Nowoczesna chce likwidacji programu 500+

Z Ryszardem Petru na czele, czy też bez – Nowoczesna niezmiennie jest największym sojusznikiem Prawa i Sprawiedliwości. Wiceprzewodniczący tej formacji postanowił przypomnieć społeczeństwu dlaczego głosowanie na PiS jest najlepszym pomysłem z punktu widzenia interesu socjalnego przeciętnego człowieka.

Portal Polskie Radio wyszczególnił wywiad z Witoldem Zembaczyńskim jako jedną z najważniejszych wypowiedzi piątkowego poranka. Wiceprzewodniczący Nowoczesnej zapowiedział, że po przejęciu władzy, kiedykolwiek to nastąpi, jego partia zlikwiduje program Rodzina 500+. Dlaczego politycy ze stajni Katarzyny Lubnauer, ponoć zdolniejszej liderki od Ryszarda Petru, chcą skasować największy w historii III RP transfer socjalny, który przyczynił się do wzrostu poziomu życia najgorszej sytuowanych obywateli i redukcji ubóstwa? Zembaczyński dał do zrozumienia, że targetem jego partii jest klasa średnia, a ta jest grupą najbardziej pokrzywdzoną przez program, który określił jako „niesprawiedliwy i opresyjny wobec klasy średniej”.

Co Nowoczesna proponuje w zamian? Ulgę podatkową, oczywiście tylko dla pracujących. Z „Zamiana zasiłku na ulgę podatkową ma zachęcić Polaków do aktywności zawodowej, bo jako Nowoczesna chcemy Polski aktywnej i bogatej, a nie żyjącej na zasiłkach. Możemy to zrobić tak, jak w 500 plus, Polacy dostawaliby pieniądze na konta co miesiąc. Ulga podatkowa wypłacana wraz z wynagrodzeniem” – powiedziała w listopadzie parlamentarzystka Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska (N).

Witold Zembaczyński dał do zrozumienia, że jego ugrupowania najlepiej wie kto ma świadczenia zasługuje, a kto nie. „Będzie więcej pieniędzy dla tych, którzy są aktywni i będzie sprawiedliwie dla tych, którzy powinni otrzymać tę pomoc” – zapewnił.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu