Opłaty za pobyt w izbach wytrzeźwień są legalne

Opublikowano: 19.01.2013 | Kategorie: Prawo, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 859

Dziennikarze szukają sensacji i kolejnych tematów zastępczych. Takim tematem stały się izby wytrzeźwień. Jakby dziennikarze do końca przeczytali do co Trybunał miał do powiedzenia w sprawie izb to całego szumu by nie było. TK nie uchylił słuszności pobierania opłat za pobyt w izbie wytrzeźwień. Utracił moc tylko art. 42 ust. 6 ustawy, który wysokość kwoty reguluje. Nadal obowiązuje zapis art. 42 ust. 5 ustawy stanowiący: “Za doprowadzenie i pobyt w izbie wytrzeźwień lub jednostce Policji pobierane są opłaty”. Dopóki nie zostanie ustalona nowa kwota, dalej będą pobierane opłaty w wysokości 250 zł. Dopóki nie wejdzie nowa ustawa wysokość opłaty za pobyt może ustalić np. rada miasta uchwałą. Oto szczegółowa opinia prawna mecenasa Krzysztofa Brzózki z Częstochowy (przedstawiam ją w całości za jego zgodą):

“Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 kwietnia 2012 roku sygn. akt K 12/11 od 17 stycznia 2013 roku straciły swoją moc obowiązującą przepisy:

– art. 42 ust. 6 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi w zakresie, w jakim upoważnia ministra właściwego do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych do określenia, w drodze rozporządzenia, maksymalnej wysokości opłat związanych z pobytem w izbie wytrzeźwień, innej placówce utworzonej lub wskazanej przez jednostkę samorządu terytorialnego lub w jednostce Policji,

– § 29 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 4 lutego 2004 r. w sprawie trybu doprowadzania, przyjmowania i zwalniania osób w stanie nietrzeźwości oraz organizacji izb wytrzeźwień i placówek utworzonych lub wskazanych przez jednostkę samorządu terytorialnego (Dz. U. Nr 20, poz. 192, z 2006 r. Nr 58, poz. 408 oraz z 2008 r. Nr 178, poz. 1102).

Mając powyższe na uwadze zachodzi pytanie czy wobec braku nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości istnieją podstawy do pobierania opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień.

Należy wskazać, że moc obowiązującą utracił tylko art. 42 ust. 6 ustawy stanowiący, że: „Minister właściwy do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia, tryb doprowadzania i przyjmowania osób, o których mowa w art. 40, do izb wytrzeźwień, jednostek Policji, innych placówek utworzonych lub wskazanych przez jednostki samorządu terytorialnego oraz zwalniania z tych izb, jednostek i placówek, a także organizację izb wytrzeźwień oraz innych placówek, z uwzględnieniem wymagań dotyczących kwalifikacji pracowników i warunków technicznych pomieszczeń, zakres opieki zdrowotnej nad doprowadzonymi tam osobami oraz maksymalną wysokość opłat związanych z pobytem w izbie wytrzeźwień, innej placówce utworzonej lub wskazanej przez jednostkę samorządu terytorialnego lub w jednostce Policji” w zakresie określenia maksymalnej wysokości opłat oraz § 29 rozporządzenia stanowiący, że: „Maksymalna wysokość opłaty związanej z pobytem osoby przyjętej do izby, placówki lub jednostki Policji wynosi 250 zł.”

Nadal obowiązuje zapis art. 42 ust. 5 ustawy stanowiący, że: „Za doprowadzenie i pobyt w izbie wytrzeźwień lub jednostce Policji pobierane są opłaty.”

Co za tym idzie brak jest jakichkolwiek przesłanek do przyjęcia, że od 17 stycznia 2013 roku nie istnieją podstawy prawne do pobierania opłat za pobyt w izbie wytrzeźwień. Moc obowiązującą straciły bowiem tylko zapisy dotyczące ustalania opłat maksymalnych za pobyt w izbie wytrzeźwień. Samej zasadności pobierania opłat za pobyt w izbie wytrzeźwień nie kwestionuje także Trybunał Konstytucyjny. W uzasadnieniu do wyroku z dnia 3 kwietnia 2012 roku sygn. akt K 12/11 Trybunał stwierdził: „Należy podkreślić, że sama zasadność ponoszenia opłat za pobyt w izbach wytrzeźwień nie budzi wątpliwości. Przyjęcie innego rozwiązania w tym zakresie prowadziłoby do nieuprawnionego przysporzenia majątkowego po stronie osób korzystających z usług izb wytrzeźwień kosztem ogółu obywateli, na których zostałby przeniesiony ciężar finansowy nieodpowiedzialnego spożywania alkoholu przez jednostki.”

W tym stanie rzeczy należy stwierdzić, że pobieranie opłaty w wysokości 250 zł za pobyt w izbie jest jak najbardziej zgodne z obowiązującymi na dzień 17 stycznia 2013 roku przepisami prawa w tym zakresie i w żaden sposób nie narusza zapisów Konstytucji i innych aktów prawnych.

Należy nadto zauważyć, że do wejścia w życie nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości (nie nastąpiło to do dnia 17 stycznia 2013 roku) nadal obowiązują pozostałe zapisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości, w tym przepisy dotyczące dokonywania potrąceń za pobyt w izbie wytrzeźwień z depozytu pieniężnego (art. 41(1 ust. 3 ustawy).”

O ile od kilku dni czytaliśmy, że na izbie nie mają prawa pobierać opłat, tak w tej chwili bez problemu możemy łatwo znaleźć artykuły mówiące o tym, że izby dalej pobierają pieniądze – legalnie.

Przygotował: Rock85
Źródło oryginalne: www.pressik.pl
Nadesłano do “Wolnych Mediów”


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. smerf 19.01.2013 20:23

    Cytuję za mecenasem Krzysztofem Brzózka z Częstochowy: moc obowiązującą utracił tylko art. 42 ust. 6 ustawy stanowiący, że: „Minister właściwy do spraw zdrowia w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia, tryb doprowadzania i przyjmowania osób, o których mowa w art. 40, do izb wytrzeźwień, jednostek Policji, innych placówek utworzonych lub wskazanych przez jednostki samorządu terytorialnego oraz zwalniania z tych izb, jednostek i placówek, a także organizację izb wytrzeźwień oraz innych placówek, z uwzględnieniem wymagań dotyczących kwalifikacji pracowników i warunków technicznych pomieszczeń, zakres opieki zdrowotnej nad doprowadzonymi tam osobami oraz maksymalną wysokość opłat związanych z pobytem w izbie wytrzeźwień, innej placówce utworzonej lub wskazanej przez jednostkę samorządu terytorialnego lub w jednostce Policji” w zakresie określenia maksymalnej wysokości opłat oraz § 29 rozporządzenia stanowiący, że: „Maksymalna wysokość opłaty związanej z pobytem osoby przyjętej do izby, placówki lub jednostki Policji wynosi 250 zł.”
    Głupszej opinii prawnej dotąd nie czytałem! Jeśli TK uchylił, jako niekonstytucyjny, zapis, uprawniający ministrów zdrowia i spraw wewnętrznych do określenia w formie rozporządzenie m.in. wysokości opłat za wytrzeżwienie i jednocześnie uchylił ustaloną przez nich, w wydanym przez nich rozporządzeniu § 29, kwotę do 250 zł za pobyt w IW czy PDOZ to znaczy, że luka prawna po 17 stycznia 2013 r. istnieje! Ta luka odnosi się do obowiązującego art. 42 ust. 5 ustawy o wychowaniu w trzeźwości, że: „Za doprowadzenie i pobyt w izbie wytrzeźwień lub jednostce Policji pobierane są opłaty”.
    Otwartym pytaniem stało się pytanie: ile pobierać odtąd za pobyt?
    Pamiętajmy. To samorządy ustalały w drodze uchwały, odnosząc się do art. 42 ust. 6 ustawy i § 29 rozporządzenia, wysokośc tych opłat (mogło to być symboliczne 1 zł lub maksymalne 250 zł). Skoro TK uchylił przepis ustalający granice opłat tzn., że samorządy muszą je na nowo uchwalić.
    Idąc tokiem rozumowania mecenasa Krzysztofa Brzózki można by było po 17 stycznia 2013 r. przyjąć dowolność opłat za pobyt w IW czy PDOZ, np. 500 lub 1000 zł! Min. J. Rostowski dopiero by zacierał ręce! Ale takiego stwierdzenia nie ma w wyroku TK.
    Nie dajmy się zwariować. TK miał powód, że uchylił cyt. wyżej przepisy ustawy i rozporządzenia.
    Może lepiej by autor artykułu przytoczył treść uzasadnienia TK.

  2. lokso 21.01.2013 22:57

    Tyle jest wszelkiej maści podatków w cenie alkoholi, że ludzie nadużywający od czasu do czasu tychże, powinni mieć takie atrakcje gratis. A drobni pijaczkowie, żule i inne menele i tak grosza nie dadzą, mając wszelkie ustawy i rozporządzenia w głębokim poważaniu.

  3. rock85 24.01.2013 09:55

    Panie Smerf, nie czyta pan ze zrozumieniem i nie przeczytał pan do końca. Mecenasa Brzózkę poproszono o stwierdzenie czy pobieranie opłat dalej będzie zgodne z prawem. Z opinii jasno wynika, że tak.

    “Idąc tokiem rozumowania mecenasa Krzysztofa Brzózki można by było po 17 stycznia 2013 r. przyjąć dowolność opłat za pobyt w IW czy PDOZ, np. 500 lub 1000 zł!” – to pana tok rozumowania, nie mecenasa. Mecenas Brzózka wyraźnie napisał, że kwota zostaje ta sama – 250zł.

    Panie smerf.. Widocznie jest pan mało oczytany, skoro głupszych opinii pan nie czytał. Prawnikiem nie jestem, jak widać pan też nie. ale zdarzało mi się czytać uzasadnienia wyroków, orzeczenia – to dopiero są historie, że o błędach ortograficznych nie wspomnę. W całej Polsce opłaty za izby są dalej pobierane. Inne niezależne opinie prawne brzmią niemal identycznie. Stolica jako pierwsza do wiadomości publicznej podała, że dalej będą pobierane opłaty.

  4. rock85 24.01.2013 10:01

    Panie lokso.. niestety ani policja ani izby nie sa finansowane z tzw “korkowego”, czyli z tych podatków o których pan mówi. W każdym mieście są komisje ustalające ko mu dać koncesję na sprzedaż alkoholu i to one utrzymują się z “korkowego”. Na czele tych komisji zazwyczaj siadają księża, więc łatwo się domyśleć, że oprócz wysokich pensji dla członków finansowane są raczej interesy związane z kościołem, czyli jakieś tam kościelne domy opieki, czy ośrodki pseudoszpitalne prowadzone przez siostry itd

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.