Pamięci Jolanty Brzeskiej

Kilkadziesiąt osób zebrało się dziś przed kamienicą przy ul. Nabielaka 9 w Warszawie, w której mieszkała Jolanta Brzeska, działaczka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, która zginęła 1 marca 2011 roku.

Akcję zorganizowały organizacje lokatorskie, aby przypomnieć że sprawa tragicznej śmierci lokatorki wciąż nie jest rozwiązana, a prokuratura nie chce przekazać córce zmarłej zaświadczenia, że wykonała wszystkie badania ciała.

Oznacza to, że do tej pory nie mógł się nawet odbyć pogrzeb.

Przed domem zapłonęły znicze. Lokatorzy przynieśli również duże zdjęcie Brzeskiej i złożyli pod nim wiązankę.

Kolektyw Syrena przygotował banner z wizerunkiem Jolanty Brzeskiej oraz powtarzanym przez nią hasłem „Zróbmy coś” oraz dopiskiem „Jolanta Brzeska, walczyła o prawo do mieszkania, zamordowana 1 marca 2011 r.”.

Obecni na akcji przypominali, że nie wierzą w wersję samobójstwa działaczki, lansowaną przez media. Podejrzewają również, że jej śmierć miała związek z działaniami kamienicznika, który odzyskał budynek przy Nabielaka 9 wraz z lokatorami.

Odśpiewane zostały piosenki upamiętniające zmarłą oraz mówiące o walce lokatorów.

Opracowanie: Piotr Ciszewski
Zdjęcie: J.E.
Źródło: Lewica