Państwo Islamskie przyznało się do ataku na meczet
Talibowie potępiają piątkowy zamach bombowy w meczecie w afgańskiej prowincji Kunduz i obiecują ukarać winnych, powiedział rzecznik talibów Zabihullah Mujahid. „Emirat Islamski zdecydowanie potępia ten haniebny czyn i obiecuje znaleźć i ukarać osoby odpowiedzialne za tę przerażającą zbrodnię” – napisał Mujahid na „Twitterze”.
Naoczny świadek powiedział „Sputnikowi”, że w wybuchu zginęło ponad 100 osób, a wiele innych zostało rannych. Dodano, że wszyscy zabici i ranni byli wiernymi meczetu. Według rzecznika talibów na miejsce wybuchu przybyły siły specjalne i trwa śledztwo w tej sprawie. Media, cytując lokalnego rzecznika talibów podały, że eksplozji dokonał zamachowiec samobójca z pasem wypełnionym materiałami wybuchowymi.
Jak przekazano, do odpowiedzialności za wybuch przyznało się ugrupowanie terrorystyczne Państwo Islamskie – Wilayat Khorasan. „Sekretarz generalny oczywiście potępia ten barbarzyński atak i składa kondolencje rodzinom zabitych i rannych” – powiedział Dujarric. Rzecznik afgańskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Sayed Khosti potwierdził „Sputnikowi”, że wybuch miał miejsce, ale podkreślił, że liczba ofiar nie jest znana.
To już trzeci atak na świątynię religijną w Afganistanie w ciągu tygodnia. W ubiegłą niedzielę w pobliżu meczetu Idgah w Kabulu doszło do ataku terrorystycznego, w którym zginęło 12 osób, a ponad 30 zostało rannych. Państwo Islamskie również wzięło na siebie odpowiedzialność za atak. W środę pojawiła się informacja o eksplozji w szkole religijnej we wschodniej prowincji Chost, w której zginęło siedem osób, a ponad 15 zostało rannych.
Źródło: pl.SputnikNews.com