Nowe okoliczności w sprawie otrucia Skripalów

Opublikowano: 18.04.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 744

Brytyjskie Ministerstwo Środowiska wystąpiło z oświadczeniem, zgodnie z którym substancja paralityczno-drgawkowa, której użyto do otrucia byłego oficera GRU Siergieja Skripala i jego córki Julii, była w „stanie ciekłym” – podaje kanał Sky News.

Wcześniej ten sam resort razem z MSW Wielkiej Brytanii przekazał, że w Salisbury dobiegają końca prace mające za zadanie oczyszczenie miejsce, gdzie znaleziono ślady trującej substancji. Eksperci przeprowadzili przy tym powtórną ekspertyzę przedmiotów, które mogły być zanieczyszczone.

W połowie lat 1990. oficera GRU Siergieja Skripala zwerbował brytyjski wywiad, Rosjanin przekazywał mu informacje tajne. W 2006 roku sąd skazał go na 13 lat pozbawienia wolności. Skripal znalazł się w Wielkiej Brytanii po „wymianie szpiegowskiej” między Rosją i USA w 2010 roku.

Czwartego marca Skripala i jego córkę Julię znaleziono w nieprzytomnym stanie niedaleko pizzerii w Salisbury. Przewieziono ich do szpitala w stanie śpiączki.

Skripalów otruto nieznaną substancją. Brytyjskie władze oświadczyły, że opracowano ją w Rosji. Jednak po przeprowadzeniu ekspertyzy w laboratorium chemicznym w Porton Down poinformowały, że nie zdołano określić pochodzenia substancji.

Nie wiadomo, gdzie i jak Julia i Siergiej Skripal zetknęli się z trucizną. Jego niewielkie stężenie znaleziono na drzwiach wejściowych do mieszkania Skripala. W incydencie ucierpiało kilka osób, w tym policjant.

Julia Skripal została już wypisana ze szpitala. Niedawno pojawiła się informacja, że stan zdrowia jej ojca także się poprawił, ale jak na razie pozostaje on w szpitalu.

Londyn oskarżył o incydent Moskwę, nie dostarczywszy przy tym żadnych dowodów przemawiających na korzyść tej wersji. Londyn odrzucił też rosyjską propozycję przeprowadzenia wspólnego śledztwa. Wielka Brytania odmawia też Moskwie informacji w związku z incydentem, a rosyjscy dyplomaci nie są dopuszczani do Siergieja Skripala i jego córki.

W związku ze „sprawą Skripala” Londyn wydalił z kraju 23 rosyjskich dyplomatów. W ślad Wielkiej Brytanii poszły inne kraje Unii Europejskiej, USA i niektóre inne państwa. Rosja podjęła analogiczne kroki.

Wyniki ekspertyzy OPCW „potwierdzają wnioski Zjednoczonego Królestwa o naturze toksycznej substancji chemicznej, które użyto w Salisbury i przez którą ucierpiały trzy osoby”.

Moskwa bada przedłożony przez organizację raport. Siergiej Ławrow oświadczył, że sądząc po analizach laboratoryjnych, Skripalów otruto nie substancją A234, a trucizną BZ pochodzącą z arsenałów państw NATO.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. jazmig 18.04.2018 13:16

    Piszecie bzdury. OPCW (organ ONZ ds. broni chemicznej) przekazał próbki tej trucizny do specjalistycznego laboratorium w Szwajcarii. Okazało się, że nie jest to żaden nowiczok, ani inna trucizna paralityczno-drgawkowa, lecz środek chemiczny który stosowali Amerykanie w Wietnamie jako broń chemiczną. Powoduje on halucynacje, a nie drgawki czy paraliż.

    Ten środek produkują USA oraz Wielka Brytania i rzeczywiście może być stosowany w formie płynnej. Nowiczok jest gazem.

    Jak łatwo wywnioskować, Skripalów zatruto brytyjskim środkiem bojowym z XX w. i zrobili to brytole lub jankesi.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.