Nokaut energii atomowej w referendum
WŁOCHY. Antynuklearny ruch we Włoszech odniósł dziś olbrzymie zwycięstwo: ponad 94% Włochów głosujących w referendum dotyczącym powrotu do energii jądrowej, odrzuciło plan rządu Silvio Berlusconiego.
Aby wyniki referendum były wiążące dla władz, musiało wziąć w nim udział ponad 50% uprawnionych do głosowania. Frekwencja wyniosła wg szacunków ministerstwa spraw wewnętrznych ponad 57%. To bardzo poważny cios dla włoskiego premiera, który usiłował storpedować rezultaty głosowania zniechęcając Włochów do brania w nim udziału. Mimo to, po raz pierwszy od 16 lat osiągnięto w referendum wymagane kworum, podobnie jak w dwóch innych przeprowadzonych równolegle głosowaniach.
Przeciw powrotowi do energii nuklearnej wypowiedziało się wg wstępnych danych 94% głosujących, 95% sprzeciwiło się planom prywatyzacji wody oraz projektowi ustawy pozwalającej Berlusconiemu i pozostałym na powoływanie się na sprawy rządowe w celu odraczania procesów, w których występują jako oskarżeni.
Włoski premier uznał swoją porażkę jeszcze przed zamknięciem urn do głosowania, stwierdzając na konferencji prasowej w Rzymie, że „Powinniśmy prawdopodobnie powiedzieć do widzenia atomowi”. Zapewnił również, że jego rząd skupi teraz całą swoja energię na rozwoju energii odnawialnej.
Wyniki włoskiego referendum ws. elektrowni atomowych – pierwszego ogólnokrajowego głosowania tego typu na świecie po katastrofie w japońskiej elektrowni Fukushima, to olbrzymie zwycięstwo dla ruchu antynuklearnego, tym bardziej że kampania na jego rzecz była skromna i realizowana niskimi nakładami. Greenpeace uznało tę wygraną za „historyczną”. Pokazała też ona dobitnie, że Włosi mają najwyraźniej dość swojego premiera, który zrobił wszystko, aby do głosowania nie doszło, a frekwencja była możliwie niska. Rząd próbował m.in. zablokować referendum w sądzie, Berlusconi je oficjalnie bojkotował i namawiał do bojkotu swoich zwolenników, a należące w większości do niego media ignorowały to wydarzenie niemal do samego terminu głosowania. Również referendalne pytania skonstruowano w sposób możliwie dezorientujący – aby wypowiedzieć się przeciw energii jądrowej, należało zaznaczyć odpowiedź „tak”.
W piątek, w Rzymie, w demonstracji na rzecz głosowania na „tak” wzięły udział tysiące osób. Dziś, po ogłoszeniu wstępnych wyników referendum, wygraną świętowały na ulicach masy ludzi.
Włochy zarzuciły swój program nuklearny po podobnym referendum w 1987 r. Ostatnią włoską elektrownię atomową zamknięto w 1990 r. Plan Berlusconiego zakładał pozyskiwanie 1/4 krajowej energii z mającej powstać przy pomocy Francuzów siłowni jądrowej. Jej budowa miała się zacząć miedzy 2013 a 2015 r.
Na podstawie: www.guardian.co.uk, www.greenpeace.org
Źródło: Centrum Niezależnych Mediów Polska