Liczba wyświetleń: 635
Grupa deputowanych ze sterowanej z Kremla partii Jedna Rosja wniosła do Dumy projekt ustawy zaostrzającej przepisy regulujące działalność organizacji pozarządowych otrzymujących granty z zagranicy i uczestniczących w życiu politycznym. Otrzymają one status “organizacji pełniących funkcje zagranicznych agentów” i zostaną objęte restrykcyjną kontrolą ze strony państwa.
Zgodnie z projektem organizacje takie będą zmuszone do wystąpienia do Ministerstwa Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej o wpisanie do specjalnego rejestru, a wszystkie swoje publikacje – również te w internecie – będą musiały opatrywać adnotacją informującą o ich statusie zagranicznych agentów. Za niedopełnienie tych wymogów będzie im groziła grzywna od 500 tys. do 1 mln rubli (od 15,4 tys. do 30,8 tys. dolarów).
Takie organizacje będą też zmuszone do publikowania sprawozdań ze swojej działalności co pół roku, a nie raz w roku, jak to jest w wypadku pozostałych organizacji pozarządowych. Raz w roku będą musiały poddać się kontroli ze strony służb podatkowych, a także zewnętrznemu audytowi. Za naruszenie tych przepisów szefom tych organizacji grozić będą grzywny od 200 do 300 tys. RUB (od 6,2 tys. do 9,3 tys. USD), a za ich notoryczne łamanie – nawet kary pozbawienia wolności do trzech lat. W takim wypadku same organizacje będą zamykane.
Uczestnictwo organizacji pozarządowych w życiu politycznym w projekcie zdefiniowano jako “prowadzenie akcji politycznych w celu oddziaływania na podejmowanie przez organy państwa decyzji, zmierzających do zmiany polityki państwowej, a także kształtowanie opinii publicznej w tych celach”.
Agencji RIA-Nowosti, również powołując się na źródło na Kremlu, podała, że ustawa może zostać uchwalona jeszcze przed przerwą wakacyjną. Duma Państwowa, czyli niższa izba rosyjskiego parlamentu, w pierwszym czytaniu miałaby ją przyjąć już w najbliższy piątek, a w drugim i trzecim – 13 lipca. Natomiast Rada Federacji, wyższa izba parlamentu, zajęłaby się nią 18 lipca.
Akt prawny ma wejść w życie w trzy miesiące po podpisaniu przez prezydenta Władimira Putina. W ciągu kolejnych trzech miesięcy wszystkie organizacje pozarządowe działające w Rosji, a otrzymujące granty z zagranicy i uczestniczące w życiu politycznym, będą musiały uzyskać ponowną rejestrację.
Zdaniem mediów w Rosji nowe przepisy obejmą ponad 1000 organizacji pozarządowych, w tym Moskiewską Grupę Helsińską (MGH), Ruch Praw Człowieka i stowarzyszenie Gołos, czyli organizacje, które były wśród najgłośniejszych krytyków przebiegu zeszłorocznych wyborów parlamentarnych i tegorocznych wyborów prezydenckich w Rosji.
Opracowanie: gb
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl
Witam
A co tu jest złego?? To że władze danego państwa chca chronic państwo przed zagraniczna gotówka niewiadomego pochodzenia, i niewiadomego przeznaczenia??
To samo powinno obowiazywac u nas, wtedy PAP zapewne musiałby podpisywac sie “pejsata agencja prasowa”….
I dlatego ta wiadomośc jest tak przedstawiona, jakby to był zamach, owszem jest na interesy pewnych państw, ich agentur, których zadaniem jest destabilizacja rosji, bo przeszkadza w realizacji swoich interesów, chocby powtórki scenariusza Libijskiego w Syrii, albo ataku na Iran…
Gdyby takie samo prawo obowiązywało u nas, mozna by było wiedzieć, kto/co stoi za dana manipulacja informacyjna…
“Według prawników nowe poprawki wzorowane są na prawie amerykańskim, które zostało uchwalone w 1935 roku w celu przeciwdziałania propagandzie nazistowskiej. „To, co proponujemy, całkowicie pokrywa się z zasadami, które przez wiele lat mają zastosowanie w amerykańskim prawodawstwie” – zaznacza Irina Jarowaja, przewodnicząca komisji w Dumie. Według niej nawet termin „agent zagraniczny” jest zapożyczony z amerykańskiego prawodawstwa.”
http://polish.ruvr.ru/2012_06_29/79775596/
Bardzo dobrze, że Putin wziął się za rugowanie agentury amerykańskiej. Tutaj więcej na ten temat: http://bankowaokupacja.blogspot.com/2012/02/rosja-i-globalna-agenda-usa.html