Nowojorska policja monitoruje studentów muzułmańskich

Opublikowano: 05.03.2012 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 618

Uniwersytet Yale w New Heaven w stanie Connecticut protestuje przeciwko monitorowaniu przez nowojorską policję witryn internetowych należących do stowarzyszeń studentów muzułmańskich.

Rada Stosunków Amerykańsko-Islamskich (CAIR, Council on American-Islamic Relations) oraz władze Uniwersytetu Rutgers w New Jersey wezwały do wszczęcia śledztwa.

Agencja Associated Press donosi, że jednostka wywiadowcza nowojorskiej policji odwiedzała strony internetowe, blogi oraz fora stowarzyszeń studentów muzułmańskich na Yale i innych uniwersytetach. Zdaniem rektora Yale, Richarda Levina taka inwigilacja jest „sprzeczna z wartościami” uniwersytetu i Stanów Zjednoczonych. Stacja telewizyjna WFSB (powiązana z CBS) podała, że w Connecticut CAIR w wraz z Koalicją Praw Obywatelskich wezwały gubernatora Dannela Malloya, aby chronił prawa muzułmańskich studentów.

Rzecznik prasowy NYPD (New York Police Departament) tłumaczył, że policja chciała mieć większą wiedzę o tym, co dzieje się w stowarzyszeniach studenckich. Podał przykłady dwunastu osób aresztowanych, bądź skazanych za zarzuty dotyczące terroryzmu na terenie Stanów Zjednoczonych oraz za granicą, które były kiedyś członkami muzułmańskich stowarzyszeń studenckich. Śledztwo obejmuje wszystkie uniwersytety na północnowschodnim wybrzeżu. Ingerencje NYPD podobno miały miejsce nawet na uczelniach oddalonych o setki kilometrów od Nowego Jorku.

Obecnie FBI i CIA na szeroką skalę nadzorują prowadzone dochodzenia – jednak nie dotyczy to jednostki antyterrorystycznej nowojorskiej policji.

Tłumaczenie: Tom
Źródło oryginalne: www.cbsnews.com
Źródło polskie: Euroislam


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. mhdh 05.03.2012 08:33

    Czegoś tu nie rozumiem. Jak ja wchodzę na ww strony to wszystko jest ok. Natomiast gdy czyni to samo policja, nazywa się to inwiligacją i wywołuje to protesty. Dla mnie jest to całkwicie niedorzeczne. A może żle zrozumiałem artykuł?

  2. pasanger8 05.03.2012 10:47

    To zależy co kto uważa za wartości amerykańskie wolność,prawo do prywatności? Czy komisję senatora Mc Carthy’ego.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.