Nigel Farage twierdzi, że następna będzie Polska
Brexit staje się faktem. Już w ten piątek Wielka Brytania formalnie opuści Unię Europejską. Rozpocznie się wtedy trwający 11 miesięcy okres przejściowy, w trakcie którego zostaną opracowane szczegółowe zasady wymiany handlowej i innych aspektów kooperacji Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej po Brexicie. Brytyjczycy członkiem Wspólnoty przestaną być wieczorem 31 stycznia.
Ostateczna umowa brexitowa została już zaakceptowana przez Parlament Europejski. Swoistą mowę końcową wygłosił też znany eurosceptyk z Wielkiej Brytanii, Nigel Farage. Brytyjski polityk powiedział „odchodzimy i nigdy nie wrócimy”.
Wytknął Unii Europejskiej, że ze wspólnoty handlowej przekształciła się w superpaństwo i została strukturą ponadnarodową narzucającą państwom członkowskim różne lewicowe ideologie. Wypomniał również próby forsowania Konstytucji UE, które poniosły sromotną klęskę, co było bezpośrednią przyczyną narzucenia Traktatu Lizbońskiego, będącego de facto nową wersją tej odrzuconej konstytucji, tylko już bez referendów.
Farage stwierdził, że UE jest instytucją antydemokratyczną, gdyż zarządzają nią nominaci wybierani według niejasnych kryteriów. Dodał, że jego zdaniem obecna Unia Europejska stała się bardzo niebezpiecznym projektem politycznym.
Potem Farage wyciągnął mała flagę Wielkiej Brytanii, a wraz z nim zrobili to inni europoslowie UKIP w Parlamencie Europejskim. Oświadczył przy tym, że wie, że flagi narodowe mają być zakazane, ale oni będą nimi machać na pożegnanie czekając na przyszłą współpracę. Tego było za dużo dla prowadzącej obrady, która odłączyła mu mikrofon.
Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wydawało się czymś niemożliwym. Już jutro o 23:00 stanie się ono faktem. Nikt nie wie czym skończy się Brexit, zarówno dla Wielkiej Brytanii jak i dla Unii Europejskiej. Niewątpliwie będzie to moment historyczny i przetarcie szlaku wyjścia z UE dla kolejnych krajów.
Sam Nigel Farage na konferencji prasowej stwierdził, że następnym krajem, który wyjdzie z UE będzie Polska. Jego zdaniem Polacy coraz bardziej mają dość ciągłych obraz i wtrącania się w polskie sprawy. Uważa on, że Polacy pamiętają jeszcze komunizm i widzą, że nagle znaleźli się w nim ponownie i traktowani w ten sposób mogą pójść drogą wytyczoną przez Wielką Brytanię.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl