Ostre walki w Sudanie Południowym

Opublikowano: 11.07.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 471

W ciągu ostatnich dwóch dni w walkach w Dżubie, stolicy Sudanu Południowego, zginęło ponad 100 osób. Mimo porozumienia, zawartego przez liderów dwóch frakcji, Salvę Kiira i Rieka Machara oraz stworzenia przez nich wspólnego rządu, nie ma nadziei na pokój.

Ze względu na “niepewną sytuację w zakresie bezpieczeństwa” loty do Dżuby odwołały już kenijskie linie lotnicze. Jak podają reporterzy Al-Jazeery, w stolicy kraju słychać strzały i odgłosy wybuchów; do walk doszło m.in. w okolicach placówki ONZ. Od czwartku zginęło już ponad 100 osób, z których większość stanowią żołnierze rządowi, rebelianccy albo należący do jednej z wielu uzbrojonych milicji. Na ulicach widać też czołgi, a nad Dżubą latają helikoptery, według słów Williama Gatjiatha Denga, rzecznika frakcji militarnej podporządkowanej Riekowi Macharowi, wiceprezydentowi kraju, ich pozycje zostały już kilkukrotnie ostrzelane. Jak twierdzi Deng, walki rozpoczęły się w okolicach pałacu prezydenckiego; podaje on też informacje o 35 ofiarach po stronie rebeliantów i 80 w wojskach rządowych, jednak nie zostały one w żaden sposób potwierdzone. Lokalne radio nadało z kolei, że jak dotąd zabito 146 osób.

Sytuacja jest o tyle paradoksalna, że Kiir i Machar od dwóch miesięcy tworzą teoretycznie wspólny rząd, a pokój został zawarty już w sierpniu zeszłego roku. Realnie jednak jego postanowienia nie były przestrzegane przez żadną ze stron ani przez chwilę; w trakcie trwającej od dwóch lat krwawej wojny domowej powstały też niewielkie, paramilitarne oddziały, niezwiązane z żadną z frakcji.

9 lipca pięć lat temu, 2011 roku, Dżuba świętowała z okazji powstania nowego państwa – jednego z najmłodszych, a zarazem najbiedniejszych i najmniej stabilnych krajów na świecie, Sudanu Południowego. Wcześniej przeprowadzone zostało referendum, w którym ogromna większość mieszkańców tych ziem opowiedziała się za niezależnością. Pierwszy kryzys polityczny pojawił się w 2013 roku – prezydenta Salba Kiir, pochodzący z ludu Dinka, oskarżył swojego wiceprezydenta, Rieka Machara z ludu Neur, o próbę zamachu stanu. Żołnierze pochodzący z Neur zostali wymordowani, co dało początek krwawej wojnie domowej; formalne rozwiązania nie przynoszą żadnych rezultatów. Żadnej zmiany nie przyniosła także interwencja Organizacji Narodów Zjednoczonych – Błękitne Hełmy nie potrafiły zapobiec ani mordowaniu ludności cywilnej, ani porażającej skali przemocy seksualnej. Konflikt dodatkowo pogorszył fatalną sytuację humanitarną mieszkańców kraju – obecnie szacuje się, że głód dotknął już 3/4 z nich.

Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.