Nowy minister, to i nowe limuzyny

Opublikowano: 31.05.2014 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 737

Nowy minister finansów Mateusz Szczurek nie będzie jeździł samochodami, których używał jego poprzednik Jacek Rostowski. Ministerstwo rozstrzygnęło właśnie przetarg na wynajem dziesięciu limuzyn. A ile zapłacą za to podatnicy? 30 tys. zł miesięcznie, czyli 1000 zł dziennie.

Poprzednie samochody miały już 10 lat, dlatego z nich zrezygnowano.

Nie będą to byle jakie auta – pisze “Fakt”, podając, jakie będą to limuzyny oraz ich specyfikację. „Urzędnicy ministerstwa będą już niedługo podróżować 8 skodami superb, audi A6 i citroenem C5. Wszystkie wyposażone w 2-litrowe silniki! Minister i jego urzędnicy nie będą mogli też narzekać na komfort podróży. Auta będą miały podgrzewane fotele, rolety przeciwsłoneczne, skórzaną tapicerkę, podłokietniki i oczywiście klimatyzację” – czytamy na fakt.pl.

Ministerstwo nie zdecydowało się na kupno nowych aut, jedynie na wynajem limuzyn. Jednak flota będzie odświeżona, a zapłacimy za to 30 tys. zł miesięcznie – 1000 zł dziennie.

“Decyzja poprzedzona została analizami, które potwierdziły korzyści i opłacalność rozwiązania” – powiedziała rzecznik ministerstwa Wiesława Dróżdż w rozmowie z gazetą. Rzecznik dodaje, że takie rozwiązanie jest o wiele bardziej opłacalne niż zakup nowych samochodów.

Bo przecież urzędnik 10-letnim samochodem jeździć nie będzie…

Autor: mg
Na podstawie: fakt.pl
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Stasiu26 31.05.2014 13:01

    Nie bardzo rozumiem, jakie korzyści finansowe może mieć państwowa instytucja z leasingu, które będą większe, niż fizyczny zakup samochodów. Chciałbym zobaczyć te analizy, bo jak na razie to wydaje mi się, że te poważne analizy oznaczają tylko – “będzie się tym martwił kolejny rząd, my za rok i tak uciekamy z tego kraju, a budżet musi się zamknąć”

    Przykładowo – koszt 2 lat leasingu, starczyłyby na zakup tych wszystkich Skod Superb (oczywiście TDI). A jeśli weźmiemy pod uwagę podatek i możliwość wynegocjowania korzystniejszych warunków, to i na wyposażeniu nie musieliby oszczędzać.

  2. Pola 31.05.2014 14:29

    Niech w końcu zaczną jeździć własnymi samochodami. Jak na całym cywilizowanym świecie.

  3. arai 01.06.2014 09:48

    30 tysięcy za wynajem (nie leasing)10 samochodów tej klasy to ok 100zł za dobę – to niewiele, biorąc pod uwagę, że za te pieniądz można mieć na rynku wynakmu co najwyżej forda ka lub pandę.
    Co do zasadności i kosztów zakupu a wynajmu można się spierać – są zalety i wady.

    Nie za bardzo rozumiem dlaczego postawiono wykrzyknik przy zdaniu; “… 2 litrowe silniki!” – przecież to zwykły silnik w Superbie.
    A co do kupowania samochodów dla niektórych urzędników to odniósłbym to do samochodów dla przedstawicieli handlowych, którzy po prostu dostają swoje narzędzie pracy. Ale powtórzę – nie dla wszystkich.
    Takie samochody wykorzystuje się do przewożenia nie tylko urzędników ale również gości z innych krajów, przedstawicieli różnych środowisk, – pomyślcie sobie przyjeżdża np. komisarz policji z Wiednia a wyjeżdża po niego pan/pani x swoim prywatnym passatem kombi z fotelikiem na tylnym siedzeniu, lub służbowym fiatem punto.
    Czasem niektóre rzeczy mogą się nam wydawać dziwne lub niepotrzebne i czasem może tak być ale czasem trzeba się postawić w roli osoby która stoi po drugiej stronie.

  4. Stasiu26 01.06.2014 10:11

    @arai
    Wiadomo, że prestiż urzędu zobowiązuje. Wydaje mi się, że chodzi tu głównie o zwrócenie uwagi na zasadność leasingu z takiej sytuacji. Dla przedsiębiorcy to się opłaca, bo zazwyczaj nie ma takiej gotówki na stanie i musi brać kredyt, a do tego łatwiej mu zbilansować budżet itd.

    Te elementy nie powinny grać roli w przypadku rządowej limuzyny, więc logicznym jest pytać o zasadność takiego rozwiązania. Skala marnotrawstwa jest ogromna i nie dziwię się, że ludzie domagają się wyjaśnień. Zwłaszcza, że np. taki król Norwegii ma własny, prywatny samochód, a gdy potrzeba podjechać po jakiegoś obcego ambasadora, to maja od tego osobne limuzyny z szoferem, albo wynajmują takie ‘na godziny’. Przecież aż tak często nas obce delegacje nie odwiedzają. Jeśli już coś, to należałoby zakupić samolot dla prezydenta (bo wstyd, gdy lata kursowymi liniami, a przydałby się również do innych rzeczy), likwidując jednocześnie prawo ministrów do latania gdzie chcą i jak chcą.

    Po prostu, mniej marnotrawstwa, więcej obliczeń cena/korzyści.

  5. Hassasin 01.06.2014 10:28

    Co raz bardziej uwidaczniający się schemat z ,,Misia,, … coraz bezczelniejszy i coraz powszechniejszy w instytucjach państwowych 🙁

  6. matimozg 01.06.2014 13:43

    @arai
    A co ci goście tu przyjeżdżają się pławić w luksusach czy załatwiać sprawy?
    Dlatego głosuje właśnie na Korwina Mikke. Do więzienia tych wszystkich złodziei, a potem można będzie jeszcze zarabiać na odwiedzinach u tych panów. Sam bym się wybrał napluć im w mordy.

  7. bro 02.06.2014 10:41

    100 pln dziennie za wynajem limuzyny to dobra cena

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.