może tacy jak Kijowski którzy swoich dzieci nie chcą widzieć na oczy,ogromna większość właśnie w niedziele chce spędzić czas z dziećmi.Ciekawa sprawa z tą utratą miejsc pracy, już teraz w sklepach są za małe obsady chętnie przyjmą do pracy, a w tygodniu czy się będzie pracować w niedziele czy nie można pracować tylko sześć dni. Ilość dni się nie zmieni. Niech Petru sam się w końcu jakiejś roboty chwyci, bo nawet jak był ciamajdan to nie chciało mu się strajkować. A swoją drogą co mu nagle akurat na tym tak zależy, żeby twierdzić że jego pracodawca (rząd Niemiec) nie ma racji co do pracy w niedziele?

  4. Youpidou 09.10.2017 19:59

    Dlaczego to ma być akurat wolna niedziela a nie np. Środa? Czy ktos mi to racjomalnie wytłumaczy,czemu akurat w tym dniu? czy zakaz handlu będzie dotyczył kiosków parafialnycj oraz osób z kultów religijnych którzy zbierają w tym dniu pieniądze, czy będzie on dotyczył niedziel handlowych w tym sprzedawaniu antyków w każdą niedzielę danego miesiąca?

    Pan petru współpracował Z Komorowskim i Balcerowiczem, więc coś już o tym musi świadczyć.
    @gajowy – to jedna i ta sama świta. Zandberg i Petru i reszta tych bałwanów. Oni nic dobrego nie zrobili tworzą sztuczne podziały tj. Prawica i lewica etc.

  5. MvS 10.10.2017 08:35

    A może po prostu nie chodzić w niedzielę po sklepach i zwyczaj nie otwierania sam się wytworzy ? Chociaż jednak to naiwność myśleć, że Janusze i Mariole pójdą na spacer do galerii (sztuki) lub na grzyby po kościółku.

    @ Youpidou
    Na przykład dlatego, że jest to dzień, w którym się “nie działa” a środa jest w środku (tygodnia pracy) ?
    Najpierw był dzień a potem jego nazwa, nieprawdaż ? Dawne zwyczaje nie muszą kierować naszym postępowaniem; po co jednak wymyślać świat na nowo ?

  6. Hassasin 10.10.2017 08:49

    Drodzy Państwo, a wiecie że Petru to był genialnym dzieckiem ? W wieku 6 lat miał taką wiedzę ekonomiczną jaką ma teraz :p

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.