Ostatni więzień polityczny?

https://www.youtube.com/watch?v=-CGszm7jnk4

Mateusz Piskorski był jedyną osobą, którą oskarżono o kształtowanie opinii publicznej w Polsce. Został zwolniony z aresztu, w którym przebywał trzy lata, wyłącznie dzięki wsparciu bliskich, rodziny, gdzie musiano wpłacić 200 tys. kaucji za jego wyjście. Sprawa cały czas się toczy przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Zakazano mu kontaktu z 60 świadkami, głównie jego działaczami i aktywistami, z którymi przez lata współpracował w partii Zmiana, której był współzałożycielem. Osoby te pozbawione są bieżącego kontaktu z Piskorskim, tym samym jest on wykluczony z życia publicznego. Jest to pod sankcją, gdyby się spotykał z tymi osobami, mógłby z powrotem wrócić do więzienia.Na wniosek prokuratury pozbawiono opinię publiczną informacji dotyczących całej sprawy Mateusza Piskorskiego.