Osaczona Białoruś

Liczba wyświetleń: 1464

Zły to znak kiedy wewnętrzne wydarzenia jakiegoś kraju dominują w nagłówkach mediów zagranicznych. Nasuwa się skojarzenie „uderz w stół, a nożyce się odezwą”. Po fali gwałtownych zamieszek ulicznych na Białorusi, nastąpiła agitacja załóg pracowniczych szeregu zakładów produkcyjnych do poparcia znanego Polakom scenariusza debaty okrągłostołowej. Naszym gorzkim doświadczeniem jest znakomita synteza charakteru tego rozwiązania w sformułowaniu, że najwięcej kantów miał okrągły stół. No cóż, wszystko co mamy za sobą jest dziś przed naszymi sąsiadami. Oby chcieli być mądrzejsi. W kontrze do buntowniczych poczynań przeciwko aktualnej władzy, organizowane są wiece pokojowe wspierające prezydenta Łukaszenkę.

Obserwatorzy z bliska i daleka Angela Merkel, Emanuel Macron i Charles Michel (przewodniczący Rady Europy) trzymają kciuki za Białoruś z zastrzeżeniem, by zaprzestać represji wobec protestujących. Warto byłoby Macronowi przypomnieć sceny rozpraszania żółtych kamizelek i ich skutki.

Echa niestabilnej sytuacji naszego bezpośredniego sąsiada zaniepokoiły A. Łukaszenkę na tyle, że postawił wszystkie formacje wojskowe w stan pełnej gotowości uzasadniając, że nieżyczliwe komentarze w kampanii wyborczej i po niej mają swe źródła zarówno w kraju jak i za granicą. Część pododdziałów skierowana została na zachodnią granicę Białorusi. W ciągu kilku ostatnich dni prezydenci Putin i Łukaszenko przeprowadzili trzy rozmowy telefoniczne. Ostatnia dotyczyła roli i działalności opozycyjnej kandydatki Tichanowskiej. Oznajmiła ona, że powołano radę koordynatorów z zadaniem odsunięcia Łukaszenki od sprawowania urzędu. W składzie rady są: Swietłana Aleksijewicz, Aleś Bielacki, Alana Gebriemariam, Maksim Znak, Swietłana Kalinkina, Olga Kowalkowa, Maria Kolesnikowa. Sporządzona lista osób tworzących to grono za podstawowe kryterium uczestnictwa uwzględnia poziom antyrosyjskości. Łukaszenko komentując cel powołania tego gremium jako narzędzia do przejęcia władzy oznajmił: „Sami państwo widzą, że powołany został tak zwany sztab opozycyjny, który określa siebie jako przejmujący władzę. Podsuwają nam wariant stworzenia innego kraju, a do tego niezbędne jest przekazanie im władzy. Oceniamy to jednoznacznie – to próba przejęcia władzy ze wszystkimi konsekwencjami jakie z tego wynikają. W związku z tym chcę uprzedzić tych, którzy weszli do tego sztabu, że zastosujemy odpowiednie środki wyłącznie w oparciu o zapisy konstytucyjne i prawo. Mamy dostateczną gamę takich działań, by ostudzić niektóre gorące głowy. Wśród których, poza niezadowolonymi są także otwarci naziści”.

Poza taką deklaracją nastąpiło działanie. Zatrzymano około 7000 osób, odnotowano ponad 600 poszkodowanych i dwie ofiary śmiertelne. Kiedy mieszkańcy Mogilewa i Homla przeprowadzają wiec poparcia Łukaszenki, grono opozycjonistów zapowiada, że chcą przystąpić do reanimacji Białorusi czego pierwszym krokiem ma być wstąpienie do NATO i odcięcie się od relacji z Rosją. Sytuacja kraju jest coraz bardziej złożona zważywszy, że Rada Atlantycka opisuje wewnętrzną sytuację Białorusi jako rewolucyjną, szkodzącą relacjom Mińsk – Kijów, jakoby uniemożliwiającą zakończenie 6-letniej wojny między Federacją Rosji a Ukrainą.

Zwołana za namową Estonii i USA Rada Bezpieczeństwa ONZ obradowała we wtorek 18.08.2020. na temat Białorusi za zamkniętymi drzwiami. Wydając oświadczenie końcowe, w imieniu 15 państw członkowskich Urmais Reinslau zaapelował o uniknięcie eskalacji konfliktu dla zapobieżenia okrucieństwa wojny. Chiny i Rosja nie chciały angażować się w tę debatę uważając, że wewnętrzna sprawa Białorusi powinna być rozwiązana przez nią samą.

Na forum zwołanej Rady Bezpieczeństwa Białorusi Prezydent oświadczył: „Pojawiły się komunikaty ze strony przywódców państw zachodnich, którzy nawet nie mając pojęcia gdzie leży Białoruś, ani co dzieje się na jej terenie, krytykowali fakt dyskutowania naszych problemów w Ministerstwie Obrony. Dzięki Bogu podjęliśmy decyzję o rozlokowaniu naszych jednostek wzdłuż granicy zachodniej stawiając je w pełnej gotowości bojowej. Żałuję, że pojedyncze jednostki oddziałów specjalnych musiały być wykorzystane do operacji przywrócenia ładu w kraju. Wiemy, że część społeczeństwa ma świadomość, że było to konieczne z uwagi na rozmyślne działania zewnętrzne jak i wewnętrzne destabilizujące ład w państwie. Mamy pełne przekonanie, że są to w pełni skoordynowane akcje, co jest widoczne, aczkolwiek nie jest to jeszcze kulminacja wydarzeń. Mamy także rozeznanie co do kierunku jaki zostanie obrany.

Zapytany przez dziennikarza na konferencji prasowej o ewentualność interwencji zbrojnej w związku z sytuacją na Białorusi prezydent Trump powiedział: „Jestem zwolennikiem demokracji, ale nie widzę jej na Białorusi. Rozmawiamy z wieloma osobami, niebawem będziemy rozmawiać z Rosją, bo to z czym mamy do czynienia we Wschodniej Europie, to są wielkie protesty ale pokojowe w przeciwieństwie do anarchistycznych jakie mamy w USA gdzie palone są sklepy. Jestem za pokojowymi manifestacjami i demokracją”.

Komentarz do całości obrazu realiów zaprezentowany przez przedstawiciela państwowego kanału telewizji białoruskiej zawarł się w stwierdzeniu: „Jeszcze nigdy Unia Europejska nie uznała za ważne wybory na Białorusi gdy ich uczestnikiem był A. Łukaszenko. Wyłonienie Rady Koordynacyjnej z grona osób zdeklarowanych rusofobów jest strzałem w stopę. Oznacza to zerwanie partnerskiej współpracy z Federacją Rosji, czego nigdy nie poprze większość Białorusinów, bo zdają sobie sprawę jakie to istotne dla naszych relacji. Aktualne władze kontrolują sytuację. Wiadomo o telefonach wielu przywódców z całego świata, którzy za pośrednictwem Moskwy starają się nakłonić naszego prezydenta, by zasiadł do stołu negocjacyjnego z opozycją. To wykluczone. To dowodzi jak nie znają oni charakteru naszego przywódcy.”

W rozmowach Merkel-Putin, Macron – Putin, Charles Michel – Putin, ten ostatni stanowczo odrzuca stosowanie wszelkich nacisków na Łukaszenkę, jednocześnie uważa wszelkie kroki zmierzające do konfrontacji za nie do przyjęcia.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com

TAGI: Białoruś

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.