Pandemiczni głupcy i list do covidioty

Opublikowano: 15.03.2021 | Kategorie: Publicystyka, Społeczeństwo, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 3072

Prawda nie musi bać się kłamstwa, wiedza – głupoty, a normalność – patologii.

Pandemiczni głupcy

Pandemiczny głupiec to ktoś, komu brakuje elementarnej wiedzy z zakresu ekonomii. Nie wie, jak zadłużony jest przez politykę swego rządu, nie umie powiązać bogacenia się miliarderów z lockdownami, nie rozumie koncepcji modelu biznesowego a już zupełnie nie jest w stanie wywnioskować, czemu ani komu on służy. Nie wie, co to znaczy zarabiać na kryzysie i nie rozumie finansowej strony istniejącej sytuacji.

Pandemiczny głupiec ślepo ufa wizerunkowi autorytetów i nie analizuje treści ich przekazu. Słyszy, jak doradca premiera sugeruje przedsiębiorcom dotkniętym kryzysem przebranżowienie się i szycie masek i nie myśli, że ten profesor wykazuje się przerażającym brakiem empatii i taktu oraz poniża się brakiem wiedzy. Głupiec to łyka jak gąsior kluski i nie zadaje sobie pytań, jak nielegalnie blokowany restaurator bez technologii na którą nie ma pieniędzy ma zacząć konkurować z maskami chińskimi produkowanymi masowo.

Głupiec, jak każda ofiara prawa Dunniga-Krugera, ma wysoki poziom pewności siebie odwrotnie proporcjonalny do jego poziomu wiedzy. Pokazuje ono, że pewność siebie ignoranta jest większa niż u eksperta, który mając wiedzę jest świadomy swoich braków i przez to bardziej pokorny. To podwójne związanie tworzy złą dynamikę – głupiec nie wie, że jest głupcem, co uniemożliwia mu naukę i wyjście z głupoty. Tym samym jest głęboko przekonany, że to inni są głupi i nazywa bazujących na faktach ludzi foliarzami, a prawdziwe informacje teoriami konspiracyjnymi – tymczasem to on sam nie jest w stanie dojrzeć swych braków.

Głupiec korzysta dużo z mediów bez świadomości, że jest w nich karmiony określonym i strategicznie zaplanowanym przekazem. Sądzi, że poznaje w nich “prawdę” i nie uwzględnia interesów właścicieli ani reklamodawców używających ich jako narzędzia do tworzenia rzeczywistości określoną narracją. Nie wie, jakie grupy interesów kształtują mu światopogląd i jak ten przekaz wpływa na jego zachowania i podejmowane decyzje. Jest bezwiednym konsumentem treści i narzędziem w rękach tych, którzy go prowadzą.

Głupiec nie ma elastyczności poznawczej i nie potrafi zmienić perspektywy. Nie patrzy więc na pandemię wielowymiarowo, przez pryzmat paradygmatu kulturowego, biznesowego, pedagogicznego, technologicznego, politycznego i tym samym nie może zrozumieć tego złożonego zjawiska. Nie wie, że lockdown prowadzi m.in. do samotności, ta do depresji, a ta zabija, bo nie wychodzi w swych wnioskach poza słowo: wirus. Głupiec nie widzi, że systematycznie, pod osłoną tematów zastępczych albo w formie demagogii, traci swoje prawa i boi się tego, czym go straszą, nie zauważając dyktatorskich działań.

Głupiec nie myśli długoterminowo i nie umie łączyć informacji w spójną całość. Naiwnie myśli, że “to się zaraz skończy”, bo nie widzi celów grup mających władzę, jak np. wrogie przejęcia bankrutujących hoteli czy restauracji. Trzyma się tej fiksacji, choć musiał przecież słyszeć o kolejnych pandemiach, o wariantach z nowych krajów, musiał widzieć rządowy podział kraju na strefy zakażeń, który przezeń nie był postrzegany. Niestety głupiec nie rozumie, że to się nie skończy też dopóki on jest głupcem, bo to jego pasywność, lęki, zamiatanie pod dywan, ignorancja i arogancja powodują grzech zaniechania i utrudniają hamowanie tych, z których niektórzy powinni być sądzeni za zdradę stanu albo zamknięci w szpitalu z kratami jako narcystyczni psychopaci ze zdiagnozowaną megalomanią.

Uważajcie na pandemicznych głupców. Edukujcie, uświadamiajcie, pomagajcie im wyjść z ich ograniczeń i pokazujcie im prawdę. I absolutnie nie obawiajcie się reakcji – prawda nie musi bać się kłamstwa, wiedza – głupoty, a normalność – patologii

List do covidioty

Szanowny covidioto!

Ja, foliarz zwracam się do Ciebie w sprawie wyprostowania pewnych nieścisłości w kwestii Covid-19. Mnie naprawdę nie przeszkadza, że nosisz pieluchę na pysku i jesteś dumny z bycia kretynem. To Twoja osobista sprawa, wszak w demokracji każdy imbecyl ma prawo do swoich poglądów. Nie przeszkadza mi także, że srasz w portki z tego napięcia w kolejce do szczepienia, to również Twój i tylko Twój wybór. Zupełnie nie przeszkadza mi również, że twórcy operacji PLANDEMIA zdołali zrobić ci gówno z mózgu i cieszysz się z życia w obozie z powodu choroby o wskaźniku śmiertelności na poziomie grypy z powikłaniami.

Nic mi do Twojego postrzegania świata. Nic mi do Twoich bogów i ekspertów. Nie przeszkadzają mi Twoje medialne rekolekcje covidowe i uroczyste celebracje kolejnych fal mutacji i bzdur.

Mnie tylko wkurwia to, że przez Ciebie tępy połmózgu ja nie mogę normalnie egzystować! I tylko to mnie wkurwia, nic więcej.

Że nie mogę pójść do kina na film, bo przez to, że jesteś prymitywnym pustakiem, mnie nie wpuszczą na salę bez chomąta na nosie. Że przez Ciebie i jeszcze 25 milionów podobnych debili w „tenkraju”, ja i ludzie tak jak ja myślący, jesteśmy spychani do getta. Że patrzysz na mnie jak na kosmitę na ulicy, w sytuacji, gdy to ja jestem z ziemi a ty z kosmosu.

Tak w ogóle to wszystko w porządku ze mną, wkurwia mnie tylko to, co wyszczególniłem powyżej.

Mam zatem do Ciebie, Covidowy Czubku, bardzo serdeczną prośbę – spakuj się razem ze swoimi ziomkami i wypierdalajcie na Madagaskar! Razem z waszymi Simonami, Horbanami, kagańcami i strzykawkami. Tam możecie robić co tylko wam się żywnie podoba! Możecie założyć Scjentologiczny Kościół Covidowy i się masturbować 24 na dobę. Możecie swoim dzieciom tam pisać historię pandemii i czytać im na dobranoc.

Byle z dala ode mnie. Byle z dala od nas. Bez wyrazów szacunku.

Podpisał: foliarz, płaskoziemca, naukowy teoretyk spisku

Źródło: NEon24.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Skalp 16.03.2021 17:14

    To dobre, autor tekstu wie, kto jest głupi, kto mądrego udaje, a kto się zwyczajnie myli. Ja zdecydowanie przestrzegam, przed ludźmi, którzy roszczą sobie pretensje do racji i prawdy. O ile prezentacja odmiennych poglądów jak najbardziej tak, o tyle zarzucanie całej grupie ludzi, którzy powiedzmy wierzą w oficjalną narrację, że żadnych informacji nie sprawdzają to jest trochę żenujące. Tak samo jak zakładanie, że wierząc w te odmienne teorie, to faktycznie ludzie przeczesują internety czy inne materiały, żeby coś tam potwierdzić. Jedni i drudzy mają jakieś tam swoje racje. Problem tutaj totalnie nie polega na tym, że jedni są głupi, a drudzy nie. Problem jak w większości sporów, że ludzie nie potrafią wymieniać poglądów na zimno w istotnych kwestiach. Dyskusja zamienia się zaraz w wojnę na tego kto się będzie śmiał ostatni i na tego co będzie musiał się przyznać, że jest głupi. To wszystko nie tak się ma dziać, tylko wtedy można czegoś się nauczyć w danym temacie jeśli się podchodzi do niego z pokorą, z otwartą głową na nowe informacje, może nawet takie, które zaprzeczą temu co się do tej pory wiedziało. Poza tym ten tekst szczuje jednych ludzi na drugich, co jest kolejnym idiotyzmem, w ten sposób się dorzuca drewna pod kociołek tych, którzy tylko na to czekają, żeby agresje jeden głupiec kierował na drugiego.
    Zdecydowanie nie zgadzam się z punktem widzenia.

  2. radical3dom 17.03.2021 09:33

    Podpisuję się pod tym listem obiema rencyma i nogami!
    @Skalp
    Autor listu dobrze zna fakty na temat tkzw. epidemii, wie że testy to oszustwo, wie że statystyki chorób pokazują zanik grypy a w to miejsce pojawienie się koronawirusa, polecam zapoznać się z dowodami, może wtedy docenisz i ocenisz pozytywnie.

  3. Skalp 17.03.2021 17:39

    @radical3dom
    Znam te informacje, ogółem to śledzę temat dość bacznie i to kto ma rację nie ma wiele wspólnego z agresją wobec drugiej strony. Bądźmy szczerze, mało kto wyciąga tutaj wnioski własne, większość z nas po prostu selekcjonuje opinie tych co znają się lepiej i przyswaja je jako swoje. Defacto różni nas to tylko w co wierzymy. Obie strony mogą być tymi, które nie mają racji, a co by było jakby to była wersja alteru? Oczywiście, mamy pewne przesłanki właśnie choćby jak grypa i jej zanik, mamy konflikty interesów mainstreamowych ludzi ale to są przesłanki, które nie powinny jednoznacznie stanowić o czyjejś winie lub jej braku. Przesłanki służą do wszczęcia śledztwa lub postawienia hipotezy, która dalej należy udowodnić lub obalić. Ja mimo, że potępiam lock down, nie uznaję maseczek to jednak nie uważam się za wielce oświeconego. Wiem, że jeśli w tym temacie mowa o wrogu, to są nim ustawodawcy, instytucje, oficjele, jacyś ludzie co ciągną lejcami zza kotary. Nie ma się co dziwić, że ludzie ufają oficjalnym komunikatom, skoro od małego jest wbijane do głowy posłuszeństwo, ignorancja, przeświadczenie, że na nic się nie ma wpływu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.