Obowiązkowe skanowanie twarzy wszystkich pasażerów
Na amerykańskim lotnisku pasażerskim w Orlando po raz pierwszy wprowadza się obowiązkowe skanowanie twarzy wszystkich pasażerów.
Obowiązkowe skanowanie twarzy wszystkich pasażerów wprowadzane jest na międzynarodowym lotnisku w Orlando (stan Florida). O tym fakcie poinformowała we czwartek agencja informacyjna Associated Press (AP), powołując się na przedstawicieli administracji lotniska.
Skan twarzy pasażera będzie porównywany z wizerunkiem przechowywanym w biometrycznej bazie danych Ministerstwa Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA w celu potwierdzenia jego tożsamości.
Pierwsze próby wykorzystywania takich systemów rozpoznawania były przeprowadzane latem 2017 roku na międzynarodowym lotnisku Minneapolis-Saint-Paul (stan Minnesota), a także podczas wydawania biletów na samoloty linii lotniczych JET BLUE. W styczniu 2018 roku Wydział Bezpieczeństwa Transportu Ministerstwa Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA rozpoczął w trybie testowym stosować tę technologię na międzynarodowym lotnisku Los Angeles. Obecnie taka procedura w ograniczonej skali jest stosowana na lotniskach Atlanty, Bostonu, Chicago, Las Vegas, Miami, New Yorku i Washingtonu, jednakże w Orlando po raz pierwszy wprowadzana jest kontrola dotycząca pasażerów wszystkich rejsów, w tym także i obywateli USA.
Jak zauważył, w wywiadzie udzielonym agencji informacyjnej AP, ekspert Georgetown University, Harrison Rudolf, program na lotnisku w Orlando wskazuje na to, że kontrola pasażerów linii lotniczych staje się coraz bardziej ostra. „Mowa jest o wszystkich lotach międzynarodowych” – zauważył Harrison Rudolf. „Liczba pasażerów, którzy będą podlegać takiej kontroli gwałtownie wzrasta. W miarę jak ten system będzie stosowany coraz powszechniej to prawdopodobieństwo pomyłek będzie także wzrastało”.
Z międzynarodowego lotniska pasażerskiego Orlando korzysta rocznie około 6 milionów pasażerów.
Tłumaczenie: Tamara
Źródło oryginalne: TASS.ru
Źródło polskie: Wolna-Polska.pl