Liczba wyświetleń: 1163
Wyrzuceni z mieszkań w wyniku roszczeń reprywatyzacyjnych będą mogli się starać o zadośćuczynienie, jeśli dom, w którym mieszkali, został zwrócony dawnym właścicielom z naruszeniem prawa.
Jak pisze „Rzeczpospolita”, lokatorzy, którzy zostali skrzywdzeni przez czyścicieli kamienic, będą mogli przez 30 lat ubiegać się o odszkodowanie lub zadośćuczynienie. Posłowie zasiadający w sejmowej Komisji Ustawodawczej przegłosowali kilka dni temu zmiany w tej sprawie.
Komisja zakończyła też prace nad projektem ustawy powołującym do życia komisję weryfikacyjną mającą się zająć problemem dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Już w przyszłym tygodniu ustawę może uchwalić Sejm. Chodzi o rządowy projekt ustawy o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych wydanych z naruszeniem prawa decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich. Na posiedzeniu komisji posłowie zdecydowali się na kilka poprawek. Mają wzmocnić pozycję lokatorów przekazanych dawnym właścicielom lub handlarzom roszczeń razem ze sprywatyzowaną kamienicą.
Zaproponowane poprawki poparł rząd. Dzięki nim komisja weryfikacyjna otrzymała uprawnienie do uchylania decyzji reprywatyzacyjnych także wtedy, gdy lokatorzy ze sprywatyzowanych kamienic byli uporczywie szykanowani na różne sposoby po to tylko, by wyprowadzili się z budynku. Jeżeli dojdzie do wydania takiej decyzji w konkretnej sprawie, lokatorzy będą mogli ubiegać się o odszkodowanie.
Komisja weryfikacyjna to pomysł ministra sprawiedliwości. Miała ruszyć 1 stycznia, ale powołującej ją ustawy wciąż nie uchwalono.
Ma ona badać zgodność decyzji reprywatyzacyjnych z prawem. Jeśli nie dopatrzy się nieprawidłowości, pozostawi nieruchomość w rękach właściciela. Jeżeli wydanie np. kamienicy okaże się bezprawne, to nakaże jej zwrot, a gdy nie będzie to możliwe (bo została już zbyta) – wypłatę rekompensaty przez osobę, która złamała prawo. Pieniądze trafią na konto Funduszu Rekompensat Reprywatyzacyjnych, przeznaczonego na wsparcie wyrzuconych lokatorów.
Decyzje komisji będzie opiniowała społeczna rada składającą się z dziewięciu osób powoływanych spośród organizacji pozarządowych, stowarzyszeń i organizacji wspierających lokatorów.
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Tak sie zastanawiam czy nie powinno sie zabierac tak “ukradzionych” mieszkan – dokladnie tak samo jak to ma miejsce w przypadku zakupu krdzionego samochodu – zabieraja go temu co go kupil.
Najczesciej w obu przypadkach to jest nadzwyczajna okazja cenowa – wiec kupujacy powinien – albo w pierwszym przypadku najczesciej jest – byc swiadomy ze kupuje “lewizne” i wszelkie z tym zwiazane ryzyko.
W pierwszym przypadku “wykradzione” mieszkania szybko sa sprzedawane kolejnym wlascicielom (czesto podstawionym) – zeby ich “zlodziej” nie musial ich zwrocic “okradzionym”
p.s. jestem ciekaw kiedy sie Ziobro wezmie za handlarzy aut (autokomisy itp.) i zacznie funkcjonowac automatyczna odsiadka, zabor mienia itp. za np. krecenie licznikow czy inne patologie w tej drugiej co do procederu mafijnej branzy nierobow zerujacych na innych ludziach.
Wiem wiem – zaraz sie zacznie lament ile to ludzi pozamykalo swoje biznesy ilu to stracilo prace prze PIS – ale czy prowadzenie nielegalnego biznesu w majestacie chorego prawa (wrecz bezprawia) czy praca w takim miejscu ma byc wytlumaczeniem kadej dobrej zmiany – ktora zawsze bedzie bila w jednych na korzysc drugich.
Jesli sie tych patologii raz na zawsze nie zmieni – to beda sie one tylko poglebiac i wpedzac w frustracje kolejne pokolenia uciekajace z tego patologicznego kraju.
Polecam film: https://zalukaj.com/zalukaj-film/25896/nasze_jutro_demain_2015_.html