Nowa tablica pamięci robotników zabitych przez sanacyjną policję w Pabianicach

Opublikowano: 18.03.2019 | Kategorie: Historia, Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1881

Swój dalszy ciąg ma sprawa tablicy pamięci robotników zakładów włókienniczych z Pabianic, zastrzelonych w 1933 r. podczas ulicznej demonstracji. Usunięto ją w ubiegłym roku pod pretekstem realizowania ustawy dekomunizacyjnej. Upamiętnienie powróciło, chociaż w istotnie zmodyfikowanej wersji.

W 1933 r. strajki przeciwko obniżaniu wynagrodzeń i wydłużaniu czasu pracy w fabrykach włókienniczych ogarnęły cały region łódzki. 6 marca stanęły także zakłady w Pabianicach, gdzie załogom odebrano od 15 do 35 proc. dotychczasowych zarobków. Negocjacje między Związkiem Pracowników Przemysłu Włókienniczego, któremu przewodniczył poseł PPS i robotnik Antoni Szczerkowski, a Związkiem Przemysłowców były torpedowane przez organizację kapitalistów. Po siedemnastu dniach protestu fabrykanci nie zamierzali iść na żadne ustępstwa. Robotnicy wyszli na ulicę w pochodzie protestacyjnym, śpiewając rewolucyjne pieśni. Drogę zastąpił mu oddział policji. Funkcjonariusze oddali salwę do tłumu, zabijając pięciu demonstrantów i raniąc kilkadziesiąt osób.

Trzech z pięciu zabitych robotników było równocześnie aktywistami organizacji komunistycznych: Stefan Żuchowski należał do Komunistycznej Partii Polski, Herman Pusz i Zygmunt Berlak – do Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej. Józef Sokołowski oraz Stefan Sitkiewicz nie byli nigdzie zrzeszeni. Informacja o politycznej przynależności zabitych uczestników strajku była odnotowana na zdemontowanej w ubiegłym roku tablicy w miejscu śmierci robotników. I właśnie na ten fakt powołał się mieszkaniec Pabianic, który zażądał usunięcia upamiętnienia, twierdząc, że jest ono sprzeczne z ustawą dekomunizacyjną. Tak też się stało.

Przedwczoraj, w 86. rocznicę krwawego zdławienia robotniczego protestu, te same władze miasta… odsłoniły nową tablicę. Została na niej podana data upamiętnianych wydarzeń, zaznaczono również, że strajkujący robotnicy zginęli z rąk policji. Na czym polega zmiana? Pabianiczanie i osoby odwiedzające miasto nie dowiedzą się już, jakie poglądy mieli niektórzy protestujący włókniarze. Zgodnie z sugestiami IPN wykreślono nazwy komunistycznych organizacji, zupełnie jakby przynależność do nich nie była istotna dla osób, którym jest poświęcona tablica. Również sformułowanie „zginęli w walce z kapitalizmem” zastąpiono słowami „zginęli w obronie prawa do godnego życia”.

Autorstwo: MKF
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. wolny 18.03.2019 18:15

    Ewidentny przyklad tworzenia nowej wlasciwej historii.

  2. Prometeusz 19.03.2019 09:05

    Tak jak nie uważam, by jakakolwiek chlubą było bycie członkiem KPP… Tak tu mamy przykład jw nadmieniono – pisania nowej historii. Policja roztrzelała protestujących, co było zbrodnią i jej ofiary zasługują na upamiętnienie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.