Obowiązek szczepień to „rażące naruszenie praw człowieka”
Sąd Najwyższy Nowej Zelandii orzekł, że obowiązek szczepień stanowił „rażące naruszenie praw człowieka”. Ten przełomowy wyrok oznacza, że policjanci i żołnierze nie mogą być zwalniani z pracy za odmowę przyjęcia szczepionki przeciwko COVID-19.
Grupa, która kwestionowała legalność przymusu szczepień, opierała się na dwóch aspektach „Karty praw” – prawie do odmowy zabiegu medycznego i prawie do wolności religijnej.
Sędzia Francis Cooke stwierdził, że nakaz szczepienia funkcjonariuszy policji i personelu obrony, nie był „racjonalnie uzasadniony” i naruszył „Karty praw”.
Cooke zgodził się z twierdzeniem, że „obowiązek szczepienia, którego przyjęcia dana osoba się sprzeciwia, ponieważ szczepionka została przetestowana na komórkach pochodzących od ludzkiego płodu, potencjalnie abortowanego płodu, wiąże się z ograniczeniem manifestacji przekonań religijnych”.
Sędzia nie zgodził się jednak z samym założeniem, że przymus szczepień narusza prawo do wolności religijnej.
„Nie akceptuję twierdzenia, że wiara w integralność cielesną i osobistą autonomię jednostki jest wiarą lub praktyką religijną. Wydaje mi się raczej, że w okolicznościach tej sprawy jest to przekonanie w świecką koncepcję, o której mowa w sekcji 11 nowozelandzkiej ustawy o »Karcie praw«” – powiedział.
Cooke zgodził się, że przymus narusza prawo do odmowy procedury medycznej. Skrytykowana została również groźba utraty zatrudnienia w przypadku odmowy przyjęcia szczepionki.
Choć przymus i segregacja w miejscach pracy została przez sędziego uznana za niezgodne z prawem, to nie omieszkał podkreślić, że według niego szczepienia na COVID-19 są pożyteczne, chronią przed ciężkimi zachorowaniami i w znaczący sposób ograniczają liczbę hospitalizacji.
Teraz przedstawiciele osób, które zostały zwolnione, będą walczyły o to, aby mogły powrócić do pracy.
Na podstawie: NZHerald.co.nz
Źródło: WiciPolskie.pl