Liczba wyświetleń: 1514
Przegrywając wojnę o opinię publiczną za granicą, Izrael wznawia finansowany przez budżet plan ukrycia własnej propagandy za fasadą „zagranicznych agentów wpływu”.
Gabinet izraelski zatwierdził w niedzielę projekt, który może wstrzyknąć do 100 milionów NIS (ok. 30 milionów USD) na potajemne finansowanie rządowej propagandy w Stanach Zjednoczonych i innych krajach zachodnich. Prowadzona przez ministra spraw zagranicznych Yaira Lapida inicjatywa ma ożywić nieudany plan powierzony do niedawna nieistniejącemu już Ministerstwu Spraw Strategicznych, który został zamknięty w 2021 roku. Plan polega na pośrednim przekazywaniu pieniędzy zagranicznym organizacjom, które będą rozpowszechniać izraelską propagandę w krajach, w których działają, jednocześnie nie ujawniając faktu, że są wspierani przez izraelski rząd.
Projekt, który początkowo powstał pod nazwą „Solomon’s Sling”, a obecnie jest znany jako „Koncert”, miał służyć jako szpica Ministerstwa Spraw Strategicznych i zmieniać światowy dyskurs o Izraelu, zwłaszcza w Internecie. Misja ta została opisana jako walka z „delegitymizacją” państwa Izrael poprzez „działania na masowej świadomości”.
W pierwotnym planie, który ujawniono w serii śledztw prowadzonych przez Seventh Eye, na Procę Salomona przeznaczono ogromny budżet w wysokości 256 milionów NIS [80 milionów dolarów]. Połowa tej kwoty miała pochodzić z budżetu państwa, a druga połowa od zamożnych osób i organizacji zagranicznych, głównie w Stanach Zjednoczonych.
Amerykańskie prawo dotyczące darowizn od podmiotów państwowych wymaga od nich zarejestrowania się jako agenci zagraniczni – status, który odstraszył znaczną część potencjalnych darczyńców i partnerów, a tym samym poważnie utrudnił pozyskiwanie funduszy. Korzystanie z Solomon’s Sling, która jest wymieniona jako Korporacja Pożytku Publicznego (PBC), ale kontrolowana przez przedstawicieli rządu, ma na celu rozwianie tych obaw.
„Zrozumiano, że łatwiej im będzie występować jako PBC niż jako coś, za czym stoi rząd izraelski” – wyjaśnił Ronen Menalis, były dyrektor Ministerstwa Spraw Strategicznych, podczas debaty w Knesecie. „W końcu widzisz przelew bankowy z PBC, a nie przelew bankowy z izraelskiego rządu. To jest pomysł”.
Pomimo skorzystania z organu pośredniczącego, dawcy nie skorzystali z modnego rozwiązania. W rezultacie ludzie stojący za Procą Salomona nie mogli wykorzystać całej kwoty przyznanej im z budżetu państwa. Według ostatnich danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Proca Salomona była w stanie zebrać tylko 23 miliony NIS (7 milionów USD) ze 128 milionów NIS (40 milionów USD), które państwo przeznaczyło na ten projekt. Biorąc pod uwagę, że tylko mniejszość „agentów” była gotowa wziąć rządowe pieniądze na szerzenie propagandy za granicą, projekt hasbara (izraelska propaganda sponsorowana przez państwo) nigdy nie wystartował.
W 2015 roku rząd podjął decyzję o odbudowie Ministerstwa Spraw Strategicznych, które było prawie pustym portfolio, jako wszechstronnego i innowacyjnego organu, który miałby koordynować nieoficjalne działania Izraela w dziedzinie hasbary. Pod rządami Gilada Erdana, obecnie ambasadora Izraela przy ONZ, ministerstwo zbudowało sieć organizacji, mediów i aktywistów, którzy rozpowszechniali wiadomości polityczne w imieniu rządu Netanjahu i establishmentu bezpieczeństwa. Niektórzy robili to z budżetu rządu, inni po prostu z powodów ideologicznych.
Lapid chce teraz odnowić projekt i umożliwić mu dalszą działalność co najmniej do końca 2025 roku. Zgodnie z wnioskiem przedłożonym rządowi, w każdym z najbliższych czterech lat projekt będzie miał budżet na poziomie 25 mln NIS (8 mln USD) pod warunkiem, że jej personelowi i przedstawicielom Ministerstwa Spraw Zagranicznych uda się pozyskać równą kwotę finansowania ze źródeł pozarządowych. W sumie, jeśli zbiórka się powiedzie, Solomon’s Sling będzie miał do dyspozycji około 200 milionów szekli.
W przekazanym ministrom przed głosowaniem dokumencie stwierdzono, że „kontynuacja projektu pozwoli MSZ i rządowi Izraela na zaplanowanie i realizację w sposób strategiczny i ustrukturyzowany polityki działania na rzecz zwalczania zjawiska delegitymizacji wobec Państwa Izrael i budowania legitymacji obywatelskiej na świecie”.
Dokument Ministerstwa Spraw Zagranicznych nie wspomniał faktu, że wykorzystanie rządowych pieniędzy do finansowania tajnej propagandy spotkało się z ostrą krytyką w Izraelu i za granicą.
Tłumaczenie: Andrzej Kumor
Źródło oryginalne: The7Eye.org.il
Źródło polskie: Goniec.net
Poznaj plan rządu!
Czas obciąć dotacje dla nich, dostają ciężkie miliony z naszego budżetu niby dlaczego?
Masakra zydzi dostaja grosze miliony z budzetu a rzad zadluza kraj srednio na 40 mld zl rocznie co daje 200 mld na 5 lat a to tylko 200 000 milionow zl a zyda 60 mln wypominaja.
Do tego nalezy dodac mld z drukowania pieniedzy, utarg z molochow panstwowych ktory znika i nigdy nie trafia do budzetu.
Zadluzenie panstwa 1,5 bln zl to 1500 mld zl a to jest 1,5 miliona milionow a zyda jakies grosze 60 z puli zaluja co jest kropla w morzu