Nowe źródło zanieczyszczeń powietrza
Głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza, które każdego roku zabijają około 5,5 mln ludzi, jest nadal transport oraz elektrownie węglowe. Jednak w tych miejscach, gdzie poczyniono postępy w ograniczeniu źródeł niebezpiecznych zanieczyszczeń, zaczęto odkrywać nowe, równie niepokojące przyczyny.
Wiele powszechnie stosowanych chemikaliów uwalnia lotne związki organiczne (LZO), niektóre z nich jesteśmy wyczuć własnym nosem, a inne pozostają bezwonne. Naukowcy postanowili przyjrzeć się obecnej sytuacji LZO oraz ich wpływowi na zanieczyszczenie powietrza oraz zdrowie ludzi.
Brian McDonald z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) odkrył, że pestycydy, tonery stosowane w drukarkach, farby, rozpuszczalniki oraz inne podobne produkty, odpowiadają w mieście Los Angeles za dwa razy więcej zanieczyszczeń powietrza, niż samochody.
„Transport staje się coraz czystszy, a to sprawia, że dostrzegamy inne źródła zanieczyszczeń powietrza” – twierdzi McDonald. „Dotychczas niepozorne materiały, których używamy w codziennym życiu, mogą mieć równie zgubny wpływ na nasze zdrowie”.
Badania dowodzą, że LZO mogą powodować bóle głowy, uszkadzać nasze narządy wewnętrzne (wątrobę oraz nerki), a także wchodzą w reakcję z tlenkami azotu, tworząc cząsteczki, które powodują choroby układu oddechowego, takie jak rak płuc.
Co więcej, niepokój budzi fakt, w jaki sposób obchodzimy się ze substancjami produkującymi LZO. Na przykład benzyna jest przechowywana w szczelnym zamknięciu i stosuje się filtry paliwa, a przeznaczeniem różnego rodzaju farb jest dosłowne odparowanie do powietrza, którym oddychamy.
Autorstwo: Scarlet
Zdjęcie: kissu (CC0)
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl