Pan prezes pod specjalnym nadzorem

Opublikowano: 02.02.2020 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1729

Prokuratura regionalna w Krakowie prowadzi nietypowe śledztwo. Sprawdza, czy ABW nielegalnie inwigilowała szefa PiS. O sprawie pierwszy napisał tygodnik „Wprost”.

O tym, że „śledztwo prowadzone jest w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy służb specjalnych, w tym Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego” powiedział mediom rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie prokurator Wojciech Mularczyk.
Rozmowa kontrolowana!

Prezes PiS miał być podsłuchiwany i rozpracowywany. Śledztwo nie jest nowe, prokuratura wszczęła je już po alarmujących publikacjach tygodnia z 2015 roku, kiedy wyszło na jaw, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego miała inwigilować ludzi związanych z PiS, będących wówczas opozycjonistami. Wśród nich był m.in. Maciej Wąsik, a nawet sam dzisiejszy koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.

Informator „Wprost” potwierdził, że wówczas prowadzono operację specjalną wobec polityków obecnej partii rządzącej, w której „wszystkie chwyty były dozwolone”: od podsłuchów przez działania operacyjne. Nie oszczędzono nawet prezesa Kaczyńskiego.

Śledczy – jak podaje TVP Info – nie zajmowali się jednak wówczas wątkiem ewentualnym przekroczeniem uprawnień przez funkcjonariuszy ABW. Wyszedł on dużo później, kiedy Prokuratura Generalna przekazała sprawę do Krakowa – do regionu.

Tygodnik podkreśla, że „mimo upływu lat, nic się w obu sprawach nie dzieje. Nikomu nie przedstawiono zarzutów. Prokuratorzy tłumaczą to wielowątkowością postępowania” – podaje TVP Info.

W 2015 roku po objęciu władzy przez PiS w służbach specjalnych przeprowadzono audyt – przypomina Wirtualna Polska. Jego wyniki zaprezentował Mariusz Kamiński. Przy okazji miał oświadczyć, że inwigilowano dziennikarzy oraz uczestników marszu „Obudź się Polsko” i tzw. obrońców życia.

Dzisiejszy koordynator służb specjalnych twierdzi, że inwigilowano 48 dziennikarzy. Jak podaje „Newsweek”, Kamiński miał jednak nie sprecyzować, jaką formę miała „inwigilacja” – czy chodziło o stosowanie technik operacyjnych, czy też np. o pobieranie billingów lub danych geolokalizacyjnych. „Informuję państwa oficjalnie, że w tym momencie istnieje lista 48 dziennikarzy, którzy w czasach rządów Platformy Obywatelskiej i PSL-u byli inwigilowani przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego” – mówił Kamiński pod koniec lutego 2016 roku.

Dodał, że audyt nie został jeszcze zakończony: „Być może lista ta ulegnie rozszerzeniu, natomiast 48 osób wykonujących zawód dziennikarza było inwigilowanych przez ABW”.

Po wystąpieniu Kamińskiego Kancelaria Premiera opublikowała nazwiska 37 dziennikarzy, wobec których czynności operacyjno-rozpoznawcze prowadziły Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralne Biuro Antykorupcyjne. Nazwiska 11 osób zostały wówczas utajnione.

Natomiast najwyraźniej inaczej uznała prokuratura okręgowa w Tarnobrzegu, która umorzyła w ubiegłym roku prowadzone od dwóch lat śledztwo w przedmiocie inwigilowanie dziennikarzy „Wprost”.

Natomiast prokuratura w Krakowie wciąż swoje śledztwo przedłuża i – według doniesień w czerwcu 2019 roku, status pokrzywdzonego ma w nim aż 30 redaktorów, w tym Cezary Gmyz.

„Faktem jest, że śledztwo się wlecze. Ja byłem rok temu przesłuchiwany przez prokuraturę i byłem oburzony tym, jak mnie potraktowano. Mimo, że posiadam status pokrzywdzonego, nie uzyskałem żadnych informacji w tej sprawie” – skarżył się w ubiegłym roku „Do Rzeczy”. Powiedział też, że był „ewidentnie inwigilowany”. Ale ponoć nie tylko on.

Inwigilacja według portalu „Do Rzeczy” miała obejmować niemal cały dział krajowy „Rz” – rozpracowywany miał być Paweł Lisicki oraz Piotr Gabryel – obecnie piszący dla „Do Rzeczy”, a także: szef działu „kraj” Piotr Gociek, redaktor Michał Szułdrzyński i reporterzy: Karol Manys, Eliza Olczyk, Jarosław Stróżyk, Piotr Nisztor. Służby specjalne za rządów Donalda Tuska miały też „mieć na oku” dziennikarzy prawicowych mediów: „Gazety Polskiej” i Telewizji Republika.

Według informacji z czerwca ubiegłego roku, w sprawie przesłuchano około 140 osób.

Autorstwo: Tomasz Dudek
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.