ONZ zaniepokojona sytuacją w Libii

Opublikowano: 01.02.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 554

Liczba uzbrojonych osób związanych z tzw. strażą rewolucyjną lub inaczej mówiąc milicjami powstałymi w trakcie rewolucji przeciwko rządom Muammara Kaddafiego sięga podobno 200 tys. ONZ obawia się, że konflikt w Mali może wyglądać podobnie jak ten zakończony w Libii, która wciąż odczuwa skutki wojny domowej.

Ten punkt widzenia przedstawił m.in. Tarek Mitri. Według ONZ bojownicy, którzy wcześniej walczyli przeciwko armii Muammara Kaddafiego, zgłosili się w sprawie oddania broni w liczbie nie przekraczającej 20 tys. osób, a 10 razy tylu z nich odmówiło współpracy w tym zakresie. Dodatkowo ONZ zwraca uwagę na ponad 7 tys. osób jest przetrzymywanych nadal w więzieniach bez wyroku sądu.

28 stycznia brytyjska ambasada w Trypolisie, w raporcie dla rządu w Londynie, w jednym z punktów dotyczących bieżących zagrożeń, wymieniła zagrożenie terrorystyczne dla wszystkich placówek dyplomatycznych w Libii.

Tarek Mitri ukończył filozofię na Uniwersytecie Amerykańskim w Bejrucie, a następnie zdobył doktorat z nauk politycznych na Uniwersytecie Paryskim. Jako naukowiec zajmuje się zawodowo problematyką relacji chrześcijańsko-islamskich oraz ich aspektów kulturowych, historycznych i społecznych. W 2005 r. kierował libańskim ministerstwem ds. reformy administracji oraz resortem środowiska. W latach 2005-2008 był ministrem kultury, a w następnie stał na czele ministerstwa informacji (2008-2011).

Opracowanie: ECAG
Źródło: Geopolityka.org


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Takie_tam 01.02.2013 08:39

    Najpierw przynieśli demokrację, a teraz są tym faktem zaniepokojeni?

  2. Pola 01.02.2013 22:34

    A czego się spodziewali? Że wyznawcy Mahometa zaakceptują demokrację? Zresztą ONZ może się sobie niepokoić a NWO i tak będą robić swoje.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.