Liczba wyświetleń: 1306
Kolejne niezgodne z Konstytucją posunięcie USA Obamy. Tym razem podpisał „standaryzację” prawa międzynarodowego, co oznacza, że ani Kongres ani żadna instytucja prawna nie może zablokować egzekucji niezgodnych z Konstytucją USA zarządzeń.
W ten sposób „legitymizuje” możliwą inwazję obcych wojsk na USA czy też powszechną konfiskatę broni. Autor artykułu, który o tym donosi, ostrzega, że jest to dokładnie to samo co zastosowali bolszewicy w Rosji, co w dalszej kolejności prowadziło do ludobójstwa.
Wcześniejsze „prawa”, które jednym pociągnięciem pióra (co jest całkowicie niezgodne z Konstytucją) wprowadził Obama, są akceptacją agresywnego totalitaryzmu, który de facto czyni z obywateli niewolników. NDAA zezwala np. na więzienie czy nawet zamordowanie obywateli przez agencje rządowe bez jakiegokolwiek wyroku.
Na podstawie: fromthetrenchesworldreport.com
Źródło: Monitor Polski Blog
TAGI: Barack Obama, Konstytucja, Totalitaryzm, USA - Stany Zjednoczone
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Teraz tylko czekać jak zabronią obywatelom USA posiadania broni. Potem już z górki… Kto by się domyślał, że Obama będzie „nowym Hitlerem”… Z perspektywy czasu jego Pokojowa Nagroda Nobla nabiera “ciut” innego znaczenia – chociaż swoją drogą sam Hitler był co najmniej raz na okładce The Times jako „Człowiek Roku”. Hitler miał chorą „awersję” do ras niearyjskich (choć był prawdopodobnie jedynie marionetką Rothschilda). Ciekawe jacy „obywatele” będą wysyłani do obozów FEMA? Jako, że oficjalnie mamy już Państwo USrael, to raczej nie będą to Żydzi. Stawiam na czarnoskórych (a może wszystkie inne rasy niż biała): propaganda będzie głosiła, że wszelkie zło to będą „czarne gangi”, narkotyki rozprowadzane przez „czarnych”, „czarna muzyka”, wszędzie „śmierdzący czarni”, którzy knują i rujnują USA… nawet „czarny” prezydent nie zaprzestał recesji. ŻYCZĘ SOBIE OBYM SIĘ MYLIŁ
W USA się zaczyna, a jako, że moda przychodzi „z zachodu”, to żebyśmy się później grubo nie zdziwili. Klikanie w klawiatury to za mało. Potrzebujemy stanowczych zmian i wybudzenia z letargu milionów porządnych obywateli. System komunistyczny wyniszczył masę ludzi z poprzednich pokoleń, system demokratyczny niszczy nas teraz… Kiedy zmądrzejemy, że nie musimy mieć żadnych systemów, tylko być porządnymi ludźmi i sami o sobie stanowić – NIE POTRZEBUJEMY NICZYJEJ OPACZNOŚCI (a już na pewno nie polityków, mediów, sądów i administracji). WŁADZA I PIENIĄDZE DEPRAWUJĄ – nie ufajcie innym, ufajcie sobie!
Bardzo dobrze, że Obama wziął się za dostosowanie prawa USA do światowych standardów i trendów. Prawa nie wymyślili Amerykanie, powstało dużo wcześniej, już Starożytni Rzymianie mieli “sophisticated” system prawny który potem uległ rozwinięciu.
@kontrowersyjne sądzę ,że się mylisz-kryterium kierowania do obozów raczej nie będzie rasa ale bieda i ,,przydatność” -tradycja pozbywania się ,,niebieskich ptaków” co to pracy nie mają jest długa.
To nie anarchia a prostacki libertarianizm.
@realista, w wielu formach anarchii nie ma nikogo odpowiedzialnego za nadawanie i egzekwowanie prawa, ponieważ każda taka struktura uznawana jest za aparat represji.
No tak, anarchia postuluje, że jesteśmy równi, wolni, darzymy się szacunkiem i jesteśmy z natury dobrzy, w praktyce może to wyglądać inaczej. Kiedyś przeprowadziłem dość zabawną dyskusję z anarchistą, który pragnął powrotu do małych komun. Wszystko wyglądało u niego bajecznie, ale za każdym razem gdy widziałem uchybienie i informowałem go o tym, formował w swoim idealnym mieście nową instytucję. W końcu wyszło mu miasto-państwo i zgodziliśmy się, że fajnie byłoby je scentralizować z innymi miastami na zasadzie handlu, pomocy w kryzysach i obrony przed ościennymi narodami. 😀
Heh, nie jestem aż tak bezkrytyczny żeby o tym nie wiedzieć. Dużo zależy od ogólnej kondycji ludzkiej w danym państwie, a zasadność niektórych instytucji w czasach korupcji i rozpadu wydaje się być wątpliwa. To nie tylko kwestia obrania pewnej drogi, ale i realizowania jej przez wiele znaczących grup społecznych. Łatwiej jest jednak przyjmować pewne warunki koegzystencji, wiedząc, że wspólnota posiada instytucje stojące na straży tego porządku. Nie preferuję żadnego konkretnego systemu, ale z niektórymi jest jak z alkoholem – łatwo się nimi upić, ale na drugi dzień bardzo boli głowa.
Głównym problemem dla mnie jest – jak powoływać urzędy i prawa, by działały one zgodnie ze swoimi założeniami? To też było chyba bolączką wszystkich czasów. Najzabawniejsza była metoda Carstwa rosyjskiego, które przymykało oczy na korupcję i niejako wkomponowało przekupstwo i nieudolność w niższe szczeble systemu. 😀