„Patriotyczne patrole” Britain First na angielskich plażach

Opublikowano: 30.09.2019 | Kategorie: Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 640

W ramach działań pod szyldem „Operation White Cliffs” członkowie skrajnie prawicowego ugrupowania Britain First będą patrolowali brytyjskie plaże i „wyłapywali” nielegalnych imigrantów, którzy próbują dostać się na Wyspy.

https://www.youtube.com/watch?v=hCiKEDBTICI

„Patriotyczne patrole” mają wyjść na brytyjskie brzegi i strzec granic Wielkiej Brytanii przed przybyszami z innych krajów. Na tym właśnie mają polegać działania ramach operacji „Białe Klify” („Operation White Cliffs”). Biorący w niej udział członkowie Britain First zadeklarowali, że będą „wyłapywać” nielegalnych imigrantów, którzy ryzykują swoje własne życie chcąc się dostać do Wielkiej Brytanii. Akcja rozpoczęła się w minionym tygodniu.

Pierwszy patrol tego typu wyposażony w lornetki, latarki i kurtki odblaskowe pojawił się w okolicy Samphire Hoe Beach, niedaleko Dover. Dlaczego akurat tam? Właśnie tamtędy imigranci próbują „sforsować” granice Wielkiej Brytanii. W oświadczeniu wydanym w tej sprawie czytamy, iż „ta konkretna plaża była miejscem, którymi nielegalni migranci” chcieli dostać się do kraju.

W najbliższych tygodniach członkowie Britain First mają w taki właśnie sposób zabezpieczyć inne plaże na terenie południowej Anglii i zagwarantować, że ich kraj będzie niedostępny dla nielegalnych imigrantów przybywających z kontynentalnej części Europy. W razie gdy bojówkom Britain First uda się zatrzymać osobę próbującą się przedrzeć do Wielkiej Brytanii, mają one alarmować odpowiednie służby, a konkretnie straż przybrzeżną oraz policję.

Działania Britain First zostały mocno skrytykowane przez organizacje zajmujące się obroną praw człowieka. Jak czytamy na łamach portalu „Metro” przedstawiciel Care4Calais mówił, że mamy do czynienia z „bardzo niepokojącym zjawiskiem”. „Imigranci po przebyciu drogi morskiej często potrzebują pomocy medycznej” – komentowała osoba działająca w Care4Calais, zwracając uwagę, że w świetle prawa jakiekolwiek działania wobec imigrantów mogą podejmować jedynie odpowiednio przeszkolone i profesjonalne służby.

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. MvS 30.09.2019 13:14

    Gdyby tych imigrantów rozstrzeliwali na miejscu albo chociaż kazali im płynąć z powrotem, to miałoby to jakiś sens logiczny. A tak złapią i co ? Zgłoszą dalej i imigranci trafią na wyspę. A chyba Britain First chodzi o to, by się nie dostali. Bicie piany i szukanie rozgłosu.

  2. franek 30.09.2019 14:18

    Czemu mój komentarz nie dodaje się? Za długi? Może rozbiję go na części?
    EDIT: nie, no jakaś paranoja. Skróciłem mocno i nie przeszło. Może tu wrzucę w ramach edycji:

    ********

    Co znaczy “skrajnie prawicowy”? Nic nie znaczy w tym wypadku. Ci ludzie po prostu zajmują się tym czym powinno się zajmować państwo. Ratują siebie przed czystką etniczną. Czystkę prowadzi międzynarodowe żydostwo:

    1. Żydowski profesor z Harvardu Noel Ignatiev postuluje “ciągłe walenie w martwych białych mężczyzn, a także w żywych, oraz w kobiety, aby konstrukt społeczny znany jako” biała rasa” został zniszczony”.

    2. Barbara Spectre, żydowska działaczka syjonistyczna działająca w Szwecji mówi, że “my Żydzi nauczymy Europejczykjów jak być multikultorowym”.

    3. Żydówka Susan Sontag: “biała rasa to rak na ciele ludzkości”

    4. Żyd Ben Shapiro – przemądrzały celebryta udający konserwatystę, “wygrywający” debaty z oszołomami LGBT zapytany o zanikanie białej rasy w USA odpowiedział, ze nie jest to problem, bo liczy się kultura. Ta… Ten bezczelny Żyd zapomniał chyba, że biali w USA już są oficjalnie prześladowani, np. bojówkarze organizowali na jednym z uniwerków dzień bez białego.

    5. Leonard S. Glickman, prezydent Hebrew Immigrant Aid Society, opisując sytuację w USA: “Im bardziej amerykańskie społeczeństwo jest zdywersyfikowane, tym bezpieczniej dla Żydów.”

    6. Richard Coudenhove-Kalerga 100 lat temu z entuzjazmem przepowiadał, że rasa przeszłości będzie rasą beznarodowyc, metysów, mulatów. Z wyjątkiem Żydów którzy będą stanowić arystorkrację.

    Takich nienawistnych, fanatycznych postaw znajdujemy więcej. Manifestują się one w natrętnym promowaniu czarnych w TV, obsadzaniu czarnych aktorów w rolach średniowiecznych władców Europy, walki z rzekomym rasizmem białych (bo tylko biali mogą być rasistami w tym reżimie) itd. Niedawno odwołono w Niemczech konferencje programistyczną na temat PHP, bo nie było kobiet prelegentów. Na Twitterze wywiązała się burza, a w tej burzy jakaś paniusia pomstowała, że za dużo jest białych facetów w IT. Taaaak? To jest zmartwienie normalnej kobiety w Europie? Chyba rodaczka Spectre.

    Odbywa się to wszystko celu prania mózgów europejskiej populacji. Bycie białym ma być powodem do wstydu, niestosowne, mówienie o swojej euro-tożsamości uznane zostało za skrajność, natomiast apelowanie do mordowania białych ma być bezkarne (pojawiają się takie głosy w przestrzeni publicznej z ust np.arabek i…nikt nie reaguje). Wróćmy więc do początku, do tego określenia “skrajny”. Mordercy palestyńskich dzieci, obłąkani obsesją niszczenia narodów i ras, architekci wojny w Iraku, Libii, przewracania do góry nogami pojęcia rodziny, chcący dominacji światowej, tworzący czarne listy gojów (jak to robili neonaziści źle, ale jak robi ADL to OK) – nie są skrajni. “Skrajny” jest obywatelski patrol który nawet NIE UŻYWA PRZEMOCY. Tkwi w tym podła sugestia, że ludzie z tego patrolu już gorzej zachowywać się nie mogą. Serio? Nie mogą? Kiedyś przed uwięzieniem w Polsacie wystąpił Mateusz Piskorski. Zanim zaczął mówić, przedstawiono go w 2 minutowym tekście gdzie 5 razy padła fraza “skrajnie prorosyjski”. Jeśli umiarkowana prorosyjskość Piskorskiego jest nazywana skrajną, to jak nazwać proizraelskość polityków PiS? Piskorski nigdy nie wygłaszał peanów pod adresem Rosji, a pisowcy robią to nagminnie pod adresem Izraela, np. Kaczyński powiedział, że Izrael jest cudem naszych czasów, a jego krytyka to grzech. Nikt w mainstreamie nie nazywa takiej postawy skrajną.

    Wracam do uchodźców. Nie ma czegoś takiego jak “uchodźcy”. Jeden na 100 może jest, ale jeśli np. to chrześcijanin uciekający przed muzułmanami, to nasi żenujący humaniści odsyłają go z powrotem (kto nienawidzi tak mocno chrześcijaństwa?). Uchodźcy to tylko żydowski szantaż emocjonalny aby zamknąć usta krytykom. Co? Biednego uchodźcy nie przyjmiesz?
    Np. syryjskiego uchodźcy z Nigerii (nie ma tam wojny) gdzie jedna murzynka rodzi średnio 6 dzieci. Zaiwaniał pół świata aby dostać się do Londynu. Po drodze miał masę państw, ale wybrał Londyn. No, ładny mi uchodźca.
    3 miliardy chętnych na osiedlenie się w Europie, a to w krajach gdzie ludzie mnożą się bez opamiętania. Żydowstwo w ogóle nie postuluje aby pomagać ludziom na miejscu. Utrzymanie murzyna, Afgańczyka itd. gdzieś w Afryce kosztuje 100$ miesięcznie. Można im podbudować domki, dać papu i wodę. Co to za pomysł aby pakować go do centrum europejskiego miasta gdzie ceny i czynsze są wysokie? Bo żydostwo NIE CHCE pomagać żadnym uchodźcom których traktuje jak narzędzie. Żydostwo obsesyjnie chce wdrażać plan Richard Coudenhove-Kalergi, przy czym zupełnei zrezygnowało z Azjatów z Dalekigo Wschodu, ponieważ ich “goj przyszłości” ma mieć niskie IQ i szeroką szczękę. Ściągają więc uchodźców z krajów gdzie IQ średnio wynosi 75 i promują tych półgłówków jako cool facetów z którymi powinny się wiązać Europejki i rodzić im negroidalne dzieci. Dlatego w filmach naukowcem jest często murzyn, Google tworzy wyniki wyszukiwań tak stworzyć wrażenie, że w USA większość wynalazców była czarna. Natomiast temat rasa a IQ jest tabu. Robią tak by za 100 lat Europa wyglądała jak Sudan, Etiopia, RPA. Bród, smród i ubóstwo a na to wchodzi pan arystokrata z ochroną uzbrojoną po zęby, ubrany cały na biało i zaczyna bawić się w ludzkie safari jak w Strefie Gazy. Strefa Gazy to takie mini laboratorium, próbka jak będzie wyglądać świat rządzonych przez “umiarkowanych”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.