Informacja z 25 kwietnia, ale zadziwiająca i mało znana. Były Minister Obrony Izraela Mosze Ja’alon wygadał się i przyznał, że tzw. Państwo Islamskie, przeprosiło za omyłkowy atak na izraelskich żołnierzy.
„Był to jedyny przypadek, gdy Daesh otworzył ogień do naszych żołnierzy i przeprosił” – powiedział Moshe Ya’alon.
Chodziło zapewne o jedyny znany incydent pomiędzy Izraelem a tzw. Państwem Islamskim, który wydarzył się w listopadzie zeszłego roku w okolicy Wzgórz Golan. W starciu zginęło czterech członków ISIL.
Na pytania dziennikarzy o szczegóły zdarzenia, minister nie chciał odpowiedzieć. Komentarza odmówiły także izraelskie siły zbrojne.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Izrael przeprasza, a USA atakują siły rządowe, walczące z ISIL. Oczywiste jest dla mnie, że to USA wykreowało i wspiera tzw. państwo islamskie. To są zwykli najemnicy, którzy dostają pieniądze, broń, żywność i za garstkę srebrników idą walczyć z ludźmi pokoju. Zwróćcie uwagę na to, że za każdym razem, gdy rząd syryjski ogłasza sukcesy to pojawiają się oskarżenia o trucie obywateli przez Asada albo jakieś inne próby wywołania wojny.
GojjAnonim 19.06.2017 17:16
friendly fire
Radek 19.06.2017 18:32
No bo jak szefa się przez pomyłkę pobiło… trzeba przeprosić, bo kasa się skończy.
Hassasin 19.06.2017 20:48
Zakłopotany pies że na pana zaszczekał :p
BrutulloF1 20.06.2017 07:02
A Zydki powiadają, że przepraszali ze strachu. Wyszło szydło z worka. Oby dotknął ich los jaki współzgotowali Syrii.
Izrael przeprasza, a USA atakują siły rządowe, walczące z ISIL. Oczywiste jest dla mnie, że to USA wykreowało i wspiera tzw. państwo islamskie. To są zwykli najemnicy, którzy dostają pieniądze, broń, żywność i za garstkę srebrników idą walczyć z ludźmi pokoju. Zwróćcie uwagę na to, że za każdym razem, gdy rząd syryjski ogłasza sukcesy to pojawiają się oskarżenia o trucie obywateli przez Asada albo jakieś inne próby wywołania wojny.
friendly fire
No bo jak szefa się przez pomyłkę pobiło… trzeba przeprosić, bo kasa się skończy.
Zakłopotany pies że na pana zaszczekał :p
A Zydki powiadają, że przepraszali ze strachu. Wyszło szydło z worka. Oby dotknął ich los jaki współzgotowali Syrii.