Liczba wyświetleń: 1196
Konserwatywne media w USA oraz przedstawiciele środowisk katolickich alarmują o próbach zmiany klasyfikacji pedofilii w podręczniku diagnostycznym chorób i odstępstw od normy zdrowotnej wydawanym przez American Psychiatric Association (APA). Pojawiły się nawet oskarżenia o próbę dopisania pedofilii do listy „orientacji seksualnych”. W mediach zawrzało.
Według American Family Association najnowsza edycja dokumentu Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders (DSM) obecnie klasyfikuje pedofilię jako „orientację seksualną” lub preferencję, a nie jako zaburzenie.
Dziennikarskie śledztwo i wnikliwa analiza raportu wykazała, że w tekście w odniesieniu do pedofilii faktycznie użyto określenia „orientacja seksualna”. W odpowiedzi na zapytania skierowane do APA przez media, Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne wyjaśniło, że w treści dokumentu Diagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders wystąpił błąd. Organizacja zapewniła, że wszystko zostanie skorygowane najszybciej jak tylko będzie to możliwe, a w tekście pojawi się zapis jednoznacznie wskazujący że APA nie klasyfikuje pedofilii jako „orientacji seksualnej”.
“W przypadku zaburzeń pedofilskich, kryteria diagnostyczne zasadniczo pozostały takie same jak w DSM -IV-TR (poprzednim dokumencie – przyp. red.). Jedynie nazwa została zmieniona z „pedofilii” na „zaburzenia pedofilskie” w celu zachowania spójności z listą pozostałych zaburzeń wymienianych w rozdziale. APA twardo stoi za dążeniem do ścigania oraz karania przestępców, którzy wykorzystują seksualnie dzieci oraz młodzież. Wspieramy także nieustające wysiłki mające na celu opracowanie metod leczenia osób o „zaburzeniach pedofilskich” w celu zapobieżenia aktom przemocy w przyszłości” – napisali w oświadczeniu w związku z całym zamieszaniem przedstawiciele American Psychiatric Association.
Wiele środowisk konserwatywnych i organizacji prorodzinnych nadal jednak obawia się, że sytuacja mimo wszystko zmierza w kierunku zmiany kwalifikacji pedofilii. Zapewnienia APA nie przekonują ich ponieważ, jak podkreślają, choć na oficjalnej stronie opisującej prace nad dokumentem pojawiła się tylko wzmianka z zapewnieniem, że w definicji pedofilii nic się nie zmieniło, poza nazwaniem jej „zaburzeniami pedofilskimi”, lektura treści „DSM5 Pedophilic Disorder Diagnostic Criteria 302.2 (F65.4)” wskazuje, że sytuacja wygląda inaczej.
Zgodnie z treścią dokumentu, „O zaburzeniu pedofilnym mówimy odtąd tylko wtedy, jeśli w ciągu ostatnich sześciu miesięcy dany człowiek odczuwał pożądanie lub/i współżył seksualnie z dzieckiem poniżej 13. roku życia i było to dla niego źródłem stresu lub trudności osobistych”. Przedstawiciele środowisk prorodzinnych zwracają uwagę, że podobna kwalifikacja ma miejsce w przypadku uznawania homoseksualizmu za problem tylko wówczas, gdy dana osoba cierpi z powodu swoich skłonności homoseksualnych (ICD-10, pkt. F66.1). W pozostałych przypadkach homoseksualizm uznawany jest już za normę.
Autor: pł
Na podstawie: charismanews.com, psych.org
Źródło: Niezależna
Poznaj plan rządu!
Można przypuszczać, że ludzie odpowiedzialni za obmyślanie takich norm sami są pedofilami. Demokratycznymi w dodatku.
a jak pisałam o tym ponad rok temu to mi nikt nie wierzył… wszystko zaczyna się od przywilejów dla pedałów, a skończy na wykorzystywaniu seksualnym dzieci i zwierząt i to legalnie… ciapaci już to robią, a teraz pora na Zachód, by cofnąć się w rozwoju.
generalizujesz. Homo to nie pedo i nie gwałt.
@goldencja
Wszystko sie zaczeło od przyznania kobietom praw wyborczych 😛
@agama, nie chce mi się powtarzać o czym pisałam od wielu lat. W skrócie: dewiacja to dewiacja, a nie orientacja. Pedofil i zoofil, to zboczeniec a nie osoba o odmiennej orientacji. To, że homo jest łagodniejszą dewiacją niż pedofilia nie oznacza, że nie może się z nią łączyć ani że wymaga jakichkolwiek przywilejów. Jak doczytasz mój komentarz nr. 2 to może wpadnie Ci w końcu słowo “przywileje” i może coś zrozumiesz….
@Jedr02, gdybyś uważniej czytał historię i może antropologię, to zauważyłbyś, że najwięcej zboków, morderców i innych przygłupów zawsze było wśród mężczyzn, to mężczyźni z reguły gwałcą dzieci, zwierzęta i kobiety, a w takich prymitywnych społecznościach jak wyznawcy Islamu – to mężczyźni ustanawiają prawa do przemocy seksualnej nad słabszymi. To też mężczyźni wymyślali i spisywali (nie)święte księgi aby dać upust swoim żądzom: seksu, władzy i sławy. Także przyznanie praw wyborczych kobietom ma się tu jak piernik do wiatraka, zwłaszcza, że demokracja to najgłupszy ustrój jaki wymyślono…
Nie uważam, żeby komukolwiek się należały przywileje ze względu na upodobania seksualne.
AbstraHUJąc: dewiacja czy nie – preferencje homosia nikomu nie szkodzą. A skoro nie szkodzą, to nie ma sensu mu tego zabranić tylko dlatego, że nam się nie podoba. Co dobrego z tego wyniknie poza tym, że ktoś taki będzie zaszczuty i prześladowany, bo nie może dobrowolnie seksić się z osobnikiem tej płci?
A kto homosiowi czegoś zabrania? Nie ma w konstytucji zakazu utrzymywania kontaktów seksualnych między dwiema osobami tej samej płci ani w żadnej innej ustawie? Nie mają prawa małżeństw – co jest przywilejem rodzinnym. Nie rozmnażają się, więc im się taki przywilej nie należy. Single też woleliby zrzeszać się w jakieś grupy albo pary, podpisać papierek i uzyskać szereg przywilejów: od wspólnego rozliczania i ulg zaczynając, po ułatwione zdobywanie kredytów i bezpodatkowe dziedziczenie kończąc – no ale nie utrzymując między sobą kontaktów seksualnych. Także parcie pedałów na małżeństwa to próba wymuszenia przywilejów.
@goldencja
Zauważ też że jeśli chodzi o przemoc wobec kobiet itp to dominują tutaj zdecydowanie heteroseksualiśći, te twoje opresyjne religie chyba też stworzone przez heteroseksualistów bo homoseksualizm potępiają. Zauważ też że w ogóle większość zboków, morderców i innych przygłupów jest heteroseksualistami.
Także przyznanie praw homoseksualistam ma się tu jak piernik do wiatraka.
A tak “poważniej”, to właśnie od dania praw kobietom rozpoczeło się dawanie wszystkim tych praw, czarnym, homosiom itd. Feministki takie jakie Ty były pierwsze na tej lewackiej scenie. Widać masz mózg wyprany tym lewackim bełkotem na temat równości płci bądź nawet wyższości płci.
A tak poważnie, to opanuj się kobieto 😉 Już rozumiem mlodzieńczy bunt na religie, jakiś sprzeciw wobec osób o innych upodobaniach seksualnych, ale walka na poziomie płci? To już jak dzieci w przedszkolu, dyskutujące czy lepsi są chłopcy czy dziewczęta.
Ale + za to że wpadłaś na pomysł żeby jeszcze hejtować demokracje 😛 Jadziku wolnomediowy Ty nasz.
@goldencja ma rację i rzeczywiście pisała o tym dość dawno.Nikt nie mówi o prześladowaniu homosiów, niech robią co chcą, ale w czterech ścianach, bez wyłażenia z tym na ulice.
@agam nikomu nie przeszkadzają preferencje homosie ? Ja mam odruch wymiotny jak widzę taką parkę to chyba mi przeszkadza ? Po co reklamować chorobę i się z nią obnosić.To nie jest normalne i nikt mnie nie przekona.
A i jeszcze jedno czy homoś robiący to z chłopcem to pedofil ? Chyba tak, to czemu piszecie, że homosie takich rzeczy nie robią.
@Jedr02 ,,Zauważ też że jeśli chodzi o przemoc wobec kobiet itp to dominują tutaj zdecydowanie heteroseksualiści” – strzał poniżej pasa, taki homoś przecież nie zgwałci kobiety, a uderzyć też się boi, bo dostałby wpi…….al.
Przyznanie praw wyborczych niema nic do tego co teraz chcą feministki, całkowitego zrównania praw obu płci, bo to jest biologicznie niemożliwe – np. ja nie urodzę dziecka, a moja żona go nie spłodzi.Tak samo nie widzę kobiet pracujących na przodku i w podobnych zawodach.
A tam strzał poniżej pasa argÓment w sam raz na wyśmianie irracjonalności wprowadzania dyskursu walki płci.
A to że nikt nie mówi o prześladowaniu homosiów to bujda. Są miejsca na świecie gdzie takie stosunki są nielegalne i w wielu miejscach gdzie jest to legalne, też można dostać łomoty za to jak się pewne grupy o tym dowiedzą. To że do tego nienawołujesz Ty ani goldencja nie oznacza że nie ma takich ludzi którzy idą dalej w swojej nienawiści do ludzi o innych dewiacjach od swoich.
I zobacz aZyga, dali im prawa wyborcze a teraz chcą zrównania płci. Co to znaczy, dasz jedno a chcą potem więcej. To jest dokładnie to samo co zarzuca tutaj Goldencja homosiom. Tak samo można powiedzieć że przyznanie im przywilejów to było zupełnie co innego i teraz te grupy chcą czego innego. Ale nie powiecie tak samo bo macie ból pupy w stosunku do osób o innych dewiacjach niż wasze. Ale może kiedyś ludzie będą patrzeć na homoseksualistę jak na kobiete – uznają że tam ma jakieś prawo do bycia człowiekiem i nie bycia poniżanym za swoje uwarunkowania 😛
A propos braku związku homoseksualizmu z pedofilią, polecam wszystkim tak twierdzącym wyszukać i zestawić następujące fakty:
1) Jaki procent społeczeństwa jest homoseksualny?;
2) Jaki procent przypadków pedofilii zawiera wątek homoseksualny (tzn. przestępca i ofiara/ofiary są tej samej płci, lub przestępca jest zdeklarowanym homoseksualistą)?;
Dla ciekawskich – owszem, badania takie przeprowadzono wielokrotnie i wyniki zawsze były dokładnie takie same, ale cóż – politpoprawność nie pozwala na szerokie ich upublicznienie…:
* Homoseksualiści/listki stanowią, zależnie od badania, od 1 – 10% społeczeństwa. Około 5%, uśredniając; tym niemniej, nawet jeżeli uznamy górną granicę za średnią reprezentatywną – tj. 10% – to obrazu to nie zmieni ani o jotę;
* 60 – 70% gwałtów ma podłoże homoerotyczne, tj. gwałciciel(ka) wybiera ofiare tej samej płci i/lub deklaruje orientację homoseksualną (zazwyczaj będzie to gwałt mężczyzn na chłopcach, znacznie rzadziej kobiet na dziewczynkach).
Reasumując: w najróżowszych barwach, 10% społeczeństwa odpowiada za 60% przypadków zjawiska. Brak związku? Oczywiście…!!!
Pozdrówka,
Prometeusz