Od samobójstwa po martwych i pochowanych

Opublikowano: 29.09.2022 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1078

Niezadowolony ze skazania swojego narodu na ekonomiczne samobójstwo wynikające z pogorszenia stosunków z Rosją, niemiecki rząd chce dziś pogrzebać jego trupa sabotując stosunki handlowe z Chinami.

W zeszłym tygodniu Robert Habeck, niemiecki minister handlu, zirytował Pekin, mówiąc na szczycie G7, że Berlin dąży do przyjęcia nowej polityki wobec Chin, aby „zmniejszyć zależność gospodarczą”. Habeck powiedział, że Niemcy będą dążyć do podjęcia ostrzejszych kontroli nad chińskimi inwestycjami zagranicznymi i odejścia od niemieckiego uzależnienia od Chin w zakresie kluczowych towarów, takich jak półprzewodniki, baterie i inna elektronika.

Grzmiąc ostro w obecności innych zachodnich członków forum G7 (niepotrzebnego elitarnego klubu, o ile taki kiedykolwiek istniał), Habeck powiedział, że „naiwność wobec Chin się skończyła”.[1] Powiedział, że stosunki handlowe nie będą już postrzegane w oderwaniu od zarzucanych naruszeń praw człowieka i innych międzynarodowych problemów, co prawdopodobnie oznacza domniemaną wrogość Chin wobec Tajwanu.

Pekin potępił uwagi Habecka i odparł, że to on jest „naiwny” w dążeniu do zniszczenia wzajemnie korzystnych stosunków dwustronnych.[2]

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podwoił prowokację w weekend, kiedy został zapytany o stanowisko Chin w sprawie Tajwanu. Scholz sugerował, że to Pekin jest wrogą stroną jeśli chodzi o niedawne napięcia w sprawie separatystycznego terytorium wyspiarskiego. Ostrzegł Chiny: „Ważne jest, abyśmy zakazali przemocy w stosunkach międzynarodowych”.[3]

To była kolejna czerwona flaga wymachiwana przez Berlin w twarz Chinom. Scholz zdaje się nie zdawać sobie sprawy, albo nie chce zdawać sobie sprawy, że Tajwan jest suwerenną częścią Chin. Jest to fakt prawny wynikający z traktatów w ONZ i przyjętej na forum międzynarodowym Polityki Jednych Chin. To Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Australia, Francja i Niemcy coraz częściej rozmieszczają siły wojskowe na wodach terytorialnych Chin, co powoduje niebezpieczne napięcia i zobowiązuje Pekin do zajęcia twardszego stanowiska w sprawie obrony swojej suwerenności, w tym słusznych roszczeń wobec Tajwanu.

W co grają niemieccy przywódcy? Lekkomyślność ich stanowiska i szkody wyrządzane gospodarce narodowej każą się zastanowić, czyim interesom służą. Z pewnością, jak się wydaje, nie interesom społeczeństwa niemieckiego.

Niemcy, gospodarcza siła napędowa Unii Europejskiej, rozbijają się czołowo w wyniku szalonego sabotażu handlu energią z Rosją. Przypomina to te testy samochodowe w zwolnionym tempie, w których manekiny są rzucane na przednią szybę. Teraz Niemcy uderzają w mur chiński.

Samozwańcze odcięcie dostaw gazu z Rosji niszczy niemiecki przemysł i sprawia, że ludność pogrąży się w zimie nędzy, niewyobrażalnej biedy i trudności. Wielu obserwatorów, w tym prezydent Rosji Władimir Putin, jest zdumionych świadomym popełnianiem ekonomicznego samobójstwa przez rząd niemiecki.

Przez dekady niemiecka gospodarka oparta na eksporcie była napędzana przez obfite dostawy taniego rosyjskiego gazu ziemnego i ropy. Koalicyjny rząd w Berlinie, który przejął władzę po Angeli Merkel pod koniec ubiegłego roku, odciął więzi z Moskwą w ramach poparcia dla waszyngtońskiej polityki izolowania Rosji. Niemcy poszły na całość, wspierając wspomagany przez USA kijowski reżim ciężką bronią dostarczaną Ukrainie w wojnie z Rosją.

I to wszystko, w kontekście napomnienie Scholza skierowanego do Chin o „zakazie stosowania przemocy w stosunkach międzynarodowych”. Berlin podsyca konflikt na Ukrainie i wraz z USA i innymi potęgami NATO uniemożliwia jakikolwiek proces dyplomatyczny w celu znalezienia pokojowego rozwiązania z Rosją.

Jakby cios śmiertelny dla niemieckiej gospodarki nie był wystarczająco groźny z powodu lekkomyślnej polityki wobec Rosji, teraz Berlin chce zniszczyć stosunki z Pekinem.

Chiny są głównym partnerem handlowym Niemiec od sześciu lat. Handel dwustronny stale rośnie. Tegoroczny handel zmierza do przekroczenia rekordowego poziomu z roku 2021, wynoszącego ponad 240 mld dolarów w handlu chińsko-niemieckim.

Liczące 1,4 mld mieszkańców Chiny są ważnym rynkiem zbytu dla niemieckich eksporterów, a zwłaszcza dla ważnego przemysłu samochodowego, który napędza niemiecką gospodarkę. Prawie 40 procent światowej sprzedaży Volkswagena, Audi, BMW i Mercedesa realizowane jest w Chinach, do czego przyczynia się fenomenalny rozwój gospodarczy tego kraju.

Rząd w Berlinie naraża swoją gospodarczą linię życia z Chinami na niebezpieczeństwo, przyjmując politykę bezmyślnego prowokowania Pekinu. W ten sposób niemieccy „przywódcy” wykonują polecenia Waszyngtonu. Robili to już w odniesieniu do sabotowania stosunków z Rosją. Teraz chcą powtórzyć to szaleństwo w stosunku do Chin.

Warto zauważyć, że Habeck, niemiecki minister handlu, jest członkiem Zielonych w rządzie koalicyjnym z socjaldemokratami Scholza. Drugim znaczącym Zielonym czynnikiem w koalicji jest Annalena Baerbock, która jest ministrem spraw zagranicznych. Oboje forsują irracjonalne ideologiczne stanowisko niszczenia stosunków z Rosją i Chinami. Zieloni chcą przestawić Niemcy na odnawialne źródła energii, takie jak wiatr i energia słoneczna. W ten sposób uzasadniają pozbycie się rosyjskich węglowodorów. Ale ta kalkulacja jest żałośnie błędna. Niemiecki przemysł i społeczeństwo potrzebują rosyjskiego gazu do funkcjonowania fabryk i ogrzewania domów. Głupota polegająca na odcięciu od rosyjskiej energii przynosi ogromne straty. Absurd polega na tym, że Niemcy wracają teraz do brudnego paliwa węglowego, aby desperacko wypełnić próżnię energetyczną, która została spowodowana przez zielonych ideologów.

Jednakże bardziej niż ideologia zielonych, leży u podstaw faktyczna ideologia rusofobii i chinofobii. Habeck i Baerbock są zaślepieni swoim podporządkowaniem się transatlantyckiej agendzie Waszyngtonu, która ma na celu uniemożliwienie Europie utrzymywania normalnych stosunków sąsiedzkich z Rosją i Chinami.

Programem Waszyngtonu jest promowanie hegemonii Stanów Zjednoczonych i ich domniemanej jednobiegunowej dominacji w stosunkach międzynarodowych. Krótko mówiąc, amerykański imperializm.

Rozszerzeniem tego programu jest podsycanie antagonizmu wobec Chin. Okrążenie Rosji idzie w parze z okrążeniem Chin. To nie przypadek, że gdy Waszyngton eskaluje napięcia z Moskwą w sprawie Ukrainy i ingerencji NATO, gorączkowo podsyca również napięcia z Chinami w sprawie Tajwanu i wątpliwych zarzutów o łamanie praw człowieka przez Pekin.

Administracja prezydenta USA Joe Bidena i Kongres pompują broń na Ukrainę i Tajwan w ramach celowej i można by powiedzieć przestępczej próby sprowokowania konfrontacji militarnej. Kapitalistyczna gospodarka USA potrzebuje napięć i konfliktów, aby podtrzymać swój kompleks militarno-przemysłowy, bijące serce amerykańskiego kapitalizmu.

Gdyby kanclerz Niemiec Scholz posiadał choć odrobinę niezależności myślenia, powinien raczej wystąpić przeciwko Waszyngtonowi z pretensjami o stosowanie przemocy w stosunkach międzynarodowych. Ale nie ma szans, aby Scholz i jego rząd kiedykolwiek to zrobili. Są oni sługusami Waszyngtonu i mają beznadziejnie wyprane mózgi ideologicznymi bzdurami, rusofobią i chinofobią.

Tegoroczna zima już nadchodzi wraz ze zgrozą dla Niemiec i szerszej populacji europejskiej w związku z wyborem polityki polegającej na zniszczeniu kamienia węgielnego rosyjskich stosunków energetycznych. Przez dodatkowe zniszczenie stosunków niemiecko-chińskich, berlińskie elity polityczne strzelają Niemcom i Europie w głowę – dwukrotnie.

Niemiecki przemysł, przedsiębiorstwa i pracownicy są rozwścieczeni głupotą ich tzw. rządu, który dokładniej można określić jako wspierany przez Waszyngton reżim w Berlinie. Gniewne protesty na ulicach, których świadkami byliśmy w ostatnich tygodniach w Niemczech i innych miejscach w Europie, przeciwko spowodowanej przez samych siebie niedoli ekonomicznej, są zaledwie przedsmakiem zapowiadających się wybuchowych niepokojów społecznych.[4]

Autorstwo: Finian Cunningham
Źródło zagraniczne: Strategic-Culture.org
Tłumaczenie i źródło polskie: BabylonianEmpire.wordpress.com

Przypisy

[1] https://www.usnews.com/news/business/articles/2022-09-15/g7-nations-to-take-tougher-line-on-trade-with-china

[2] https://www.globaltimes.cn/page/202209/1275548.shtml

[3] https://www.globaltimes.cn/page/202209/1275490.shtml


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.