PE poparł embargo na broń dla Arabii Saudyjskiej

Po wielu miesiącach kontrowersyjnych działań zbrojnych w Jemenie, w wyniku których zginęło tysiące cywilów, podjęto pierwsze działanie przeciwko Arabii Saudyjskiej. Parlament Europejski zagłosował za nałożeniem embarga na zbrodniczy reżim, który dosłownie na każdym kroku łamie podstawowe prawa człowieka.

Już od dłuższego czasu sporo mówi się o wyjątkowo agresywnej wojnie w Jemenie, prowadzonej między innymi przez państwo Saudów. Organizacje zajmujące się ochroną praw człowieka udokumentowały między innymi stosowanie bomb kasetowych i umyślne bombardowania ludności cywilnej. Co więcej, podczas nalotów w Jemenie użyto nawet bomby neutronowej, na co wskazuje fizyk jądrowy i były inspektor Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Jeff Smith. Jego zdaniem bomba została zrzucona przez izraelski myśliwiec F-16, co zgadzałoby się ze wcześniejszymi doniesieniami, według których Izrael postanowił przyłączyć się do wojny przeciwko proirańskiej rebelii.

Sojusznicy Arabii Saudyjskiej ignorują każde tego typu doniesienia i jak dotąd żaden z nich nie potępił jej agresji, ani nie zagroził sankcjami. Wręcz przeciwnie – pod koniec zeszłego roku Saudowie podpisali ogromny kontrakt zbrojeniowy wart prawie 70 miliardów dolarów. W ostatnim czasie w Wielkiej Brytanii tematem głównym było zaangażowanie brytyjskich ekspertów wojennych w wybieraniu celów nadających się do bombardowań oraz fakt, że Arabia Saudyjska popełnia zbrodnie przy wykorzystaniu broni, którą nabyto między innymi od Brytyjczyków. Jednocześnie Wielka Brytania nakłaniała ONZ aby nie potępiała saudyjskiego i bahrajńskiego reżimu za naruszenia praw człowieka.

Głosowanie w Parlamencie Europejskim, choć miało charakter jedynie symboliczny, bardzo rozzłościło Saudów. Rezolucja wzywająca wszystkie kraje europejskie do nałożenia embarga na broń na ten kraj została przyjęta stosunkiem głosów 359 do 212. Nie pomogło nawet to, że saudyjscy dyplomaci próbowali przekonać jak największą liczbę osób aby głosowały na ich korzyść.

Na naszym kontynencie władze Wielkiej Brytanii wciąż pozostają największym sojusznikiem Arabii Saudyjskiej i nie mają obecnie zamiaru rezygnować z handlu, ani żadnej innej współpracy. Przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja to bardzo zły znak dla Saudów. Choć wyrazili pewne zadowolenie ze wznowionych negocjacji w Syrii, to nie mają zamiaru rezygnować z Jemenu i zrobią wszystko aby wygrać tę wojnę pośrednią z Iranem.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: GlobalResearch.ca, Independent.co.uk
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl