Norweski zabójca miał umiarkowane poglądy

Podejrzany określający się jako „antyrasista, prohomoseksualista i proizraelczyk” atakował Vlaamsa Belanga i Angielską Ligę Obrony (EDL) na stronie, która wydaje się być norweską wersją amerykańskich neo-konów.

„To dlatego musimy wpływać kulturowo na innych konserwatystów w celu przyjęcia przez nich naszej antyrasistowskiej, prohomoseksualnej i proizraelskiej myśli” – pisał Anders Behring Breivik.

Angielska strona Facebooka określająca go jako „chrześcijanina” i „konserwatystę” została utworzona po jego zabójstwach.

Kiedy podano do publicznej wiadomości jego nazwisko, tysiące ludzi zaczęło szukać go na Facebooku. Powszechne jest tworzenie oszukańczych stron, kiedy ktoś staje się sławny. Na początku pojawiła się podrobiona norweska strona z jego imieniem, nazwiskiem, zdjęciami twarzy, oraz ze zdjęciem podejrzanego, w mundurze europejskiego masona. Potem Facebook usunął ją i pokazała się druga strona w języku angielskim z imieniem, nazwiskiem i jednym zdjęciem. Również tę Facebook szybko usunął. Ale „główne media” radośnie wykorzystywały właśnie tę drugą stronę Facebooka po to, by demonizować chrześcijan i konserwatystów.

Poniżej strona w języku norweskim, a pod nią podrobiona strona w języku angielskim wykorzystywana przez „główne media”.

Na stronie Breivika zmieniono kilka rzeczy, aby zmienić jego poglądy polityczne.

Po pierwsze – sekcja zatytułowana „filozofia” została dodana z włączeniem słów „chrześcijańska” i „konserwatywna”. Bardzo dobrze wykorzystały ją media.

Po drugie – poprzednia sekcja pod norweskim tytułem „Annet” zniknęła. W niej podejrzany identyfikował się z takimi bohaterami jak Winston Churchill i Max Manus, przywódca norweskiej opozycji wobec antynazistów. Ktoś w Norwegii wybierając tych dwu za bohaterów pokazałby, że jest albo umiarkowanym, albo ma poglądy centrowe. Bardziej pośrodku politycznego spektrum niż na marginesie.

Po trzecie – podejrzany opuścił konserwatywną Norweską Partię Postępu 4 lata temu i wpisywał komentarze na witrynie norweskiej wersji „neo-konów” Busha/McCaina. Nie „prawicowiec”, czy „ultranacjonalista”. Niektóre europejskie i rosyjskie media nazwały go „białym rasistą” i/lub „neonazistą”.

W rzeczywistości, tu jest witryna internetowa, na której podejrzany był najbardziej aktywny. Właścicielem jej jest neo-kon w stylu Billy’ego Kristola. Nazywa sie document.no i należy do Żyda, Hansa Rustada. Jest to były lewicowy dziennikarz, który zmienił się w neo-kona. Witryna przedstawia poglądy, iż ograniczona powinna być tylko imigracja muzułmanów, a Azjaci i nie-muzułmańscy Afrykańczycy „mają pozytywny wkład w Norwegię”. Witryna fanatycznie wspiera Izrael i sprzeciwia się norweskiemu uznaniu palestyńskiego państwa.

Rustad postanowił opublikować na swojej stronie kolekcję wpisów dokonanych przez podejrzanego. Jest bardzo obszerna. Żaden z komentarzy nie jest skrajny, ani nie mówi o zamiarze dokonania przestępstwa.

W jednym z komentarzy, podejrzany Breivik nazywa EDL „żenadą” i pisze, że „brakuje jej wyszkolenia ideologicznego”. Atakuje Vlaamsa Belanga jako rasistę i anty-geja. Mówi, że Belang potrzebuje licznych „reform” by „osiągnąć nasz poziom”.

Norweska policja mówi teraz, że podejrzany nie miał powiązań z grupami radykalnymi. (…)

Tłumaczenie: Ola Gordon
Źródło oryginalne: Council of Conservative Citizens
Źródło polskie: Stop Syjonizmowi